Czerwiec, 2025
Dystans całkowity: | 450.39 km (w terenie 74.00 km; 16.43%) |
Czas w ruchu: | 23:48 |
Średnia prędkość: | 18.92 km/h |
Maksymalna prędkość: | 64.25 km/h |
Suma podjazdów: | 2885 m |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 34.65 km i 1h 49m |
Więcej statystyk |
Zbiorówka 06.25
-
DST
30.91km
-
Czas
01:51
-
VAVG
16.71km/h
-
Podjazdy
258m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
To było naprawdę 7 krótkich wyjazdów :)
Kategoria Transport, Zbiorówka
Po SW i okolicach
-
DST
41.50km
-
Teren
4.00km
-
Czas
02:11
-
VAVG
19.01km/h
-
VMAX
41.54km/h
-
Podjazdy
323m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
W zasadzie to były dziś trzy wyjazdy, które zebrały się w jeden: poranny, południowy i wieczorny. Poranny i południowy to w zasadzie wyjazdy, żeby pozałatwiać prywatne sprawy w mieście, a wyjazd południowy żeby sprawdzić dętkę i oponę z tylnego koła, które ostatnio uprzykrzały mi życie. Przy okazji postanowiłem sprawdzić jak najlepiej objechać zamkniętą z powodu ryzyka zawalenia się estakadę w Chorzowie, żeby móc pojechać w stronę Chorzowa Starego czy Parku Śląskiego. Dzięki temu udało mi się przejechać przez Dolinę Górnika, Żabie Doły i bytomski Rozbark. Co do opony i dętki, to dzięki bogu dzisiejsza jazda nie wykazała ponownego uchodzenia powietrza, więc mam nadzieję, że będę już miał spokój z tym problemem. Co do estakady, to niestety trzeba ją objechać, albo ulicą Dąbrowskiego, albo chodnikiem i na drugą stronę Katowickiej przedostać się przejściem podziemnym. No cóż dobrze już było.
Wieża wyciągowa szybu Prezydent kopalni Barbara-Chorzów
Mostek wiszący nad stawem w parku Dolina Górnika w Chorzowie Maciejkowicach.
Ścianka wspinaczkowa na terenie byłej kopalni Rozbark.Cześć budynków wyburzono, a część zaadaptowano na cele sportowo-kulturalne.
Kategoria Do 050 km, Transport
Kędzierzyn Koźle
-
DST
76.34km
-
Teren
17.00km
-
Czas
03:47
-
VAVG
20.18km/h
-
VMAX
36.73km/h
-
Podjazdy
268m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wykorzystując dzień urlopu i długi weekend wybrałem się z rana do Kędzierzyna-Koźla. Po drodze odwiedzilem parę turystycznie ciekawych miejsc, m.in.: drewniany kościół i pałac w Rudzińcu, ruiny pałacu w Ujeździe, wystawę plenerową przy Muzeum Wojny o Benzynę 1944 w Kędzierzynie-Koźlu i Kanał Gliwicki ze śluzami i syfonem Kłodnicy. Trasa bardzo przyjemna, zwłaszcza po minięciu centrum Gliwic, jazda przeważnie bocznymi drogami o niewielkim ruchu i trochę leśnymi drogami pożarowymi. Powrót do domu pociągiem, najpierw Polregio do Gliwic, a potem Kolejami Śląskimi do Świętochłowic.
Zabrze - Szyb Carnall i zabudowania dawnej kopalni Königin Luise (po wojnie kopalnia Zabrze). Obecnie teren Sztolni Królowa Luiza.
Wiejskie tereny Gliwic w okolicach Wójtowej Wsi i Ostropy.
Kościół w Rudzińcu z 1657 r.
Pomnik ofiar II Wojny Światowej z Rudzińca: poległych i zaginionych żołnierzy, ofiar sowieckich obozów internowania i zamordowanych we wsi w styczniu 1945 r. mieszkańców Rudzińca.
