mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w kategorii

Do 050 km

Dystans całkowity:12144.10 km (w terenie 2047.20 km; 16.86%)
Czas w ruchu:624:15
Średnia prędkość:19.45 km/h
Maksymalna prędkość:116.28 km/h
Suma podjazdów:85631 m
Liczba aktywności:365
Średnio na aktywność:33.27 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Zabrze Kończyce

  • DST 25.20km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 21.60km/h
  • VMAX 36.14km/h
  • Podjazdy 177m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 czerwca 2022 | dodano: 12.06.2022

Do Kończyc sprawdzić trasę do lodziarni rzemieślniczej u Janka w Kończycach, żeby w przyszłym tygodniu zabrać żonę na wycieczkę rowerową z jakimś celem a dodatkowo aby zachęcić a nie zniechęcić do roweru. Żona preferuje utwardzone nawierzchnie, więc drogi gruntowe muszę ograniczyć do minimum. Raczej pojedziemy odwrotnie, bo tak jest bardziej z górki i boję się, że gdybym zaproponował żonie podjazd po od Kończyc do Bielszowic, to chyba nie była zadowolona. W każdym razie celem było sprawdzenie drogi która prowadziła DDR-kami i mało uczęszczanymi przez auta drogami. myślę, że mi się udało :).
Moja dzisiejsza trasa prowadziła z Chropaczowa przez Lipiny, Chebzie do Rudy Południowej na Karmańskie, potem przez ul. Szyb Walenty do Zabrza Zaborza, Park Pileckiego i do Kończyc i dalej ciut okrężnie bocznymi drogami do celu czyli do lodziarni. Powrót przez Bielszowice Wirek, Nowy Bytom wzdłuż drogi NS do Rudy Południowej z powrotem do Chebzia. W Chebziu czekając na zielone światło na ruchu wahadłowym, zeszło mi powietrze z tylnego koła i dalej musiałem iść pieszo. Miałem łatki, ale podejrzewam awarię wentyla Presta, bo powietrze mi zeszło momentalnie w czasie postoju, więc wolałem przejść z buta 2 km niż się bawić w sprawdzanie dętki. Na sprawdzenie przyczyn i potwierdzenie  mojego przypuszczenia przyjdzie czas jutro. Trasa w zasadzie cały czas prowadzi asfaltem z wyjątkiem krótkiego odcinka  Między Rudą a Zaborzem w okolicy potoku Czarniawka, wzdłuż którego w latach 1922-1939 biegła granicz PL-DE i odcinka w Parku Pileckiego w Zabrzu.

Ruda Południowa - zabytkowe osiedle tzw. Karmańskie (Kolonia robotnicza Carl Emmanuel), a w zasadzie jej ostatnia pozostała część. Reszta osiedla została wyburzona pod budowę DTŚ i pod budowę nowych bloków. Osiedle zostało wybudowane pod koniec XIX w. przez hr. Ballestrema z Pławniowic ówczesnego właściciela Rudy zlokalizowanych tam kopalń.


Szyb Klara kopalni "Brandenburg" później "Wawel". Po połączeniu w 1931 r. z kopalnią "Walenty" wcześniej "Wolfgang" kopalnia nazywała się "Walenty-Wawel".


Jeden z dwóch lwów przy wejściu do Parku Pileckiego (do 1945 Parku Steinhoffa - inicjatora założenia parku, a po 1945 Park Świerczewskiego). Lwy zostały odlane w Gliwicach są autorstwa prof. Johanna Gottfrieda Schadowa, dyrektora Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie autora kwadrygi wieńczącej Bramę Brandenburską w Berlinie.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Lasy i hałdy Katowic

  • DST 47.02km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 17.41km/h
  • VMAX 40.56km/h
  • Podjazdy 446m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 czerwca 2022 | dodano: 05.06.2022

