Maj, 2024
Dystans całkowity: | 874.13 km (w terenie 169.00 km; 19.33%) |
Czas w ruchu: | 44:22 |
Średnia prędkość: | 19.70 km/h |
Maksymalna prędkość: | 67.40 km/h |
Suma podjazdów: | 5718 m |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 43.71 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
Zbiorówka 05.24
-
DST
64.50km
-
Teren
5.00km
-
Czas
03:52
-
VAVG
16.68km/h
-
Podjazdy
506m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Podsumowanie krótkich wyjazdów rowerowych, takich do 10 km. W sumie w maju było takich wyjazdów aż 11.
Kategoria Zbiorówka
Grodziec off road
-
DST
46.25km
-
Teren
28.00km
-
Czas
02:27
-
VAVG
18.88km/h
-
VMAX
39.71km/h
-
Podjazdy
321m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poranny wycieczkowy wyjazd off-roadowy do Będzina Grodźca. Start po 9, a trasa tak wybrana, żeby ominąć wszystkie ewentualne procesje, które z okazji Bożego Ciała w tym czasie mogły gdzieś po drodze przechodzić. Początkowo ruszyłem śladem kolei piaskowej do Łagiewniki dalej przez Żabie Doły, a potem już polnymi drogami najpierw między Brzezinami Śl. a Dąbrówką Wielką, a później między między Dąbrówką Wielką a Przełajką. Na tym drugim odcinku próbowałem trochę poeksplorować nowe możliwości przejazdu w kierunku Przełajki, ale niestety parę polnych dróg, które wybrałem, kończyło się w polu na uprawach rosło zboża, albo innej kapusty. :) W każdym razie na Przełajce przejechałem na druga stronę Brynicy i po zagłębiowskiej stronie Brynicy ruszyłem w kierunku Parku Rozkówka w Będzinie Grodźcu. Droga miejscami bardzo piaszczysta i czasami trzeba było nawet rower prowadzić. Park nawet ładnie zrobiony, elementy małej architektury: place zabaw, ławki itp. Zaraz za parkiem zdecydowałem się na odwrót w stronę domu Pojechałem trasą przez Wojkowice wzdłuż Brynicy do Piekar Śląskich. W Piekarach Śl.-Brzozowicach wykorzystałem szeroką DDR prowadzącą wzdłuż Brynicy aż do Szarleja. Z Szarleja udało się zrobić jeszcze parę kilometrów off-roadu dzięki czemu przez Bytom Rozbark, Łagiewniki po 12 dotarłem do domu do Chropaczowa. Potem szybki szołerek i na ogródek na relaks :)
Pola w Piekarach Śl. - widok w stronę kościoła w Brzezinach.
Jedziemy w kierunku Dąbrówki Wielkiej
Pola w Dąbrówce Wielkiej - widok w stronę Będzina Grodźca i Góry św. Doroty.
Dalej pola w Dąbrówce Wielkiej - widok w stronę Michałkowic w Siemianowicach Śl. i Chorzowa Starego.
Brynica między Siemianowicami Śl. (Przełajka) a Czeladzią. Miejmy nadzieję, że doczekamy się kiedyś utworzenia Województwa Górnośląskiego w historycznych granicach i na Brynicy zostanie ustanowiona granica między województwami górnośląskim a małopolskim.
Relaks na działce.
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
Michałkowice
-
DST
21.65km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:03
-
VAVG
20.62km/h
-
VMAX
46.07km/h
-
Podjazdy
130m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Michałkowic. Na powrocie wizyta w piekarni w Lipinach i w paczkomacie.
Lipiny - dawny budynek Urzędu Gminy.
Lipiny - ul. Chorzowska
Kategoria Transport, Do 025 km
Po SW i SL
-
DST
25.88km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:22
-
VAVG
18.94km/h
-
VMAX
52.51km/h
-
Podjazdy
235m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Transportowo-zakupowo po Świętochłowicach i Rudzie Śląskiej.