Pałac rodziny von Ruffer z 1860 r. w Rudzińcu. Obecnie własność Gminy Rudziniec i wygląda, że trwa tam jakiś remont.
Wjazd do Ujazdu
Kanał Gliwicki w Ujeździe
Ruiny pałacu biskupów wrocławskich w Ujeździe. Spalony wraz z dużą częścią miasta przez Armię Czerwoną w styczniu 1945 r.
Kędzierzyn Koźle Blachownia - Muzeum Bitwy o Benzynę Plenerowa wystawa opisujące losy więźniów obozów pracy i jeńców wojennych pracujących w zakładach chemicznych IG Farbenindustrie AG Heydebreck (dzisiejsze Zakłady Azotowe w Kędzierzynie-Koźlu), Oberschlesische Hydrierwerke Blechhammer (dzisiejsze Zakłady Chemiczne Blachownia) oraz pokazujące skutki bombardowania zakładów w 1944 r., w tym pozostałości zestrzelonych alianckich samolotów.
Śluza Nowa Wieś na Kanale Gliwickim w Kędzierzynie-Koźlu.
Syfon Kłodnicy w Kędzierzynie Lenartowicach . Rzeka Kłodnica przepływa pod Kanałem Gliwickim.
Parowóz TY-2 z 1943 produkcji firmy Henschel & Sohn z Kassel, stojący w pobliżu stacji kolejowej w Kędzierzynie.
Instalacja „Zakochaj się w KK” przy Skwerze Kolejarzy w Kędzierzynie
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
SW-SO-SK 1/2025
-
DST
37.01km
-
Czas
01:46
-
VAVG
20.95km/h
-
VMAX
58.90km/h
-
Podjazdy
160m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy do Sosnowca. Pierwszy raz w tym roku niestety z przygodami. O ile podróż do Sosnowca była przyjemna, a problemem było jedynie znalezienie przejazdu pod zamkniętą estakadą na rynku w Chorzowie, tak na powrocie moja podroż skończyła się już w Szopienicach. Znowu problem z dętką w tylnym kole. Pechowa coś ta opona Schwalbe. Tym razem jednak nie udało mi się, tak jak w sobotę, dopompować koła i jakoś dojechać do domu. Dobrze, że zdarzyło się to w pobliżu dworca kolejowego Katowice Szopienice Południowe, bo mogłem kupić bilet i dojechać do domu pociągiem, a spod dworca odebrało mnie dziecko.
Na początku kwietnia zmieniłem oponę na nową. Ze starą oponą nie miałem żadnych problemów, jezdziłem na niej 3 sezony i nigdy mi powietrze nie zeszło, żadnej pany nie miałem, a ta nowa jakaś felerna, już drugi raz zdarzyła mi się dziura w dętce.
EDIT:
Dziura znaleziona i opona i felga sprawdzone, wygląda, że tam nic nie ma w oponie, co by mogło przebijać dętkę, poza tym dziura w dętce była w innym miejscu, więc to nie tak, że coś zostało w oponie. Jak mi się tak jeszcze raz zdarzy to chyba wrócę do starej opony - może do końca sezonu da się na niej jakoś pojeździć.
Kategoria Do 050 km, Transport
Do Agory
-
DST
24.40km
-
Teren
9.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
17.22km/h
-
VMAX
43.56km/h
-
Podjazdy
142m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Bytomia do Agory odebrać paczkę z Empiku. Trasa okrężna przez Orzegów, park Fazaniec, Bobrek, Szombierki i Klajnfeld, a powrót przez Łagiewniki i Skałkę. Na powrocie odkręciła mi się śruba ze stopki i odpadła regulowana końcówka. Musiałem się trochę wrócić i na piechotę ją poszukać. Na szczęście się znalazła, leżała na ścieżce. Teraz tylko poszukać w domu odpowiednią śrubę i można naprawiać.
