Do 025 km
Dystans całkowity: | 7329.37 km (w terenie 669.50 km; 9.13%) |
Czas w ruchu: | 396:20 |
Średnia prędkość: | 18.49 km/h |
Maksymalna prędkość: | 103.18 km/h |
Suma podjazdów: | 52174 m |
Liczba aktywności: | 423 |
Średnio na aktywność: | 17.33 km i 0h 56m |
Więcej statystyk |
Po SW i do Selgrosa w zimowej scenerii
-
DST
23.16km
-
Czas
01:15
-
VAVG
18.53km/h
-
VMAX
36.50km/h
-
Podjazdy
194m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Można by rzec otwarcie sezonu rowerowego w roku 2025 gdyby nie wcześniejsze trzy krótkie jazdy, które zrobiłem w tym tygodniu. W sumie jednak te trzy przejazdy miały długość ok 5 km, z czego dwie były na rowerze miejskim i miały długość aż 1,2 km. Dlatego śmiało można uznać, że dzisiejsze wyjście na rower było wyjazdem otwierającym nowy sezon rowerowy. W zasadzie nie mogłem przez pierwsze dwa tygodnie stycznia nigdzie się wybrać, bo trzeba było przeczekać te wszystkie przeciwności, które były od początku roku: problemy zdrowotne, niekorzystna pogoda i obowiązki zawodowe. Ale w końcu mamy to. Dziś jeszcze w odrobinę zimowych warunkach, ale na szczęście drogi mimo, że był miejscami mokre, to jednak nie były już śliskie albo zaśnieżone, więc jechało się w miarę przyjemnie.
Przejechałem okrężnie przez Kolonię Zgorzelec, Godulę i Lipiny do Piaśnik, gdzie miałem sprzątać u mamy piwnicę, a potem wybrałem się jeszcze przez Szarlociniec, Chorzów Drugi i Łagiewniki do Selgrosa. Powrót też przez Łagiewniki w ciepłych promieniach słońca, które roztapiało leżący jeszcze na poboczu śnieg.
Lipiny - Ajska w zimowej scenerii. Przedwojenny polski schron bojowy Obszaru Warownego Śląsk.
Lipiny - w drodze na Uroczysko
Piaśniki staw Mlicyjny
Takie wykopaliska archeologiczne w piwnicy u mamy. Prócz tego jeszcze stare kasety video i kilka książek z początku XX w pisane po niemiecku gotykiem.
Kategoria Do 025 km, Transport
Po mglistych SW
-
DST
14.68km
-
Teren
2.00km
-
Czas
00:45
-
VAVG
19.57km/h
-
VMAX
43.63km/h
-
Podjazdy
76m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od rana mgła, a dodatkowo powietrze też jest złe, co potwierdzają zarówno alerty RCB jak i okoliczne czujniki m.in. najbliższy czujnik w Chorzowie wskazuje, że norma PM 10 jest przekroczona o 316%, a PM2,5 o 675%. Dlatego dziś w miarę krótko. Pojechałem tylko przez Lipiny i Koreę do centrum SW, bo musiałem skoczyć do apteki, a potem przez Chorzów II i Lasek Chropaczowski wróciłem prosto do domu.
Lipiny we mgle
Zamarznięty staw w Lasku Chropaczowskim
Kategoria Do 025 km, Transport
Nowy Bytom (Fryncita, Friedenshütte)
-
DST
21.43km
-
Czas
01:09
-
VAVG
18.63km/h
-
VMAX
39.02km/h
-
Podjazdy
162m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szybki wieczorny wypad na Nowy Bytom, zobaczyć jak do świąt przygotowana jest Ruda Śląska.
Nowego Bytomia nie należy mylić z Bytomiem, bo to w zasadzie dwa różne miasta. Nowy Bytom jest obecnie dzielnicą Rudy Śląskiej, a Bytom to Bytom :) . W przeszłości, do 1921 r. Nowy Bytom był eksklawą Bytomia, ale na skutek zmian granic państwowych znalazł się w Polsce i w latach 1921-59 stanowił samodzielną gminę Nowy Bytom. Znam osobę, która chciała dojechać komunikacją miejską do Bytomia i znalazła się w Rudzie Śląskie, bo na autobusie pisało Nowy Bytom. :)
Chebzie Pętla - zabytkowy tramwaj.
Nowy Bytom - Kościół św. Pawła
Nowy Bytom - choinka na placu przed kościołem i urzędem miejskim.
Kategoria Do 025 km, Wycieczki
Piasniki SW
-
DST
15.40km
-
Czas
00:45
-
VAVG
20.53km/h
-
VMAX
41.11km/h
-
Podjazdy
101m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Okrężnie do Piaśnik. Pieszo mi się nie chciało iść, autem też nie chciało się jechać, bo to nie jest tak daleko, żeby brać specjalnie auto, a dodatkowo na osiedlu o tej porze jest już problem z miejscami do parkowania, a co więcej po powrocie do domu też bym pewnie musiał szukać miejsca do zaparkowania. Wypadło więc na rower :) W sumie wieczór ciut chłodny, zewnętrzny termometr w domu pokazywał mi 0,9*C, ale wystarczyło się dobrze ubrać, wziąć przednie i tylne oświetlenie i można jeździć.
Wyspa na Skałce i księżyc nad SW.
