Czerwiec, 2019
Dystans całkowity: | 701.44 km (w terenie 129.00 km; 18.39%) |
Czas w ruchu: | 36:00 |
Średnia prędkość: | 19.48 km/h |
Suma podjazdów: | 3813 m |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 35.07 km i 1h 48m |
Więcej statystyk |
Z SY
-
DST
4.77km
-
Czas
00:19
-
VAVG
15.06km/h
-
Podjazdy
120m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z dworca kolejowego w Bytomiu.
Kategoria Transport, Do 010 km
Po Pile
-
DST
14.07km
-
Czas
00:54
-
VAVG
15.63km/h
-
Podjazdy
42m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorna jazda po Pile. Najpierw miałem nadzieję, że znajdę prysznic na Orlenie, żeby się odświeżyć po całodziennym rowerowaniu po Kaszubach - ale niestety nie było. Potem powrót do centrum na kolację i na dworzec kolejowy
Kategoria Wycieczki, Do 025 km
Przez Kociewie i Kaszuby
-
DST
166.37km
-
Teren
35.00km
-
Czas
09:01
-
VAVG
18.45km/h
-
Podjazdy
1001m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Solo przez Kociewie i Kaszuby. Start o 4.35 w Laskowicach Pomorskich, gdzie dojechałem pociągiem z Bytomia. Potem jazda do Okonin Nadjeziornych przez Osie, Tleń i Śliwice. W Okoninach Nadjeziornych córka jest na obozie i dowoziłem jej śpiwór. Potem jazda do Fojutowa przez Białą i Legbąd, żeby zobaczyć akwedukt. Niestety początkowe odcinki leśne prowadzone drogami gruntowymi bardzo piaszczyste i ciężko się jechało szczególnie między Okoninami Nadjeziornymi a Białą - czasem trzeba było prowadzić rower. Od Fojutowa do Mylofa (Zapora) wzdłuż trasa Wielkiego Kanału Brdy, który m długość 21 km, początkowo asfaltem a za Rytlem do końca trasa gruntowa z kamieniami. W Mylofie przerwa na pysznego pstrąga i uzupełnienie płynów w Restauracji u Agi, a potem jazda przez Czernicę, Swornegacie, Charzykowy do Chojnic, na dworzec kolejowy, żeby pojechać do Piły. Od Drzewicz, a w zasadzie ciut wcześniej, bo od momentu jak wjechałem na drogę DW 236 fajna ścieżka rowerowa prowadząca lasem odseparowana od drogi. Trasa w przeważającej szutrowa, a tylko na obszarze miejscowości głównie z kostki, z tym, że na szczęście niefrezowanej, więc jechało się OK. Poza tym jadąc lasem był cień i nie było aż tak gorąco. Pogoda dopisała, choć mogłoby być ciut chłodniej. Dodatkowo następne 10 gmin zaliczone.
Jezioro Stelchno po wschodzie słońca
gdzieś w okolicy Czerska Świeckiego
Osie o godz. 5.55
Miejsce pamięci okolice Tlenia
Tleń - jezioro
Śliwice - budynek po kościele ewangelickim
Jezioro OkonińskieJezioro Okonińskie
Wielki Kanał Brdy
Wielki Kanał Brdy - widok w kierunku Fojutowa
Akwedukt w Fojutowie pod Wielkim Kanałem Brdy
Widok z wież widokowej na akwedukt i kanał
Mylof - Brda początek Kanału
Mylof - Brda
Żeby nie było wątpliwości, że byłem na Kaszubach
Brda w Swornychgaciach
Most zwodzony w Małych Swornychgaciach
Małe Swornegacie - Jezioro Charzykowskie
Chojnice - Starostwo Powiatowe
Chojnice - orzeł na pl. Jagiellońskim
Chojnice - pozostałości murów obronnych i Brama Człuchowska
Chojnice - Bazlika
Chojnice - Ratusz
Chojnice - herby na Ratuszu
Chojnice - Kościół Zwiastowania NMP
Parowóz na stacji w Chojnicach
Żuraw do dostarczania wody do parowozów
Relive 'Morning Jun 29th'
Kategoria Wycieczki, Powyżej 150 km
Do SY
-
DST
3.84km
-
Czas
00:13
-
VAVG
17.72km/h
-
Podjazdy
43m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na dworze kolejowy do Bytomia
Kategoria Transport, Do 010 km
SO-SW przez SI
-
DST
44.55km
-
Teren
11.00km
-
Czas
02:18
-
VAVG
19.37km/h
-
Podjazdy
262m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze

Kategoria Wycieczki, Do 050 km
SW-SO
-
DST
26.89km
-
Czas
01:15
-
VAVG
21.51km/h
-
Podjazdy
171m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poranna jazda do pracy do Sosnowca na Bór. Trasa klasyczna przez rynek w Chorzowie, wzdłuż Parku Śląskiego, SSC, przez rondo w Katowicach, wzdłuż Rawy, przez Zawodzie Szopienice, Mysłowice, Sosnowiec Modrzejów i Niwkę.