Dawna Elektrownia Szombierki, wcześniej Kraftwerk Oberschlesien, obecnie nad rewitalizacją pracuje firma Arche.
Kopuła strzelecka przy elektrowni Szombierki z dodatkową "ozdobą".
Urząd Miejski w Bytomiu, do 1945 r. budynek sądu okręgowego (Landesgericht) wydział cywilny
Bytom wieża zegarowa budynku Liceum Ogólnokształcącego im Bolesław Chrobrego na placu Sikorskiego. Do końca wojny Miejska Katolicka Szkoła Realna
Kategoria Do 025 km, Transport, Wycieczki
Pyskowice (Peiskretscham)
-
DST
71.25km
-
Teren
9.00km
-
Czas
03:37
-
VAVG
19.70km/h
-
VMAX
42.26km/h
-
Podjazdy
434m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
W planach była 120 km trasa z Żarek-Letnisko do domu, ale niestety Koleje Śląskie pokrzyżowały mi plany, bo jak chciałem w sobotę rano kupić bilet, to okazało się, że na ten pociąg którym chciałem pojechać wszystkie bilety na rower były już wyprzedane. W zasadzie mogłem kupić ten bilet parę dni wcześniej i pewnie żadnego problemu by nie było, ale nie byłem pewny czy uda mi się pozałatwiać wszystkie inne sprawy, które miałem rano zrobić i dlatego też czekałem z zakupem do ostatniej chwili. Co prawda aplikacja zaproponowała zapytanie kierownika pociągu, czy jednak będę mógł jechać, jednak uznałem, że będzie to za dużo ryzyko i strata czasu, gdyby się jednak nie udało. Więc szybka zmiana planów i kierunku – wyjazd autem na zachód do Pyskowic i trasa po pograniczu województwa śląskiego i opolskiego. Na szczęście trasa była już zaplanowana i wystarczyło ją tylko wgrać do telefonu.
Z Pyskowic pojechałem przez Paczynę i wzdłuż jeziora Dzierżno Małe na rzecze Dramie do Toszka, jednak bez wjeżdżania do centrum miasta (w planie miałem to na późniejszym etapie), Okazało się, ze początkowo jechałem parę kilometrów DK ale na szczęście ruch samochodów był niewielki, a te które mnie mijały robiły to w dużej odległości ode mnie :). Potem przez Kotulin i Błotnicę Strzelecką, już w woj. opolskim. Za Błotnicą Strzelecką moje ulubione mapy.cz zrobiły mi „kuku”, okazało się, że najpierw poprowadziły mnie leśnymi ścieżkami, których dawno nikt nie korzystał i były zarośnięte pokrzywami i innymi chwastami, a następnie wyprowadziły mnie z lasu na pole, gdzie nie było żadnej drogi. Ponieważ nie chciałem się wracać przez te pokrzywy, a w oddali widziałem drogę na którą miałem wjechać zdecydowałem się na spacer wzdłuż pola. Po dojściu do drogi, okazało się, że nie mam powietrza w tylnym kole. Szczerze mówiąc bardzo się zdziwiłem, bo od kiedy mam w swoich rowerach opony Schwalbe Marathon Plus Tour, nigdy nie miałem problemu dziurą w dętce. Te opony wydawały się pancerne, a tu taki zonk. Opcje były dwie, a w zasadzie trzy: wymiana dętki na nową, przyklejenie łatki albo dopompowanie jeśli się uda i dojazd najkrótszą drogą do miejsca startu. Zacząłem od opcji pompowania i okazało się, że powietrza w oponie wystarcza mi na ok 20 minut jazdy, co okazało się pozytywne. Postanowiłem ruszyć dalej wytyczonym śladem dopompowując tylko co jakiś czas koło i tak w zasadzie udało mi się zrobić całą zaplanowaną trasę, z wyjątkiem jednego odcinka, który sobie skróciłem asfaltem. Między Świbiem a Wielowsią przejechałem obok farmy wiatrowej, którą przy pogodnym niebie, a zwłaszcza w nocy widać z mojego mieszkania (mrugające czerwonym światłem lampy ostrzegawcze robią niezłe wrażenie). Niedziela była dniem odpoczynku na ogródku i naprawy opony.
