Czerwiec, 2021
Dystans całkowity: | 495.44 km (w terenie 121.50 km; 24.52%) |
Czas w ruchu: | 25:55 |
Średnia prędkość: | 19.12 km/h |
Maksymalna prędkość: | 46.80 km/h |
Suma podjazdów: | 3590 m |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 29.14 km i 1h 31m |
Więcej statystyk |
Wilcze Gardło
-
DST
74.72km
-
Teren
15.50km
-
Czas
03:32
-
VAVG
21.15km/h
-
VMAX
39.96km/h
-
Podjazdy
394m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielny wypad do Gliwic do Wilczego Gardła. Trochę lasami między Halembą a Przyszowicami oraz asfaltem przez Bojków i dalej DDR do granicy Gliwic z Nieborowicami. Potem do Żernicy i do drogi serwisowej wzdłuż A4. Wzdłuż A4 do Wilczego Gardła i powrót początkowo wzdłuż A4 potem DDR obok lotniska w Trynku i dalej do Sośnicy. Z Sośnicy lasami wzdłuż DTŚ - nie był to najlepszy pomysł, z uwagi stan dróg gruntowych po sobotnich deszczach. I na koniec przez Pawłów, Bielszowice, Rudę Południową, Chebzie i Lipiny do domu. Pogoda prawie idealna na rower, nie padało choć chmury na niebie straszyły, czasem wyszło słońce, ale niestety wiatr dawał w kość.
Szlak przez las między Halembą a Przyszowicami
Pałac w Przyszowicach
Kościół w Przyszowicach
DDR między Bojkowem a Nieborowicami. Poprowadzona w śladzie kolei wąskotorowej z Gliwic Trynku do Rud Raciborskich. Te żółte barierki mnie rozwalają. W zasadzie na całej długości je postawili. Przynajmniej dobrze, że nie postawili ich równo z krawężnikiem.
Granica Gliwic i Nieborowic. Koniec DDR dalej pozostałości torów po kolei wąskotorowej.
Żernica kościół drewniany z 1661 r.
Wjazd do Wilczego Gardła - osiedla wybudowanego w czasie II WŚ dla nazistowskich prominentów.
Kościół w Gliwicach Ostropie
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
DBD 5 + Park Śląski
-
DST
27.30km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:22
-
VAVG
19.98km/h
-
VMAX
41.04km/h
-
Podjazdy
229m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do biura na Wełnowiec po pocztę, a potem przez Park Śląski Chorzów Batory, Świętochłowice do Lipin do piekarni po chleb i bułki.
Park Śląski - brama do ZOO, do 1958 brama do pałacu hr. Donnersmarcka w Świerklańcu, skąd została zabrana (skradziona) wraz z ozdobym ogrodzeniem na polecenie komunistycznego kacyka z Katowic Jerzego Ziętka i umieszczona przed ZOO w nowbudowanym Parku Kultury i Wypoczynku, obecnie Park Śląski.
Park Śląski - tor regatowy i restauracja Przystań
Kategoria Do 050 km, Transport
Bytom, Zabrze i Ruda Śląska
-
DST
30.27km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:31
-
VAVG
19.96km/h
-
VMAX
46.80km/h
-
Podjazdy
252m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda na koniec długiego weekendu wybitnie dopisała, było nawet zbyt gorąco. Ponieważ musiałem pojechać do Bytomia na Szombierki wsiadłem na rower i dojechałem do Łagiewnik, gdzie wjechałem na szlak kolei wąskotorowej, która prowadziła kiedyś z Chorzowa Starego do Bytomia i dojechałem nim do Zamłynia w Bytomiu. Potem szybko asfaltem na Szombierki i powrót do domu z dodatkowymi kilometrami przez Bobrek, Rudzką Kuźnicę, Biskupice, Zaborze, Chebzie do Piaśnik i Chropaczowa. Trochę po gruncie min. na odcinku z Biskupic do Zaborza i od Chebzia do SW.
Pociąg PKP Cargo z kontenerami jedzie w kierunku stacji towarowej Zabrze Biskupice na linii kolejowej 132 Bytom - Wrocław Główny.