Kategoria Wycieczki, Do 050 km
Po SH
-
DST
21.96km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:09
-
VAVG
19.10km/h
-
Podjazdy
109m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Chorzowa na angielski i do Decathlonu po łatki. Powrót przez Park Śląski, rynek w Chorzowie i Amelong.
Kategoria Transport, Do 025 km
Siewierz
-
DST
96.66km
-
Teren
12.00km
-
Czas
04:26
-
VAVG
21.80km/h
-
Podjazdy
408m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj ruszyłem na wycieczkę do Siewierza. Tym razem trasa
była w zasadzie po asfalcie. Po gruncie było kilka odcinków po ok. 3-4 km.
Jechało się fajnie, bo jak już musiałem jechać ulicą to starałem się jechać bocznymi
drogami o małym natężeniu ruchu. Zaczęło się jednak trochę pechowo, bo już w
Bobrownikach musiałem kleić dętkę w przednim kole, bo najprawdopodobniej
najechałem na szkło rozbite na DDR. Dobrze, że miałem zestaw łatek, a także zapasową
dętkę. Właśnie w Bobrownikach przejechałem przez Brynicę, opuściłem Górny Śląsk
i znalazłem się na terenie Zagłębia Dąbrowskiego. Od Dobieszowic do Sycowa jechałem
DDR, prowadzi wzdłuż ulicy, choć początkowo jest z kostki i ma obniżenia przy
wjazdach do posesji, co jest trochę denerwujące, to jednak później od Siemoni
jest już z asfaltu. Z powodu wcześniejszego klejenia dętki zdecydowałem się dopompować
oponę na stacji przy drodze 7 w Sączowie. Potem objechałem lotnisko, przy okazji
popatrzyłem na podchodzący do lądowania samolot i przejechałem nad nieczynnym
jeszcze odcinkiem autostrady A1 prowadzącym obok lotniska i dotarłem do Zendka,
Z Zendka przez Strąków, Brudzowice i Dziewki dojechałem do Siewierza. Niestety
do zamku nie można było wejść z uwagi na prace remontowe mostu bramnego, więc
po jego obfotografowaniu, pojechałem ruszyłem z powrotem do domu drogą w stronę
zbiornika Kuźnica Warężyńska zwanego również Pogorią IV. W Siewierzu pierwszy
raz spotkałem się Czarną Przemszą, która na późniejszym etapie będzie mi
towarzyszyła aż do Będzina. Od Wojkowic Kościelnych do Marianek wzdłuż zbiornika
prowadzi dróżka asfaltowa, są ławki i knajpy po drodze, więc można odpocząć. Za
Mariankami wjechałem do Parku Zielona i do Będzina jechałem szlakiem rowerowym.
Równolegle do szlaku rowerowego biegnie szlak Św. Jakuba - Via Regia oznaczony
żółta muszlą, którym to szlakiem można dojść pieszo lub dojechać np. na rowerze
do Sanktuarium Św. Jakuba w Santiago de Compostela. W Będzinie w okolic zamku
opuściłem Czarną Przemszę i ruszyłem w kierunku Góry Doroty w Będzinie Grodźcu,
jednak bez planów jej zdobywania w dniu dzisiejszym. W Grodźcu minąłem Park
Rozkówka i po przejechaniu mostu na Brynicy ponownie znalazłem się na Śląsku w
Siemianowicach na Przełajce.
Z Przełajki przez Bańgów dotarłem do Parku Bażantarnia a
następnie do Michałkowic, skąd tradycyjnie trasą po kolejce wąskotorowej dojechałem do
Maciejkowic. W tym momencie do domu zostało mi 8 km, więc w zasadzie byłem w
domu.
Bobrowniki - tu niestety musiałem kleić dętkę
Sączów
Siewierz - kościół p.w. Św. Macieja
Siewierz - zamek biskupów krakowskich
Siewierz
Pogoria IV
Pogoria IV
Będzin - zamek
Relive 'Morning Jun 22nd'
Kategoria Wycieczki, Do 100 km
Na Godula
-
DST
9.00km
-
Czas
00:30
-
VAVG
18.00km/h
-
Podjazdy
21m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Godula do kościoła i powrót
Kategoria Transport, Do 010 km
Wokół Chechła i jeziora w Świerklańcu
-
DST
63.04km
-
Teren
25.00km
-
Czas
03:19
-
VAVG
19.01km/h
-
Podjazdy
326m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza od dawna dłuższa wycieczka. Celem było jezioro w Świerklańcu, które planowałem objechać ale po drodze zdecydowałem się jeszcze podjechać nad zalew Nakło-Chechło. Trasa w dużej części prowadziła drogami gruntowymi. Nad Chechłem w Barze u Adika przerwa na "nawodnienie". W Świerklańcu robią ścieżkę rowerowo-pieszą od Kozłowej Góry przez Las Dioblina do Józefskiej w Piekarach.Przez 2 km jedzie się po tłuczniu. Jest kiepsko ale miejmy nadzieję, że efekt końcowy będzie pozytywny, choć uważam, że w lesie to ścieżki powinny być gruntowe a nie pokryte nawierzchnią i z krawężnikami.
Relive 'Morning Jun 20th'
Kategoria Wycieczki, Do 100 km