Ruda Śl. Nowy Bytom (Fryncita) - osiedle Kaufhaus.
Kaufhaus
Chropaczów - kościół p.w. Matki Boskiej Różańcowej widok od strony hałdy Ajska.
Kategoria Do 050 km, Transport
Off road po SW
-
DST
21.69km
-
Teren
14.00km
-
Czas
01:11
-
VAVG
18.33km/h
-
VMAX
55.36km/h
-
Podjazdy
114m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mamy słoneczną i ciepłą sobotę, ale okazało się, że nie mam za dużo czasu na wypad rowerowy. Na szczęście udało się wygospodarować trochę ponad godzinkę i wybrałem się na off road po Świętochłowicach. Pokręciłem z grubsza po terenach poprzemysłowych hałdach i wokół okolicznych stawów przez Lipiny, nieistniejącą kolonię robotniczą Martynszacht i po Zgodzie. Na koniec przejechałem śladem kolei piaskowej w kierunku Łagiewnik i przez Lasek Chropaczowski
Nieużytki między Lipinami a Chebziem - chodzą słuchy, że mają tam coś budować.
Staw Marcina
Staw Martyn I
Staw Martyn I za wodą linia Kolejowa Katowice-Gliwice
Staw Martyn II - kiedyś tworzył całość z Martynem I, ale został przedzielony DTŚ.
Teren poprzemysłowe w okolicach Huty Pokój.
Śladem kolei piaskowej
Kategoria Do 025 km, Wycieczki
Beuthen
-
DST
32.35km
-
Czas
01:40
-
VAVG
19.41km/h
-
VMAX
49.03km/h
-
Podjazdy
225m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nieplanowany wieczorny wypad na rower ze znajomymi w celu omówienia planów związanych ze wspólnym czerwcowym wypadem rowerowym. Pierwotnie umówiliśmy się w knajpie na osiedlu, ale ponieważ deszcz, który padał wczesnym popołudniem ustał i słońce osuszyło kałuże zmieniliśmy plany i spotkaliśmy się na rowerach. Przez Godulę i Orzegów dotarliśmy do Bytomia, gdzie pokrążyliśmy po Parku Miejskim i w okolicach starego stadionu Polonii Bytom. W Parku zrobiliśmy godzinne posiedzenie. Szczegóły zostały uzgodnione - wybraliśmy 2 kierunki - na jeden z nich zdecydujemy się za 2 tygodnie. Powrót już po zmroku na światłach trochę okrężnie przez bytomski rynek i Chorzów Stary.
Widzimisie w Parku Miejskim
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
SW-SO-SW_8/2024
-
DST
63.26km
-
Czas
02:52
-
VAVG
22.07km/h
-
VMAX
47.98km/h
-
Podjazdy
360m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy, a popołudniu powrót. Na powrocie przejazd przez Nowy Nikisz, Sztauwajery i Brynów. Na Sztauwajerach od strony ul. Francuskiej, z uwagi na Juwenalia, drogi były trochę przyblokowane i otoczone płotami, w związku z czym musiałem ciut zmienić trasę.
Pogoda dziś świetna zarówno rano jak i popołudniu, idealna na rower. Pierwotnie planowałem wyjazd do pracy jutro, ale ponieważ jutro mają być u nas burze, to skorzystałem z okazji, że nie musiałem dzisiaj zawozić dziecka do szkoły i przyspieszyłem moje plany tj. pojechałem dziś zamiast jutro rowerem do pracy.
Sztauwajery - Dolina 3 Stawów plaża
Domki na Brynowie w okolicach kopalni Wujek.