Dziś pokręcone po lasach na południu Katowic. Trasa pożyczona z grawelowej ustawki ETHN x Dobre koło z Giszowca, która była ok 2 tygodnie temu. Niestety nie za bardzo pasuje mi termin ich ustawek - czwartek o 17 na Giszowcu, a ponadto przypuszczam, ze forma raczej nie ta, żeby jeździć na ustawki.
W każdym razie dziś swoim tempem pokonałem całą trasę startując w centrum Katowic przy Gmachu Sejmu Śląskiego, gdzie zostawiłem samochód.  Na początku trochę asfaltem przez Osiedle Paderewskiego, Trzy Stawy i wzdłuż autostrady A4, a po minięciu Giszowca już głównie po lasach Murckowskich, przez Wesołą Falę w Mysłowicach włącznie z z wjazdem na hałdę Murcki i hałdę Kostuchna oraz przez Rezerwat Ochojec i Park Kościuszki. Trasa grawelowa w 2/3 po leśnych drogach gruntowych. Dziś było gorąco i w nasłonecznionych miejscach droga była już przyjemnie sucha, jednak w miejscach zacienionych, w lesie, trasa w wielu miejscach była jeszcze mokra a czasami wręcz błotnista. Teraz będzie czas na mycie i smarowanie roweru.


Budynek Akademii Muzycznej. Pierwotnie wybudowany w latach 1899-1901 służył Królewskiej Szkoły Rzemiosł Budowlanych. W latach 1922–1929 była w nim pierwsza siedziba Sejmu Śląskiego i Urzędu Wojewódzkiego. Od 1929 r. budynek służy kształceniu muzyków początkowo jako Konserwatorium Muzyczne, a po II wojnie jako Państwowa Szkoła Muzyczna, a obecnie Akademia Muzyczna.


Zabytkowy domek na osiedlu na Giszowcu.


Ośrodek Wesoła Fala. W tle maszt radiowy w Kosztowach o wysokości 358,7 m. Najwyższy maszt a zarazem budynek w Polsce.


Staw na Wesołej Fali


Lasy Murckowskie


Lasy Murckowskie


Hałda Murcki o wysokości 330 mnpm, widok w stronę hałdy Kostuchna.


Krzyż na szczycie hałdy Murcki w tle wieża kościoła w Murckach.


Hałda Kostuchna należaca do kopalni Boże Dary usypywana od roku 1900 jej wysokość to 339 mnpm. Widok w kierunku Mikołowa. Niestety warunki pogodowe nie pozwalały dziś na dalekie widoki, a z hałdy widać przy dobrej pogodzie Beskidy.


Hałda Kostuchna


Hałda Kostuchna kopalnia Boże Dary


Hałda Kostuchna widok na Kostuchnę


Przejazd pod torami w Kostuchnie

I
I z drugie strony torów.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Po hałdach i zlikwidowanych liniach kolejowych

  • DST 34.37km
  • Teren 26.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 16.90km/h
  • VMAX 45.89km/h
  • Podjazdy 335m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 maja 2022 | dodano: 29.05.2022

Dziś trochę przesadziłem, na ten wyjazd wziąłem gravela a raczej powinienem górala z uwagi na trasę, którą pojechałem. Oj było sporo tłucznia, po którym się ciężko jeździło na gravelu, wytrzęsło mnie niemiłosiernie. Ale mimo tych niegodności jestem zadowolony z krótkiej wycieczki do na hałdę do Biskupic. Zacząłem na Ajsce, przejechałem przez Dolinę Bytomki i wjechałem na wiadukt a następnie na ślad kolei piaskowej, który prowadził w kierunku Rudzkiej Kuźnicy i Zabrza Biskupic. Moja trasa skończyła się na moście nad Bytomką, przez który jakoś nie miałem odwagi się przeprawić. Wróciłem się do innej, tym razem czynnej linii kolejowej oznaczonej nr 189, wzdłuż której dojechałem do Orzegowa w Rudzie Śląskiej. Udało mi się jeszcze raz wjechać na ślad kolei piaskowej, ale po jakim czasie odbiłem z niego żeby dojechać do Biskupic na Kolonię Borsiga. Tam zwiedziłem stary cmentarz ewangelicki i przeprawiłem się na drugi brzeg Bytomki skąd dojechałem do Zabrzańskiego szlaku rowerowego, który poprowadził mnie w stronę hałdy na Biskupicach. Pokrążyłem po hałdzie i dojechałem do linii kolejowej Katowice-Gliwice, wzdłuż której dojechałem do Rudy, a potem przez Godulę, Chebzie, Nowy Bytom i znowu Chebzie, Lipiny do domu do Chropaczowa. Dużo zieleni, z dala od ruchu ulicznego, jedyny minus to tłuczeń na linii kolei piaskowej, po którym się ciężko jechało. tempo może nie rewelacyjne, ale warunki terenowe nie sprzyjały.


