mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2025

Dystans całkowity:467.06 km (w terenie 132.00 km; 28.26%)
Czas w ruchu:24:29
Średnia prędkość:19.08 km/h
Maksymalna prędkość:55.55 km/h
Suma podjazdów:2851 m
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:38.92 km i 2h 02m
Więcej statystyk

Chechło off road

  • DST 55.48km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:46
  • VAVG 20.05km/h
  • VMAX 40.95km/h
  • Podjazdy 352m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 maja 2025 | dodano: 04.05.2025

Wycieczka rowerowa do Świerklańca nad jezioro Chechło. Tym razem samotnie. W stronę Świerklańca pojechałem najkrótszą drogą przez Żabie Doły i Piekary Śląskie. Wielkich tłumów po drodze nie było, ale gęściej od pieszych i rowerzystów zrobiło się dopiero w okolicach lasu Dioblina w Piekarach Śląskich oraz zaraz potem na wale przy zbiorniku Kozłowa Góra i przy Parku w Świerklańcu oraz na drodze wokół jeziora Chechło. Ale nie ma się co dziwi, zarówno Park w Świerklańcu jak i Chechło są popularnymi miejscami weekendowego wypoczynku, a że wtedy jeszcze pogoda dopisywała, więc trzeba było jechać dość ostrożnie. Po zrobieniu pętli wokół jeziora i krótkiej przerwie powrót w stronę domu szlakiem Leśno Rajza do Nakła w okolice pałacu Donnersmarcków, a potem dalej też w większości terenowo przez Piekary Rudne i Suchą Górę do Radzionkowa i do Bytomia. Na powrocie dało się już zauważyć zmianę pogody, niebo pokryły chmury i wyglądało, że prognozowane opady deszczu się sprawdzą. W Bytomiu w okolicach rynku delikatnie popadało, ale szybko przestało, choć zaczęło dodatkowo grzmieć. W każdym razie zdecydowałem się na jazdę najkrótszą drogę do domu mając nadzieję, że uda mi się zdążyć przed ewentualną ulewą. Niestety nie udało mi się i około 2 km przed domem, w Łagiewnikach rozpadało się tak, że do domu wróciłem całkiem przemoczony, choć jak dojeżdżałem to domu, to ulewa właśnie się kończyła.


Zalew Chechło w Świerklańcu


Mauzoleum Donnersmarcków w Nakle Śląskim przy kościele wybudowane w 1889 r.


XIX w. kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nakle Śląskim.


Pałac Donnersmarcków w Nakle Śląskim (Schloss Naklo).


Piekary Rudne widok w stronę Bobrownik Śląskich


Bytom - rewitalizowany szyb Bolko - szyb rudny służący wydobyciu rud cynku i ołowiu. Obecnie przepompownia wód podziemnych zabezpieczająca przez zalaniem wyrobiska kopalń w Bytomiu.


Kategoria Do 100 km, Wycieczki

Rudy (Groß Rauden)

  • DST 37.33km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 15.45km/h
  • VMAX 44.21km/h
  • Podjazdy 109m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 maja 2025 | dodano: 02.05.2025

Majówkowy wyjazd rowerowy z żoną na lody do Rud. Auto zostawiliśmy na parkingu w Sierakowicach i przez Tworóg Mały pojechaliśmy lasem drogami pożarowymi Krukową i Kotlarską w stron Rud. Tam przerwa na lody i zwiedzanie pocysterskiego zespołu klasztornego i pałacowego. Na powrocie przejazd przez park w Rudach wzdłuż rzeki Rudy i powrót znowu drogami pożarowymi: Kotlarską, Zakazaną, Barachowską i Krukową. Tym razem nie pojechaliśmy w stronę Tworóg Małego ale skręciliśmy w stronę Sierakowiczek i stamtąd wróciliśmy do Sierakowic/ Drogi pożarowe idealne dla rowerzystów niezależnie czy asfaltowe, bo takie też się zdarzają np Zakazana, czy też szutrowe jak np Krukowa. Jeździ się bardzo wygodnie, czego dowodem było sporo rowerzystów i spacerowiczów. Pierwszy dzień majówki spędzony aktywnie 🙂


Kościół p.w. Katarzyny Aleksandryjskiej w Sierakowicach z 1675 r. - przy kościele doskonałe miejsce do zaparkowania auta.


Bocian w Sierakowicach


Sierakowice są miejscowością, gdzie używa się nazwy miejscowości w języku niemieckim. W latach 1933-45 obowiązywała nazwa Graummannsdorf ale obecnie jest ona zakazana w związku z nadaniem jej w czasach nazistowskich.


Gdzieś w drodze do Rud


Granica województw przy drodze Kotlarskiej


Zespół klasztorno-pałacowy w Rudach


Rzeka Ruda


Rzeka Ruda


Kamień upamiętniający zastrzelenie dzika w 1780 r. przy drodze Zakazanej


Droga Krukowa


Kategoria Do 050 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne