Lipiec, 2022
Dystans całkowity: | 822.02 km (w terenie 80.50 km; 9.79%) |
Czas w ruchu: | 39:35 |
Średnia prędkość: | 20.77 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.49 km/h |
Suma podjazdów: | 4301 m |
Liczba aktywności: | 28 |
Średnio na aktywność: | 29.36 km i 1h 24m |
Więcej statystyk |
Tychy-Kraków WTR
-
DST
108.34km
-
Teren
12.00km
-
Czas
04:41
-
VAVG
23.13km/h
-
VMAX
43.62km/h
-
Podjazdy
339m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ponieważ nie chciało mi się przebijać przez całą aglo, postanowiłem odcinek z domu do Tych zrobić za pomocą Kolei Śląskich. Wysiadłem na stacji Tychy Lodowisko i ruszyłem w stronę granicy województw śląskiego i małopolskiego. Odcinka od Tych do Bierunia Starego nie a co wspominać. Przejazd przez miasto i przez KSSE. Dopiero od wjazdu w las przed Górą Chełmeczki w Bierunku zaczęła się przyjemna jazda. Po przejechaniu nad Wisłą i wjeździe do Małopolski zaczęła się jazda po wale nad Wisłą. Nie była to jeszcze Wiślana Trasa Rowerowa ale jechało się przyjemnie po w miarę równym szutrze, ale szlak doprowadził mnie do Oświęcimia. Tam po raz kolejny przejechałem nad Wisłą i od razu znalazłem się na WTR, która w zasadzie poprowadziła mnie aż pod Wawel. Po drodze minąłem wiadukt w Okleśnej, którym kiedyś już kiedyś przekraczałem Wisłę. W Czernichowie skorzystałem z promu przez Wisłę w obie strony, bo chciałem zobaczyć miasteczko i potem dalej przez Skawinę do Tyńca do Opactwa Benedyktynów, a po przerwie dalej w stronę Krakowa. W zasadzie w Krakowie od przejazdu przez most Grunwaldzki na drugą stronę Wisły przez Rynek do Barbakanu do skończyła się jazda a zaczęło się kluczenie między pieszymi zwiedzającymi miasto. Ale cóż, to jest Kraków, był dzień z ładną pogodą, więc i turystów było bez liku.
A wrażenia z WTR. W zasadzie większość trasy w asfalcie, na wałach równy i dlatego jedzie się bardzo przyjemnie, a na odcinkach poprowadzonych drogami publicznymi, to czasami zdarza się, że był tragiczny - na szczęście rzadko. krótkie odcinki bez asfaltu tez przyjemne. Wisła niestety widoczna od czasu do czasu, bo dość często tereny między Wisłą a wałami były zadrzewione. Ale polecam. Dziś na początkowym odcinku od Oświęcimia do Łuczan ludzi nie było zbyt wielu, dopiero później liczba rowerzystów się zwiększyła, ale nie można powiedzieć że były tłumy - jechało się bardzo przyjemnie.
Dodatkowo zaliczone 4 gminy: Bieruń, Czernichów, Brzeźnica i Skawina. Już ich mam 284.
A na koniec dialog z żoną po przyjeździe do domu:
- O akurat się kawa zrobiła. Czy może być coś lepszego od kawy po wycieczce?
- Może, zimne piwo.
- To nie ma, jest gorąca kawa :)
Kapliczka na Górze Chełmeczki
WTR i widok na Wisłę
Wisła z mostu w Okleśnej
Pozostałości austriackiej strażnicy wojskowej przy moście kolejowym w Okleśnej
Na promie do Czernichowa
Kościół Przenajświętszej Trójcy w Czernichowie
Opactwo Benedyktynów w Tyńcu
Widok z Opactwa na Wisłę w stronę Oświęcimia
Wawel
wawel
Rynek: Sukiennice i Wieża Ratuszowa
Rynek Kościół Mariacki
Rynek
trasa
Kategoria Wycieczki, Do 150 km
Na dworzec w SW
-
DST
2.94km
-
Czas
00:08
-
VAVG
22.05km/h
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Transport, Do 010 km
Z dworca w SK
-
DST
12.47km
-
Czas
00:42
-
VAVG
17.81km/h
-
VMAX
43.56km/h
-
Podjazdy
73m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Transport, Do 025 km
SW i SH transport
-
DST
13.33km
-
Teren
1.50km
-
Czas
00:46
-
VAVG
17.39km/h
-
VMAX
38.61km/h
-
Podjazdy
89m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Transport, Do 025 km
Pyrzowice wokół lotniska
-
DST
28.20km
-
Teren
6.50km
-
Czas
01:21
-
VAVG
20.89km/h
-
VMAX
46.03km/h
-
Podjazdy
79m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Odwoziłem mamę i dziecko na lotnisko do Pyrzowic i przy okazji, jak już przeszli odprawę, to przeparkowałem auto do Ożarowic w okolice Urzędu Gminy i pojechałem zrobić rundę wokół lotniska. Z Ożarowic ruszyłem przez Zendek do miejsca, gdzie w czasie II WŚ było lotnisko Luftwaffe Udetfeld. Na miejscu pozostały resztki pasa startowego. Potem pokręciłem dalej wokół lotniska przez Mierzęcice, gdzie trafiłem na budowę linii kolejowej z Zawiercia do Tarnowskich Gór - na szczecie udało się tam przejechać pomimo znaków drogowych nakłaniających do zawrócenia.
Zendek
Radar meteorologiczny z lotniska w Pyrzowicach.
Pozostałości pasa startowego lotniska Udetfeld.

Kategoria Wycieczki, Do 050 km
Michałkowice
-
DST
23.46km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
20.11km/h
-
VMAX
58.46km/h
-
Podjazdy
147m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Michałkowic do znajomych. Po drodze okazało się, że coś się wykrzaczyło i z spotkania nici. Więc postanowiłem trochę pokręcić okrężnie w drodze powrotnej i przez Maciejkowice i Chorzów Stary pojechałem na rynek w Chorzowie a potem dalej w stronę Centrum SW i przez Magierę do Piaśnik skąd opłotkami Lipiny wzdłuż bocznicy prowadzącej do Arcelora Na Kolonii Zygmunt w Łagiewnikach, do Chropaczowa.
Kompleks Sztygarka miejsce wydarzeń kulturalnych w Chorzowie, na terenie byłej kopalni Prezydent. W tle szyb Prezydent oraz Galeria Straż Pożarna, gdzie odbywają się imprezy kulturalne między innym koncerty w ramach cyklu Gruba Bluesa.
Magazyn Ciekłego Powietrza - miejsce koncertów i przedstawień teatralnych.
Sztygarka i Kawiarnia pod Weżą
Kościół ewangelicki w Chorzowie przy ul. Powstańców
Staw Foryśka w Piaśnikach
Kategoria Wycieczki, Do 025 km
SO-SW 3/2022
-
DST
32.61km
-
Teren
6.00km
-
Czas
01:38
-
VAVG
19.97km/h
-
VMAX
45.82km/h
-
Podjazdy
176m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy do domu. Miało być dłużej, ale warunki atmosferyczne (upał, dobrze powyżej 30 stopni C) przekonały mnie do powrotu krótsza drogą. Zahaczyłem tylko o Trójkąt Trzech Cesarzy w Sosnowcu na Niwce, Wilhelminę w Szopienicach i lasek na Kolonii Amandy, przez który dojechałem do Doliny 3 Stawów. Potem przez Zawodzie, wzdłuż Rawy i przez Załęże, Chorzów Batory do Świętochłowic. Po drodze wypite 2 bidony zimnej wody.
Trójkąt Trzech Cesarzy - obelisk po stronie sosnowieckiej (rosyjskiej przed I WŚ i województwa kieleckiego w okresie międzywojennym). Miejsce gdzie do 1914 r. stykały się granice dwóch zaborów: zaboru austriackiego i zaboru rosyjskiego z Cesarstwem Niemiec.
Ujście Białej Przemszy do Czarnej Przemszy (to ta z mętną wodą). Po prawej stronie były Prusy/Niemcy, po lewej, gdzie to zwalone drzewo Austro-Węgry, a ja stoję tam gdzie było Imperium Rosyjskie. W tle nieczynne wiadukty, któe gdyby dostosować do ruchu turystycznego mogłyby być dużą atrakcją tego miejsca.
Cmentarz żydowski w Modrzejowie w Sosnowcu.
Kategoria Do 050 km, Transport