Kapliczka z 1899 r. w Chropaczowie przy ul. Kościelnej.


Nad Bytomką po raz pierwszy dziś.


Mostek nad Bytomką na wysokości Młyna Szombierskiego.


Tunel kolei piaskowej. Górą biegnie linia kolejowa 189 Ruda Chebzie - Zabrze Biskupice


Gdzieś w Orzegowie - widok z trasy prowadzącej śladem kolei piaskowej.


Wiadukt nad Bytomką - jakoś nie miałem odwagi przeprawić się nim na drugą stronę, żeby jechać do rudzkiej Kuźnicy.


Most nad Bytomką w Rudzkiej Kuźnicy.


Między Rudzką Kuźnicą a Biskupicami. W tle wieża kościoła św. Józefa w Orzegowie.


Konie w Biskupicach


Stary, opuszczony cmentarz ewangelicki w Biskupicach na Osiedlu Borsiga.


Panorama Biskupic z hałdy . Po prawej kościół p.w. Wniebowzięcia NMP, a w oddali wieże kościoła p.w. św. Jana Chrzciciela


Tutaj też nie miałem odwagi, żeby zjechać w dół. Zdjęcie tego może nie oddaje ale było stromo i wysoko.


Złamane drzewo na trasie między Rudą a Godulą.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Prawie dookoła SW

  • DST 26.04km
  • Teren 2.50km
  • Czas 01:13
  • VAVG 21.40km/h
  • VMAX 65.40km/h
  • Podjazdy 204m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 maja 2022 | dodano: 28.05.2022

Miało być tylko do garażu, żeby ściągnąć klepsydrę i z powrotem do domu, ale tak się nie da :). Po deszczu, który padał po 14 wypogodziło się, słońce i wiatr wysuszyły wodę z ulic, więc wymyśliłem sobie, że przedłużę sobie jazdę i podjadę jeszcze na Dwie Wieże na Zgodzie w SW. Jak już tam byłem to wydłużyłem sobie jeszcze trasę do Chebzia przez Nowy Bytom. W Chebziu, ponieważ czas jeszcze był, pojechałem dalej przez Godulę, Kolonię Zgorzelec do Łagiewnik, gdzie zdecydowałem, że na koniec pojadę trochę terenowo i zamknę sobie dzisiejszą pętlę trasą po zlikwidowanej kolei piaskowej na Pniokach w Chorzowie. Tak mi przy okazji wyszła rundka prawie dookolna SW.


Rozebrany wiadukt na LK 131 Chorzów Batory-Tczew tzw. "węglówce". PKP PLK prowadzi remont na odcinku od Chorzowa Batorego do Tarnowskich Gór i m.in.w Świętochłowicach przebuduje wiadukt.


Wieża wodna w SW. Niestety jej stan. szczególnie dachu, jest coraz gorszy.


Dwie Wieże - wieże szybowe zlikwidowanej kopalni "Polska" założonej w 1873 r. przez Gwidona Henckel von Donnersmarcka (wcześniej do 1922 i w latach 1939-1945 Deutschlandgrube, w latach 1922-1937 kopalnia Niemcy, 1937-1939 i od 1945 do 2000 kopalnia Polska). Wieża wyciągowa szybu I, o wysokości 29 m, powstała w 1908 r. posiada konstrukcję basztową z wypełnieniem ceglanym. Wewnątrz, w głowicy szybu, znajduje się punkt widokowy. Wieża wyciągowa szybu II powstała w latach 1889-1891. Ma wysokość 23 m. Jest to wieża kozłowa.


Ta trasie po kolei piaskowej. Pogranicze Świętochłowic (Chropaczów), Bytomia (Łagiewniki) i Chorzowa (Pnioki- Chorzów II).





Kategoria Do 050 km, Transport, Wycieczki

Makoszowy

  • DST 38.23km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 21.85km/h
  • VMAX 39.83km/h
  • Podjazdy 258m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 maja 2022 | dodano: 19.05.2022

Dziś totalnie rekreacyjne gravelowanie po Rudzie  Śląskiej i Zabrzu. Najpierw parokilometrowy odcinek szutru od Bielszowic do Wirku wzdłuż Potoku Bielszowickiego, a potem jeszcze jeden dłuższy od Halemby do Makoszów w Zabrzu. Powrót asfaltami z przerwą na tradycyjne lody w Lodziarni u Janka w Kończycach. Strasznie ciepło i sucho od początku miesiąca chyba nie było deszczu, na trasie pełno pyłu i kurzu z drogi, wszystko się odkłada na rowerze.


