mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w kategorii

Do 050 km

Dystans całkowity:12144.10 km (w terenie 2047.20 km; 16.86%)
Czas w ruchu:624:15
Średnia prędkość:19.45 km/h
Maksymalna prędkość:116.28 km/h
Suma podjazdów:85631 m
Liczba aktywności:365
Średnio na aktywność:33.27 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Łagów dzień 2: Trzemeszno Lubuskie

  • DST 43.87km
  • Czas 01:53
  • VAVG 23.29km/h
  • Podjazdy 284m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 lipca 2020 | dodano: 01.08.2020

Kolejny dzień i kolejna poranna wycieczka w okolice Łagowa. Tym razem za cel obrałem Sieniawę i Trzemeszno Lubuskie. Plan był początkowo ciut inny powrót miał być przez Templewo a potem drogą przez las do Wielowsi, ale nie byłem pewien czy nie spotkam tam znów "kocich łbów" na drodze w lesie i zdecydowałem się na powrót ta samą drogą. I znowu kolejna gmina zaliczona.

Sieniawa - stacja załadowcza węgla brunatnego na wagony kolejowe.


Sieniawa kościół


Wielowieś - pomnik poległych przedwojennych mieszkańców w czasie I WŚ. Z drugiej strony na kamieniu prawie już niewidoczne napisy i nazwiska ofiar. Az dziwne, że taki pomnik przetrwał po wypędzeniu mieszkańców w 1945 r.

Sieniawa kościół



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Łagów: rodzinnie dookoła jeziora Trześniowskiego

  • DST 25.23km
  • Czas 02:22
  • VAVG 10.66km/h
  • Podjazdy 165m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 lipca 2020 | dodano: 01.08.2020

Rowerowa rodzinna wycieczka wokół obu jezior łagowskich: Łagowskiego i Trześniowskiego. Początkowo szlakiem rowerowym wzdłuż zachodniego brzegu jeziora Łagowskiego . Szlak gruntowy ale bardzo przyjemny z widokiem na jezioro. Niestety dalsza część trasy wokół jeziora Trześniowskiego, którą nam polecili lokalsi, nie nadawała się za bardzo do jazdy na rowerze przez większość czasu. Był to co prawda szlak ale pieszy z olbrzymią ilością korzeni, trzeba było czasami poprowadzić rower. Reszta rodzina nie była zachwycona, ja zresztą też. Po objechaniu cypla jeziora Trześniowskiego skręciliśmy w stronę Jemiołowa i na pocieszenie mieliśmy zjazd asfaltem do Łagowa. Pętlę zamknęliśmy asfaltem z Łagowa do Zacisza.


Kategoria Do 050 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne

Łagów dzień 1: Jemiołów, Kosobudz

  • DST 43.56km
  • Teren 18.20km
  • Czas 02:14
  • VAVG 19.50km/h
  • Podjazdy 289m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 lipca 2020 | dodano: 01.08.2020

Pierwsza wycieczka o przyjeździe na urlop. Lasami z ośrodka Zacisze do Toporowa, Kłodnicy i Kosobudza, a następnie asfaltem przez Poźrzadło prawie do Łagowa, a potem lasami i polami do Jemiołowa. Z Jemiołowa przez Łagów do ośrodka Zacisze. Od razu się przekonałem, że lubuskie ścieżki nie będą proste, zapoznałem się z kocimi łbami z którymi później będę miał "przyjemność" się jeszcze spotkać. Dodatkowo 2 nowe gminy zaliczone :).


Poranek w Łagowie - wystartowałem krótko po 6 rano.


Takie ścieżki też się często spotykało. Dobrze jak można było jechać bokiem, bo inaczej doświadczałem "pozytywnych wibracji"


Gdzieś w polu w drodze do Toporowa o poranku


Kościół w Toporowie


Jedna z wielu rzeźb przedstawiająca Gościa z maczugą, z którymi spotkałem się w czasie urlopu - ta w Kłodnicy


Kościół w Kosobudzu


Budynek w Toporowie - obecnie DPS


W drodze do Jemiołowa


Lapidarium w Jemiołowie - zachowane poniemieckie pomniki nagrobne


Kościół w Jemiołowie


Brama Marchijska w Łagowie


Brama Polska w Łagowie



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Po SW terenowo

  • DST 25.01km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 15.16km/h
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 lipca 2020 | dodano: 20.07.2020

Po świętochłowickich chaszczach i hałdach + pogranicze Goduli i Szombierek (Dolina Bytomki).


Hałda pocynkowa w Lipinach - widok w stronę Bytomia Szombierek


Hałda pocynkowa w Lipinach - widok w stronę Rudy Śl. Goduli


Hałda pocynkowa w Lipinach


Hałda pocynkowa w Lipinach - widok w stronę Chropaczowa i Ajski


Hałda pocynkowa w Lipinach - widok w stronę Bytomia


Pole ze zbożem w Lipinach - nie jedyne w okolicach Ajski


Bytom Szombierki - pomosty i ścieżki nad Bytomką


Tereny rekreacyjne nad Bytomką w tle szyb Ewa i Krystyna oraz wieże kościelne w Bytomiu



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Szyb Maciej

  • DST 43.19km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 20.25km/h
  • Podjazdy 271m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 lipca 2020 | dodano: 18.07.2020

Prognozy na dziś były niepewne, niektóre straszyły deszczem, więc wybrałem się niedaleko ale w ciekawe miejsce, bo do Zabrza Maciejowa do Szybu Maciej. ale najpierw musiałem zrobić zakupy, więc wziąłem córkę i pojechaliśmy razem do sklepu do Chorzowa na Szarlociniec. Potem już sam przez Lipiny, Chebzie, Karmańskie, Zaborze do Parku Guido skąd Zabrzńskim Szlakiem Rowerowym dojechałem do szybu Maciej, będącego częścią kopalni Concordia. Tam krótka przerwa na zwiedzanie i regenerację w Bistro Maciej i powrót przez Mikulczyce, Biskupice, Rudę, Chebzie Lipiny do domu.


Staw w parku w Zabrzu


Szyb Maciej w Zabrzu Maciejowie


Budynek nadszybia z wieżą wyciągową szybu Maciej w Zabrzu Maciejowie


Silnik parowy maszyny wyciągowej kop "Hedwigs Wunsch" (później "Pstrowski" wyprodukowany w 1914 w zakładach Linke-Hofmann Werke w Breslau


Górnośląska flaga w Mikulczycach


Kategoria Do 050 km, Wycieczki

WTR do Oświęcimia z HiE

  • DST 37.61km
  • Teren 3.50km
  • Czas 02:27
  • VAVG 15.35km/h
  • Podjazdy 92m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 lipca 2020 | dodano: 12.07.2020

Rodzinnie do Oświęcimia Wiślaną Trasą Rowerową. Auto zostało w Żarkach, a my lasem, gruntową drogą ruszyliśmy w kierunku WTR - oj nasłuchałem się w tym lesie, że błoto, że kałuże, że miało być asfaltem itp.:). Ale jak już wjechaliśmy na WTR i ruszyliśmy w kierunku Oświęcimia to Panie już były zadowolone - bo płasko i po asfalcie :). W Oświęcimiu przetrwa na rynku, a potem pizza w Trattoria Galicja i powrót Mostem Niepodległości do Bobrka i dalej WTR stronę Żarek. Na powrocie już bez leśnych szutrów tylko prosto do Żarek asfaltem obok stawów. W każdym razie finalnie wszyscy byli zadowoleni, a panie wybaczyły mi nawet leśne niedogodności.


Zamek w Oświecimiu


Oświęcim Rynek


Oświęcim Rynek


Przerwa


Wisła z Mostu Niepodległości


WTR na powrocie




Widoki na góry były a chmury straszyły deszczem







Kategoria Do 050 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne

SY i wokół komina

  • DST 37.45km
  • Czas 01:37
  • VAVG 23.16km/h
  • Podjazdy 197m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 czerwca 2020 | dodano: 21.06.2020


Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Wzdłuż Brynicy tam i z powrotem

  • DST 44.27km
  • Teren 17.50km
  • Czas 02:11
  • VAVG 20.28km/h
  • Podjazdy 252m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 czerwca 2020 | dodano: 16.06.2020

Tak żeby gdzieś pojeździć wieczorem. Padło na Wojkowice w Zagłębiu Dąbrowskim. Miało być krótko a wyszło jak zwykle ciut więcej, w tym dość sporo po drogach gruntowych i wzdłuż wału na Brynicy.
Po zakończeniu dzisiejszego Home Office wsiadłem na swoje koło i przez Żabie Doły i Piekary Śląskie, a w zasadzie Brzeziny Śląskie i Kamień dojechałem po przekroczeniu mostu na Brynicy do Bobrownik i Wojkowic. Historycznie jeszcze 110 lat temu obie te miejscowości leżały w Cesarstwie Rosyjskim pod zaborem, a granica pomiędzy zaborem rosyjskim a Niemcami była właśnie na tym odcinku Brynica - tak więc wyszła mi wycieczka wzdłuż byłej granicy rosyjsko niemieckiej. W Wojkowicach nastąpiła pierwsza zmiana planów i zamiast w Żychcicach skręcić w stronę Dąbrówki Wielkiej w Piekarach Śl., pojechałem dalej prosto i zaraz po minięciu potoku Jaworznik skręciłem w stronę Brynicy. Jadąc wzdłuż rzeki kilkukrotnie spod kół uciekły mi bażanty, a pod koniec pojawiła mi przed oczyma cała łąka maków

Maki


Tereny wzdłuż Brynicy

W końcu dojechałem do drogi i po przejechaniu mostu znalazłem się w Siemianowicach na Przełajce jak wskazują znaki z powrotem na Górnym Śląsku


Witacz:)

Zaraz za mostem skręciłem z powrotem w drogę gruntową prowadzącą początkowo wzdłuż Brynicy i dalej do Dąbrówki Wielkiej i do Brzezin


Polna droga w Dąbrówce Wielkiej


Dąbrówka Wielka


Widok w stronę Siemianowic - Bytkowa i Chorzowa Starego


Widok w stronę Brzozowic.

W Borzozowicach po dojechaniu do asfaltu skręciłem znowu w stronę Kamienia i Brynicy, ale tym razem przejechałem przez teren, gdzie kiedyś była kopalnia Andaluzja




Wzdłuż wały Brynicy. W oddali ekrany przy A1

Wzdłuż Brynicy dojechałem do A1 i do terenów poprzemysłowych. W zasadzie były to rekultywowane hałdy poprzecinane liniami kolejowymi przemysłowymi. Trochę tam pokręciłem bo ciałem dojechać do Bytomia na Rozbark i dalej przez osiedle Arki Bożka do Łagiewnik i do domu. Okazało się, że część "dróg", które są w nawigacji w zasadzie nie istnieje z uwagi na prowadzone prace rekultywacyjne, ale w końcu udało się obrać właściwy azymut i w końcu nasypem wzdłuż torów kolejowych dojechałem do stawów na granicy Bytomia i Piekar.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

SZ - Folwark Wesoła

  • DST 44.90km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 19.96km/h
  • Podjazdy 242m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 czerwca 2020 | dodano: 14.06.2020

Dziś celem był Folwark Wesoła, a w zasadzie ulica o nazwie Folwark Wesoła leżąca w Zabrzu na terenach strefy przemysłowej między Rokitnicą, Mikulczycami i Osiedlem Młodego Górnika. Znajduje się tam pomnik upamiętniający katastrofę z 1923 r. w kopalni Abwehr w pokładzie Hugo. Pomnik został "okaleczony" po wojnie w ramach usuwania śladów niemczyzny na terenach przekazanych pod polską administrację w 1945 r. Z pomnika skuto niemiecki tekst i niemiecko brzmiące imiona ofiar. Takich okaleczonych pomników na Śląsku znajduje się wiele. Z drugiej strony na pozostałe napisy na pomniku miał wpływ upływ czasu i gdyby nie tabliczka z boku pomnika, nie byłoby łatwo je odczytać.

Pomnik poległych górników w Folwarku Wesoła




Potem asfaltową drogą do Mikulczyc, obok drewnianego ewangelickiego kościoła zbudowanego w 1937 r. leżącego na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego, obok byłego ratusza gminy Mikulczyce, wybudowanego w roku 1902, stojącego przy ul. Tarnopolskiej.


Kościół ewangelicki w Mikulczycach


Były ratusz w Mikulczycach

Z Mikulczyc przez Biskupice do Zaborza i dalej Pawłowa. Po drodze widoki powoli odchodzące w przeszłość tj wieże szybowe górmnośląskich kopalń. Od Biskupic do Zaborza drogą gruntową zaczynającą się od mostku na Bytomce i prowadzącą początkowo polami, a później wzdłuż torów linii kolejowej z Katowic do Gliwic.


Odchodzący krajobraz Górnego Ślaska - szyb jeszcze stoi nie wiadomo jak długo.


Bytomka w Biskupicach


Bytomka

Potem jeszcze parę kilometrów po Rudzie Ślaskiej (głównie Nowy Bytom) i przez Zgodę, obok bramy do obozu "Zgoda" stanowiącej pomnik ofiar reżimów nazistowskiego i komunistycznego, przez centrum Świętochłowic, Szarlociniec do domu + małe kółko po lasku chropaczowskim.


Pomnik w Nowym Bytomiu - zawsze się zastanawiałem co autor miał na myśli, czy to są dinozaury w czasie stosunku, albo gołębie pokoju w locie?  Może ktoś coś wie:)


Nowy Bytom - zabytkowa wieża ciśnień i dom z zegarem słonecznym


Zgoda - brama byłej filii KL Auschwitz, po wojnie znajdował się tam okryty złą sławą obóz dla Górnoślązaków zarządzany przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Kwiaty i wieńce związane są z odbywającymi się sobotę uroczystościami "Dnia pamięci ofiar Obozu Zgoda".



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

SK

  • DST 27.70km
  • Czas 01:18
  • VAVG 21.31km/h
  • Podjazdy 231m
  • Sprzęt Speeder
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 czerwca 2020 | dodano: 09.06.2020

Do Katowic, do księgowej przez Chorzów Stary, Siemianowicką wzdłuż Parku Śląskiego, potem obok telewizji i przez Wełnowiec oraz rynek w Katowichach. Powrót przez Załęże, ul. Gliwicką do Chorzowa Batorego Obok stadionu Ruchu, ścieżka po zakrytym korycie Rawy do SW i przez ścieżką przez Amelong, Szarlociniec i Piasniki do domu.



Kategoria Do 050 km, Transport