Katowice Brynów - kopalnia Wujek, a w dole przestanek Ka-ce Brynów na linii kolejowej w kierunku Bielska-Białej i Wisły
Kategoria Do 100 km, Transport
Michałkowice
-
DST
21.37km
-
Teren
7.00km
-
Czas
01:05
-
VAVG
19.73km/h
-
VMAX
42.05km/h
-
Podjazdy
119m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Michałkowic, a na powrocie po śladzie wąskotorówki na Żabie Doły i dalej śladem kolei piaskowej do Chropaczowa. Na końcu runda przez Lasek Chropaczowski i do domu.
Wieczorna panorama Chorzowa Starego od Michałkowic: kościół pw. św. Marii Magdaleny i Elektrociepłownia CEZ
Wieczorne Żabie Doły - staw Klejarz
Gęgawa nad stawem Łąka
I jeszcze jedna się pojawia, a w wodzie dodatkowo pięć młodych gęgaw.
Kategoria Do 025 km, Transport
Maciejów
-
DST
57.78km
-
Teren
8.00km
-
Czas
02:35
-
VAVG
22.37km/h
-
VMAX
43.68km/h
-
Podjazdy
377m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pokręcone na pograniczu Zabrza i Gliwic w okolicach autostrady A1
Zabrze Mikulczyce - wiejskie klimaty
Zabrze Mikulczyce
Autostrada A1 w kierunku Łodzi między Mikulczycami a Szałszą.
Radiostacja Gliwice
Szyb Maciej w Zabrzu Maciejowie
Szyb Maciej - obecnie m.in. restauracja.
Relive 'Maciejów'
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
SW-SO-SW_7/2024
-
DST
59.92km
-
Teren
13.00km
-
Czas
02:53
-
VAVG
20.78km/h
-
VMAX
48.29km/h
-
Podjazdy
313m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Skoro dzisiaj jest Dzień Dojazdu Rowerem do Pracy to musiała być dzisiaj jazda do- i odpracowa. Zgodnie z wszystkimi dostępnymi na piątek prognozami w ciągu dnia zmieniła się pogoda. Rano jak startowałem z domu niebo było jeszcze bezchmurne ale już dość mocno wiało. W ciągu dnia pojawiły się pierwsze pojedyncze chmury, których ilość rosła z każdą godziną. Jak wychodziłem z pracy to niebo było już całkiem zachmurzone i w powietrzu czuć było wilgoć zwiastującą nadchodzący deszcz. Radar pogodowy pokazywał deszcz ok 17.30-18, więc miałem nadzieję dojechać do domu "po suchości". Deszcz jednak zaczął padać ciut wcześniej, w najmniej korzystnym dla mnie momencie, między Michałkowicami a Maciejkowicami, gdy zostało mi ok 15-20 minut jazdy. W Chorzowie Starym padało już na tyle mocno, że zdecydowałem się przebrać w kurtkę przeciwdeszczową. W sumie gdybym pojechał do domu najkrótszą drogą to zdążyłbym przed deszczem. W każdym razie system rozwaliło dwóch gości, którzy w Bytomiu Łagiewnikach jechali beemką cabrio w tym deszczu z otwartym dachem.
Na powrocie trochę off-road'u w Sosnowcu, Siemianowicach i w Chorzowie.
I już 2000 km w 2024 r. pykło. :) Pierwszy tysiąc km przejechałem 1 kwietnia w 3 miesiące, a drugi tysiąc udało się zrobić w 1,5 miesiąca.
Wyremontowany mostek nad potokiem Bobrek na Niwce w Sosnowcu, prawym dopływie Białej Przemszy. Potok ma 19,5 km
Niespodzianka na trasie Szlaku Dawnego Pogranicza nad Brynicą przed Stawikami. Te prace mają chyba związek z remontem pobliskiej linii kolejowej Będzin-Katowice. Trzeba będzie sobie tą trasę odpuścić na jakiś czas. Na szczęście udało się ominąć przeszkodę przechodząc obok sieci ciepłowniczej. W przeciwnym razie trzeba by się było kawałek wrócić.
Kategoria Do 100 km, Transport