Kategoria Do 025 km, Transport
Metrorower
-
DST
14.16km
-
Czas
00:47
-
VAVG
18.08km/h
-
VMAX
49.54km/h
-
Podjazdy
108m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Musiałem wrócić do domu z Gwareckiej w Chorzowie, ale nie chciało mi się iść pieszo, więc skorzystałem z Metroroweru. Jak już wsiadłem i ruszyłem to doszedłem do wniosku, że zamiast tych niecałych 5 km które mam do domu, dobrze byłoby wykręcić tak z 10 km. No i ostatecznie wyszło trochę mi ponad 14 :) z trasą przez Cwajkę, Łagiewniki i Lipiny. Warunki na drodze w sumie przyzwoite: sucho, bezwietrznie i ok 4*C na +, więc jechało się dość dobrze. Najgorsze jednak było to, że w Lipinach i Łagiewnikach wśród starych familoków był czasami nieziemski smród z pieców opalanych węglem i być może innym "paliwem". Normalnie miejscami masakra.
Chropaczów kościół p.w. Matki Boskiej Różańcowej
Kategoria Do 025 km, Transport
Do weterynarza i na ogródek z +
-
DST
22.70km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:06
-
VAVG
20.64km/h
-
VMAX
43.85km/h
-
Podjazdy
146m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ponieważ miałem na dzisiaj zaplanowane prace w ogródku, to wiedziałem, że nie ma szans na jakąś dłuższą wycieczkę rowerową. Dlatego trzeba było wykorzystać ten dzień tak jak się dało. Rano przy okazji zakupu u weterynarza po karmy dla kota, zdecydowałem się pojechać rowerem do centrum SW i też nie najkrótszą drogą. Wygospodarowałem sobie przy okazji trochę czasu i na powrocie od weterynarza dołożyłem parę kilometrów przez Chorzów Batory, Zgodę, Nowy Bytom, Chebzie i Lipiny. Potem jeszcze tylko przejazd do ogródka i z powrotem. A wieczorem koncert w NOSPR w Katowicach.
Świętochłowice - wieże kopalni Polska
Ruda Śląska Nowy Bytom - wielki piec huty Pokój
Na ogródku.
Poranny jesienny widok z okna. W oddali zamglony wielki piec w Nowym Bytomiu.
Kategoria Do 025 km, Transport
Kaufland wieczorową porą
-
DST
23.96km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:16
-
VAVG
18.92km/h
-
VMAX
46.01km/h
-
Podjazdy
162m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorny wyjazd do Kauflandu na Szarlocińcu. Najpierw zrobiłem sobie wieczorną rundę po Świętochłowicach i Chorzowie, a dopiero potem podjechałem po zakupy. Po drodze w Chorzowie w okolicach rynku spotkałem sporo kibiców z szalikami Ruchu, bo dziś Niebiescy grali na Stadionie Śląskim z Wartą Poznań i ekipa wybierała się na mecz.
Przy okazji szybki kurs śląskiego :)
Sznaps=Kieliszek wódki
Na winklu=Na rogu
Kategoria Do 025 km, Transport
Michałkowice
-
DST
19.60km
-
Czas
00:58
-
VAVG
20.28km/h
-
VMAX
50.57km/h
-
Podjazdy
135m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Do 025 km, Transport
Bytom/Beuthen
-
DST
21.20km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:04
-
VAVG
19.88km/h
-
VMAX
45.37km/h
-
Podjazdy
176m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorny wyjazd do Bytomia zobaczyć odnowiona halę peronową na dworcu kolejowym, a przy okazji sprawdzenie stanu roweru po niedzielnym deszczowym wyścigu w Koszęcinie. Rower został umyty od razu w niedzielę, ale do wtorku czekał na smarowanie i "polerowanie", a dodatkowo w środę wymieniłem z przodu klocki hamulcowe i konieczne było przetestowanie wszystkiego.
EC Szombierki i linia kolejowa do Tarnowskich Gór.
Hala peronowa na dworcu w Bytomiu. Hala powstała w 1929 a przy okazji remontu linii kolejowej 131 została przebudowana i powróciła do pierwotnego przedwojennego wyglądu.
Na peronach. Na razie czynny jest tylko peron 3, z którego odjeżdżają pociągi relacji Bytom-Gliwice. Pozostałe perony mają zostać uruchomione wraz ze zmianą rozkładu jazdy w grudniu br. i będą z nich korzystały pociągi na trasie Lubliniec - Tarnowskie Góry - Katowice.
Na hali pojawiły się przeszklenia.
Wnętrze dworca. Na razie cicho i pusto.
Wnętrze dworca i mozaika autorstwa Kazimierza Gąsiorowskiego powstała w okresie PRL. Na górze w przeszłości znajdowała się dworcowa restauracja. Trudno orzec co przedstawia. Na pierwszy rzut oka kominy i dymy.
Mural przy byłej kopalni Rozbark (Heinitzgrube).
Kategoria Do 025 km, Wycieczki
Po SW transport
-
DST
18.75km
-
Czas
01:02
-
VAVG
18.15km/h
-
VMAX
50.08km/h
-
Podjazdy
122m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorna, transportowa przejażdżka po Świętochłowicach. Najpierw piekarnia w Lipinach, a potem dodatkowo apteka w centrum. Na koniec wypad poza miasto i dołożone parę kilomertów w Chorzowie II i Bytomiu Łagiewnikach.
Lipiny - kolejna kamienica odzyskuje blask :)
Kategoria Transport, Do 025 km