Ruda Wirek wzdłuż Potoku Bielszowickiego


W lesie w Makoszowach


Makoszowy - przed II WŚ tu biegła polsko-niemiecka granica tory kolejowe były w Polsce a płot i kopalnia Makoszowy (Delbrück) za płotem w Niemczech



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Fazaniec i Ajska

  • DST 26.20km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 18.94km/h
  • VMAX 42.49km/h
  • Podjazdy 266m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 maja 2022 | dodano: 16.05.2022

Krótka rajza rekreacyjna po Bytomiu i Rudzie Ślaskiej  śladami Karola Goduli oraz Joanny i Ulryka Schaffgotsch. Trochę żeby się odprężyć, ale też żeby kupić bułki na kolację. Przez Łagiewniki i Szombierki na Bobrek i stamtąd przez  Fazaniec, Dolinę Bytomki i Ajskę do Lipin do piekarni. Z bułkami do domu i jeszcze potem dodatkowo pokręcone do Piaśnik.


Bytom Szombierki kościół NSPJ. Kościół został wybudowany w latach 1903-1904 w stylu neoromańskim. Spoczywa w nim Karol Godula (Karl Godulla) śląski przedsiębiorca z I połowy XIX w.


Skwer Joanny Gryzik - Schaffgotsch w Szombierkach spadkobierczyni Karola Goduli. w miejscu, gdzie kiedyś stał pałac Karola Goduli a potem Joanny Schaffgotsch zwanej „Śląskim Kopciuszkiem”. Płac został obrabowany i spalony przez Sowietów w 1945 r.


Zjeżdżamy do Fazańca


Fazaniec - park na pograniczu Bobrka, Szombierek i Orzegowa założony w drugiej połowie XIX wieku przez Ulricha Schaffgotscha, męża Joanny Gryzik - Schaffgotsch. W parku znajdowała się w dawnych czasach bażanciarnia czyli fazaniec.


Einmannbunker przy wjeździe na hałdy w Szombierkach nad Bytomką.  Może tego nie widać, ale zgodnie z informacją na tablicy znajdującej się parę metrów wcześniej w tym miejscu powstaje  pole golfowe. No myślę, że będzie to wyzwanie, żeby tam wysiać równą trawkę, choć właściciel ternu prosi również żeby nie wyrzucać tam śmieci.


Lipiny - staw Ajska między hałdami – zdegradowany teren odzyskany przez przyrodę. Ajska zwana też Doliną Lipinki powstała w wyniku działalności kopalni „Śląsk-Matylda” oraz huty cynku „Guidotto”. Na jej terenie planowane jest powołanie zespołu przyrodniczo-krajobrazowego. Płynący przez Ajskę potok Lipinka zwany również Potokiem Granicznym albo Guidotto  jest lewym dopływem Bytomki i jako jedyny ciek w Świętochłowicach wchodzi w skład dorzecza Odry. Wszystkie tereny w mieście wchodzą w skład dorzecza Wisły.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Krościenko - Jaworki

  • DST 30.47km
  • Czas 01:25
  • VAVG 21.51km/h
  • VMAX 44.57km/h
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 maja 2022 | dodano: 08.05.2022

Na zaplanowany na sobotę Rajd Dolina Dunajca wyjechałem w piątek bo chciałem zrobić sobie rozgrzewkę w okolicach Nowego Targu i przejechać kawałek szlakiem wokół Tatr. Ale ponieważ padało to zdecydowałem się pojechać prosto do Krościenka, gdzie miałem zaplanowany nocleg. Popołudniu jednak przestało padać i jak zaczęło przesychać na drodze to wziąłem rower i pojechałem przez Szczawnicę do Jaworek do wjazdu do Wąwozu Homole. Na powrocie pokręciłem się po Szczawnicy, podjechałem do górnego uzdrowiska, a potem jeszcze chciałem pojechać wzdłuż Dunajca w kierunku słowackiej granicy. Ale znowu zaczęło lekko padać więc z obawy przed zmoknięciem pojechałem z powrotem do Krościenka. Padać wkrótce przestało to po drodze zarejestrowałem się w biurze rajdu i odebrałem plakietkę na rower.
Zaliczone 2 gminy: Krościenko i Szczawnica. Na liczniku już 269 gminy.