Pociągi na stacji Zabrze
Tunel w Chebziu pod zlikwidowaną bocznicą kolejową prowadzącą do Huty Pokój
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
Do Selgrosa
-
DST
20.55km
-
Czas
01:02
-
VAVG
19.89km/h
-
VMAX
40.32km/h
-
Podjazdy
190m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Selgrosa do Bytomia ale najpierw do Lipin zobaczyć jak został odnowiony budynek przy ul. Chorzowskiej obok budynku byłego ratusza Gminy Lipiny, istniejącej do 1951, kiedy została włączona do nowo utworzonego miasta Świętochłowice. Jeszcze trwa remont torowiska tramwajowego, dlatego okolica nie prezentuje się jeszcze najokazalej.
Kategoria Do 025 km, Transport
SO-SW_1
-
DST
31.12km
-
Teren
18.00km
-
Czas
01:35
-
VAVG
19.65km/h
-
VMAX
38.16km/h
-
Podjazdy
183m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak się powiedziało A i pojechało się rowerem do pracy, to trzeba było powiedzieć B i wrócić na nim do domu. Powrót do domu jest zawsze przyjemniejszy, szczególnie gdy nie trzeba się spieszyć i można dołożyć parę kilometrów dodatkowych. Dlatego też trasa powrotna była trochę dłuższa i bardziej terenowa. Zacząłem asfaltem a potem już było gruntowo, szutrowo, a czasem i kamieniście. Ale o to głównie chodziło. Pojechałem sobie szlakiem dawnego pogranicza od Kolonii Staszica w Sosnowcu, nad Czarną Przemszą i wzdłuż Brynicy, przez Stawiki, Park Tysiąclecia w Milowicach. Potem po wjechaniu do Siemianowic, wzdłuż Parku Pszczelnik, przez pole golfowe, obok Bażantarni i Parku Górnik i dalej śladem kolei wąskotorowej od Parku Górnik aż na Żabie Doły na pograniczy Chorzowa i Bytomia. Na koniec śladem kolei piaskowej przez Łagiewniki do Chropaczowa i runda po Parku Chropaczowskim.
Stawiki w Sosnowcu
Brynica w okolicy Sosnowca i Borków w Katowicach
Para łabędzi z młodymi na Żabich Dołach
Kategoria Do 050 km, Transport, Wycieczki
SW-SO_1
-
DST
26.72km
-
Czas
01:14
-
VAVG
21.66km/h
-
VMAX
43.92km/h
-
Podjazdy
113m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy raz w tym roku na kole do roboty do Sosnowca.
Kategoria Do 050 km, Transport
Murcki i hałda Kostuchna
-
DST
65.14km
-
Teren
21.00km
-
Czas
03:23
-
VAVG
19.25km/h
-
VMAX
44.28km/h
-
Podjazdy
548m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka do Murcek i na hałdę w Kostuchnie, pogoda pozytywnie zaskoczyła, było pięknie jak latem, tylko od czasu do czasu powiało, ale na szczęście nie za mocno. Kilka kilometrów, a w zasadzie można powiedzieć, że prawie 1/3 trasy zrobione drogami gruntowymi po katowickich szlakach rowerowych, między Brynowem, Giszowcem, Murckami, Bożymi Darami i Podlesiem. Przy okazji podjazd na hałdę w Kostuchnie, żeby podziwiać widoki z tego jednego z wyższych punktów widokowych (391 mnpm). Udało się podjechać tam bez podprowadzania roweru, co miejmy nadzieję jest dobrym prognostykiem na czerwcowe plany rowerowe.
Przy okazji poświętowany Światowy Dzień Roweru - w nagrody rower dostał popołudniu mycie gąbką i szamponem na ogródku.
Las na Ochojcu
Nad stawem Janina w Giszowcu - jedno z ulubionych miejsc rowerzystów na popas m.in. przy czymś na TY. :)
Staw Janina
Panorama z hałdy Kostuchna poniżej zlikwidowana kopalnia Boże Dary, w oddali Beskidy
Pasmo Skrzycznego
Relive 'Hałda Kostuchna'
Kategoria Do 100 km, Wycieczki