Do 050 km
Dystans całkowity: | 11641.13 km (w terenie 1954.20 km; 16.79%) |
Czas w ruchu: | 598:01 |
Średnia prędkość: | 19.47 km/h |
Maksymalna prędkość: | 116.28 km/h |
Suma podjazdów: | 82378 m |
Liczba aktywności: | 350 |
Średnio na aktywność: | 33.26 km i 1h 42m |
Więcej statystyk |
WTR do Oświęcimia z HiE
-
DST
37.61km
-
Teren
3.50km
-
Czas
02:27
-
VAVG
15.35km/h
-
Podjazdy
92m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rodzinnie do Oświęcimia Wiślaną Trasą Rowerową. Auto zostało w Żarkach, a my lasem, gruntową drogą ruszyliśmy w kierunku WTR - oj nasłuchałem się w tym lesie, że błoto, że kałuże, że miało być asfaltem itp.:). Ale jak już wjechaliśmy na WTR i ruszyliśmy w kierunku Oświęcimia to Panie już były zadowolone - bo płasko i po asfalcie :). W Oświęcimiu przetrwa na rynku, a potem pizza w Trattoria Galicja i powrót Mostem Niepodległości do Bobrka i dalej WTR stronę Żarek. Na powrocie już bez leśnych szutrów tylko prosto do Żarek asfaltem obok stawów. W każdym razie finalnie wszyscy byli zadowoleni, a panie wybaczyły mi nawet leśne niedogodności.
Zamek w Oświecimiu
Oświęcim Rynek
Oświęcim Rynek
Przerwa
Wisła z Mostu Niepodległości
WTR na powrocie
Widoki na góry były a chmury straszyły deszczem
Kategoria Do 050 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne
SY i wokół komina
-
DST
37.45km
-
Czas
01:37
-
VAVG
23.16km/h
-
Podjazdy
197m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
Wzdłuż Brynicy tam i z powrotem
-
DST
44.27km
-
Teren
17.50km
-
Czas
02:11
-
VAVG
20.28km/h
-
Podjazdy
252m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak żeby gdzieś pojeździć wieczorem. Padło na Wojkowice w Zagłębiu Dąbrowskim. Miało być krótko a wyszło jak zwykle ciut więcej, w tym dość sporo po drogach gruntowych i wzdłuż wału na Brynicy.
Po zakończeniu dzisiejszego Home Office wsiadłem na swoje koło i przez Żabie Doły i Piekary Śląskie, a w zasadzie Brzeziny Śląskie i Kamień dojechałem po przekroczeniu mostu na Brynicy do Bobrownik i Wojkowic. Historycznie jeszcze 110 lat temu obie te miejscowości leżały w Cesarstwie Rosyjskim pod zaborem, a granica pomiędzy zaborem rosyjskim a Niemcami była właśnie na tym odcinku Brynica - tak więc wyszła mi wycieczka wzdłuż byłej granicy rosyjsko niemieckiej. W Wojkowicach nastąpiła pierwsza zmiana planów i zamiast w Żychcicach
skręcić w stronę Dąbrówki Wielkiej w Piekarach Śl., pojechałem dalej prosto i
zaraz po minięciu potoku Jaworznik skręciłem w stronę Brynicy. Jadąc wzdłuż rzeki kilkukrotnie spod kół uciekły mi bażanty, a pod koniec pojawiła mi przed oczyma cała łąka maków
Maki
Tereny wzdłuż Brynicy
W końcu dojechałem do drogi i po przejechaniu mostu znalazłem się w Siemianowicach na Przełajce jak wskazują znaki z powrotem na Górnym Śląsku
Witacz:)
Zaraz za mostem skręciłem z powrotem w drogę gruntową prowadzącą początkowo wzdłuż Brynicy i dalej do Dąbrówki Wielkiej i do Brzezin
Polna droga w Dąbrówce Wielkiej
Dąbrówka Wielka
Widok w stronę Siemianowic - Bytkowa i Chorzowa Starego
Widok w stronę Brzozowic.
W Borzozowicach po dojechaniu do asfaltu skręciłem znowu w stronę Kamienia i Brynicy, ale tym razem przejechałem przez teren, gdzie kiedyś była kopalnia Andaluzja
Wzdłuż wały Brynicy. W oddali ekrany przy A1
Wzdłuż Brynicy dojechałem do A1 i do terenów poprzemysłowych. W zasadzie były to rekultywowane hałdy poprzecinane liniami kolejowymi przemysłowymi. Trochę tam pokręciłem bo ciałem dojechać do Bytomia na Rozbark i dalej przez osiedle Arki Bożka do Łagiewnik i do domu. Okazało się, że część "dróg", które są w nawigacji w zasadzie nie istnieje z uwagi na prowadzone prace rekultywacyjne, ale w końcu udało się obrać właściwy azymut i w końcu nasypem wzdłuż torów kolejowych dojechałem do stawów na granicy Bytomia i Piekar.
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
SZ - Folwark Wesoła
-
DST
44.90km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:15
-
VAVG
19.96km/h
-
Podjazdy
242m
-
Sprzęt Speeder
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś celem był Folwark Wesoła, a w zasadzie ulica o nazwie Folwark Wesoła leżąca w Zabrzu na terenach strefy przemysłowej między Rokitnicą, Mikulczycami i Osiedlem Młodego Górnika. Znajduje się tam pomnik upamiętniający katastrofę z 1923 r. w kopalni Abwehr w pokładzie Hugo. Pomnik został "okaleczony" po wojnie w ramach usuwania śladów niemczyzny na terenach przekazanych pod polską administrację w 1945 r. Z pomnika skuto niemiecki tekst i niemiecko brzmiące imiona ofiar. Takich okaleczonych pomników na Śląsku znajduje się wiele. Z drugiej strony na pozostałe napisy na pomniku miał wpływ upływ czasu i gdyby nie tabliczka z boku pomnika, nie byłoby łatwo je odczytać.
Pomnik poległych górników w Folwarku Wesoła
Potem asfaltową drogą do Mikulczyc, obok drewnianego ewangelickiego kościoła zbudowanego w 1937 r. leżącego na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego, obok byłego ratusza gminy Mikulczyce, wybudowanego w roku 1902, stojącego przy ul. Tarnopolskiej.
Kościół ewangelicki w Mikulczycach
Były ratusz w Mikulczycach
Z Mikulczyc przez Biskupice do Zaborza i dalej Pawłowa. Po drodze widoki powoli odchodzące w przeszłość tj wieże szybowe górmnośląskich kopalń. Od Biskupic do Zaborza drogą gruntową zaczynającą się od mostku na Bytomce i prowadzącą początkowo polami, a później wzdłuż torów linii kolejowej z Katowic do Gliwic.
Odchodzący krajobraz Górnego Ślaska - szyb jeszcze stoi nie wiadomo jak długo.
Bytomka w Biskupicach
Bytomka
Potem jeszcze parę kilometrów po Rudzie Ślaskiej (głównie Nowy Bytom) i przez Zgodę, obok bramy do obozu "Zgoda" stanowiącej pomnik ofiar reżimów nazistowskiego i komunistycznego, przez centrum Świętochłowic, Szarlociniec do domu + małe kółko po lasku chropaczowskim.
Pomnik w Nowym Bytomiu - zawsze się zastanawiałem co autor miał na myśli, czy to są dinozaury w czasie stosunku, albo gołębie pokoju w locie? Może ktoś coś wie:)
Nowy Bytom - zabytkowa wieża ciśnień i dom z zegarem słonecznym
Zgoda - brama byłej filii KL Auschwitz, po wojnie znajdował się tam okryty złą sławą obóz dla Górnoślązaków zarządzany przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Kwiaty i wieńce związane są z odbywającymi się sobotę uroczystościami "Dnia pamięci ofiar Obozu
Zgoda".
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
SK
-
DST
27.70km
-
Czas
01:18
-
VAVG
21.31km/h
-
Podjazdy
231m
-
Sprzęt Speeder
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Katowic, do księgowej przez Chorzów Stary, Siemianowicką wzdłuż Parku Śląskiego, potem obok telewizji i przez Wełnowiec oraz rynek w Katowichach. Powrót przez Załęże, ul. Gliwicką do Chorzowa Batorego Obok stadionu Ruchu, ścieżka po zakrytym korycie Rawy do SW i przez ścieżką przez Amelong, Szarlociniec i Piasniki do domu.
Kategoria Do 050 km, Transport
SH+Kochłowice
-
DST
26.55km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:21
-
VAVG
19.67km/h
-
Podjazdy
223m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak co poniedziałek do Chorzowa na Oś Ruchu na angielski, a potem, żeby dołożyć parę kilometrów rundka przez Chorzów Batory do Kochłowic, podjazd ul. Tunkla na Zgodę i przez Magierę i Piaśniki do Chropaczowa. Po drodze, a w zasadzie pod domem, okazało się, że trzeba jeszcze podjechać do piekarni do Lipin i wrócić do Piaśnik odebrać parę drobnych rzeczy, więc po zakupie pieczywa przy okazji zdecydowałem się sprawdzić czy można objechać staw Foryśka między Lipinami a Piaśnikami. Okazało się, że trasa jest przejezdna.
Kategoria Do 050 km, Transport
SZ i SY trochę terenowo
-
DST
34.24km
-
Teren
11.00km
-
Czas
01:42
-
VAVG
20.14km/h
-
Podjazdy
208m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak żeby zdążyć przed zapowiadanym deszczem. Po okolicach. Przez Lipiny tyłem wśród ruin, na Godulę, przez Park Fazaniec na Bobrek, a potem na Biskupice i Oś. Młodego Górnika w Zabrzu. Dalej ul. Szyb Zachodni do Miechowic, skąd od DPS Wędrowiec leśnymi drogami gruntowymi do Dąbrowy Miejskiej.Przy autostradzie, krótka przerwa i powrót w kierunku Bytomia trochę lasem, trochę drogami gruntowymi i obok stawu pod Topolami dotarłem do stadionu Polonii Bytom i Parku Miejskiego im. F. Kachla i dalej przez Łagiewniki do domu. Udało się wrócić przed deszczem, choć w Bytomiu w parku trochę zaczynało padać i zacząłem się już obawiać, że suchy nie dojadę.
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
Zaborze + Selgros Bytom
-
DST
33.05km
-
Teren
9.00km
-
Czas
01:45
-
VAVG
18.89km/h
-
Podjazdy
171m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Slegrosa w Bytomiu, ale najpierw wyjazd do Rudy zobaczyć ruiny zamku rudzkiego, poniemieckie bunkry na granicy obecnej Rudy i Zabrza (Zaborze) oraz tunel, którym kiedyś biegły tory do elektrociepłowni w Zabrzu przy ul. Wolności. Przejazd z Zabrza Zaborza do Rudy na Karmańskie ścieżkami gruntowymi wzdłuż DTŚ. Łatwo nie było ścieżka czasem znikała jak kamfora ale w końcu udał się dojechać. Trzeba jeszcze kiedyś poeksploatować tamtejsze bezdroża :) Z Rudy Południowej prosto do Selgrosa w Bytomiu przez Chebzie, Godulę, Kolonię Zgorzelec i Łagiewniki i powrót do domu.
Bryczka na Chropoczowie ©
Gregor Blond
Ruda Śląska - szyb Franciszek Kopalni Wolfgang (później Kopalnia Walenty-Wawel) ©
Gregor Blond
Ruda - ruiny zamku rudzkiego ©
Gregor Blond
Ruda - ruiny zamku rudzkiego
Zabrze Zaborze - poniemiecki bunkier Regelbau 116a tzw "Pozycji Górnośląskiej" [Oberschleischen-Stellung] przy byłej granicy PL-DE wokół bunkra niestety dużo śmieci, a sam bunkier obrośnięty krzakami. ©
Gregor Blond
Zabrze Zaborze - Regelbau 116a ©
Gregor Blond
Zabrze - tunel kolejowy pod ul. Wolności prowadzący do elektrociepłowni ©
Gregor Blond
Przedwojenne domu w Zabrzu Zaborzu ©
Gregor Blond
Jeszcze jeden poniemiecki bunkier typu Sonderwerk w Zabrzu niedaleko ul Klary w Rudzie Śląskiej ©
Gregor Blond
Kategoria Wycieczki, Do 050 km
Świerklaniec + Kopiec Wyzwolenia
-
DST
45.41km
-
Teren
15.00km
-
Czas
02:20
-
VAVG
19.46km/h
-
Podjazdy
321m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rajza do Świerklańca. Najpierw przez Łagiewniki i Rozbark obok byłej kopalni Rozbark (Heinitz). W budynku byłej cechowni teraz swoją siedzibę ma Bytomski Teatr Tańca i Ruchu Rozbark stoi rzeźba górnika autorstwa pochodzącego z Magdeburga Waltera Tuckermanna. Rzeźba została stworzona w 1935 r. i stała pierwotnie na terenie kopalni Centrum w Bytomiu, jednak z uwagi na jej likwidację została przeniesiona na Rozbark.
W zasadzie miało być klasycznie ale na granicy Bytomia i Piekar zamiast wjechać ul. Kędzierzyńską dalej pojechałem prosto w stronę nasypu kolejowego i nasypem wzdłuż torów pod autostradą dojechałem do Piekar i wyjechałem na ul. Oświęcimskiej. Po drodze jadąc przez jakieś totalne rekultywowane pustkowie minąłem stare rozebrane mosty nad torami kolejowymi.
W Piekarach drogą rowerową wzdłuż Kalwarii do Studzienki z "cudowną wodą" i posągiem św. Ignacego z Loyoli. Niestety obecnie teren Studzienki sprawia mocno przygnębiające wrażenie. Kaplica ze studnią zamknięta, pomnik św. Ignacego pomalowany sprajem, niecka sadzawki uszkodzona, co zresztą widać na zdjęciu.
Dalej przez Os. Wieczorka, ogródki i Las Dioblina do wału nad zbiornikiem w Świerklańcu (Kozłowa Góra) do parku pałacowego w Świerklańcu (bez pałacu).
Staw Szachta w Lesie Dioblina.
Jezioro w Świerklańcu
Trochę pokręciłem po parku obok pałacu Kawalera, ruin Starego Zamku, kościółka i mauzoleum Donnersmarcków.
Staw w parku.
Zdjęcie nieistniejącego pałacu tzw. "Małego Wersalu" Nadający się budulec uzyskany z ruin oraz marmury i kamienne bloki posłużyły do budowy Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej (za Wikipedią) a brama pałacowa trafiła do Parku Ślaskiego i jest teraz bramą do ZOO.
Rzeźby przy pałacu i scena parkowa
Fontanna parkowa
Pałac Kawalera
Park
Pozostałości ruin Starego Zamku wysadzonych we wrześniu 1962 roku
Kaplica pałacowa i Mauzoleum Donnersmarcków
Kaplica i Mauzoleum
Z parku przez centrum Świerklańca ruszyłem w powrotną drogę. Po drodze podjechałem do Orzecha zobaczyć "Romantyczne ruiny" - wieżę z XIX wieku. Wieża w Orzechu wybudowana na zamówienie hr. Guido Henckel von Donnersmarcka, który miała pałac w pobliskim Świerklańcu.
Okolice Orzecha
Okolice Orzecha
Potem jeszcze wizyta na Kopcu Wyzwolenia w Piekarach i do domu przez Rozbark i Łagiewniki.
Widok z Kopca w stronę Piekar
Widok z Kopca w stronę Bytomia
I na koniec Relive 'Świerklaniec'
I jeszcze ślad trasy
Kategoria Do 050 km, Wycieczki