Krościenko - niektóre budynki są zadbane i odnowione


Krościenko


A niektóre jeszcze czekają, aż ktoś im da szansę


Ścieżka pieszo-rowerowa do Szczawnicy.


Jaworki - początek szlaku do Wąwozu Homole


Uzdrowisko Szczawnica


Dunajec - widok w kierunku Czerwonego Klasztoru na Słowacji


Krościenko - rynek


Dunajec w Krościenku




Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Wielkanocne spalanie kalorii - 2

  • DST 43.43km
  • Teren 6.50km
  • Czas 02:01
  • VAVG 21.54km/h
  • VMAX 42.06km/h
  • Podjazdy 257m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 kwietnia 2022 | dodano: 18.04.2022

Lanoponiedziałkowe spalanie kalorii, a dodatkowo wycieczka pociągiem kolei Śląskich do Gliwic.
W tym roku zostało uruchomione po kilku latach ponownie bezpośrednie połączenie Bytomia z Gliwicami linią kolejową nr 132 na odcinku Bytom - Zabrze Biskupice oraz linii nr 147 na odcinku Zabrze Biskupice - Gliwice. Podróż trwa 20 minut, a pociąg nie zatrzymuje się na żadnych przystankach, bo wszystkie zlikwidowano parę lat temu, a dodatkowo były one w miejscach, które teraz nie gwarantowały odpowiednich potoków pasażerskich. Może dlatego nie cieszy się ona jakąś wielką popularnością, dziś jechało ze mną i moim rowerem jeszcze 7 osób.
Więc najpierw trochę ponad 5 km na pociąg do Bytomia, potem pociągiem z Bytomia do Gliwic, a na końcu powrót z Gliwic do domu. Ponieważ miała to być wycieczka pokręciłem trochę po centrum Gliwic, potem pojechałem do Szobiszowic do gliwickiej radiostacji i dalej przez Żerniki, las Maciejów, Mikulczyce, Osiedle Młodego Górnika, Biskupice, Rudę, Godulę i Lipiny.


Na dworcu w Bytomiu


Kościół św. Bartłomieja w Gliwicach (stary). Kościół wybudowany w XV w.


Radiostacja Gliwice (Gleiwitzer Sender). Wieża nadajnika o wysokości 111 m.


Radiostacja Gliwice (Gleiwitzer Sender). Budynki radiostacji.


Żerniki pomnik ku czci ofiar I i II WŚ.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

W poszukiwaniu wielkanocnego hazoka

  • DST 28.70km
  • Teren 3.50km
  • Czas 01:24
  • VAVG 20.50km/h
  • VMAX 61.82km/h
  • Podjazdy 244m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 kwietnia 2022 | dodano: 16.04.2022

Wielkosobotnio rajza po okolicy w poszukiwaniu wielkanocnego hazoka czyli zajaczka. Słoneczko pięknie zaświeciło, wysuszyło drogi po porannym deszczu i aż się zachciało pokręcić trochę na kole. Na początku Ajska w Lipinach, po ścieżkach gruntowych, a potem asfaltem przez Godulę, Chebzie, Nowy Bytom do Pawłowa i Zaborza w Zabrzu i Rudy. W Rudzie znowu kawałek po polach. Z Rudy przez Orzegów, Godulę i Lipiny do domu. Przynajmniej miło spędzony czas, choć żodyn hazok się nie pokozoł.


Lipiny Plac Słowiański


Ajska - hałda dawnej huty cynku Guidotto w Chropaczowie. Hałda jest coraz mniejsza, stopniowo jest rozbierana a kruszywo przeznaczane jest na podbudowę do budowy dróg.


Staw Ajska w Dolinie Lipinki w tle wieża kościoła Matki Boskiej Różańcowej w  Chropaczowie


Zabrze Zaborze - przedwojenne zabudowania elektrociepłowni Fortum.




Szyb Franciszek przy linii kolejowej Gliwice- Katowice



Kategoria Do 050 km

SW-SO_1

  • DST 26.34km
  • Czas 01:06
  • VAVG 23.95km/h
  • VMAX 37.87km/h
  • Podjazdy 71m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 kwietnia 2022 | dodano: 14.04.2022

Pierwszy raz w tym roku do pracy do Sosnowca na Bór.



Kategoria Do 050 km, Transport