Przy okazji chciałem serdecznie podziękować parze rowerzystów, którzy widząc mnie pompującego koło przy przejeździe kolejowym za Świbiem zaoferowali swoją pomoc.
Paczyna
Paczyna, inwazyjne gatunki obce - lamy albo alpaki, bo nie rozróżniam.
Bocian na łące w okolicach Pisarzowic.
Okolice Toszka
Granica województw, równocześnie zmiana jakości asfaltu :)
Pyskowice, rynek i ratusz
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Rodzinnie do Bytomia
-
DST
19.12km
-
Czas
01:19
-
VAVG
14.52km/h
-
VMAX
42.12km/h
-
Podjazdy
155m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Musieliśmy popołudniu pojechać na cmentarz do Bytomia na Rozbark, więc wybraliśmy rower, a na powrocie zrobiliśmy sobie przerwę na lody na rynku w Bytomiu. Potem jeszcze zajechaliśmy na drugi cmentarz do Lipin i wróciliśmy do domu. Przyjemny rodzinny wyjazd rowerowy.
Bytom rynek
Kategoria Do 025 km, Wycieczki rodzinne
Zabrze (Hindenburg O.S.)
-
DST
42.34km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:58
-
VAVG
21.53km/h
-
VMAX
46.66km/h
-
Podjazdy
299m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Popołudniowy wyjazd rowerowy do Zabrza, przy okazji podjechałem zobaczyć pozostałości zabrzańskiego przemysłu górniczego: kopalnia Ludwig w Biskupicach, należąca do 1945 do koncernu Borsiga i szyb Maciej w Maciejowie. Koniec wyjazdu na ogródku.
Odnowione zabudowania kopalni Ludwik (Ludwigsglück). Na szczęście udało się wejść, choć początkowo strażnik nie był zbyt chętny do wpuszczenia na teren. Ale i tak cały czas łaził za mną, żebym gdzieś nie wlazł.
Wieża wyciągowa szybu Conrad (początkowo Guido, później Tadeusz) Otrzymał imię na cześć Conrada von Borsig.
Budynek nadszybia z wieżą wyciągową szybu Maciej (West-Schacht) kopalni Concordia w Maciejowie. Obecnie w szybie znajduje się ujęcie wody pitnej a w budnku nadszybia restauracja.
Zabrze Pawłów - obecnie Dzielnicowy Ośrodek Kultury, wcześniej gospoda
Staw Marcin na granicy Świętochłowic i Rudy Śl. Chebzia
I finał na ogródku
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
Michałkowice
-
DST
25.53km
-
Teren
7.00km
-
Czas
01:17
-
VAVG
19.89km/h
-
VMAX
46.73km/h
-
Podjazdy
155m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Michałkowic, a na powrocie trochę pokręcone m.in przez Gyjtol i Żabie Doły.
Panorama Chorzowa Starego.
Bytom Rozbark kwitnący Jaśminowiec na Gyjtolu czyli w Parku Mickiewicza
Gyjtol - stawy w okolicach Bytomki. Co oni do tej wody wpuścili. Wygląda to niezbyt apetycznie :(
Kategoria Do 050 km, Transport
Po SW
-
DST
16.55km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:54
-
VAVG
18.39km/h
-
VMAX
64.25km/h
-
Podjazdy
122m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorna jazda po Świętochłowicach transportowo, zakupowo. Mimo, że ciut chłodno, to jednak dobrze się jeździło. Nie było już też za bardzo śladów po dopołudniowych opadach.
Nowo wybudowana hala sportowo-widowiskowa na Skałce w Świętochłowicach. Jeszcze wszystko świeże i pachnące :)
Kategoria Do 025 km, Transport