mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w kategorii

Do 050 km

Dystans całkowity:12116.58 km (w terenie 2047.20 km; 16.90%)
Czas w ruchu:623:05
Średnia prędkość:19.45 km/h
Maksymalna prędkość:116.28 km/h
Suma podjazdów:85384 m
Liczba aktywności:364
Średnio na aktywność:33.29 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Po SW i okolicy

  • DST 29.06km
  • Czas 01:27
  • VAVG 20.04km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Podjazdy 213m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 lipca 2024 | dodano: 28.07.2024

Do piekarni w Lipinach i z chlebem do centrum SW, a potem okrężna jazda przez rynek w Chorzowie, Chorzów Stary, Łagiewniki, Kolonię Zgorzelec, Godulę i Lipiny do domu.


Ławeczka Gerarda Cieślika na Rynku w Chorzowie.


Kategoria Do 050 km, Transport, Wycieczki

Do Michałkowic i Parku Śląskiego

  • DST 35.69km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 20.59km/h
  • VMAX 39.13km/h
  • Podjazdy 227m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 lipca 2024 | dodano: 23.07.2024

Pokręcone po okolicy. Najpierw do Michałkowic potem do Parku Ślaskiego do pralni w Centrum Handlowym AKS i dalej przez Chorzów Batory i Świętochłowice do domu. Przy okazji wizyta u mamy :)


Parki Śląski - południk 19*E (długość wschodnia)


Kategoria Do 050 km, Transport

Döbriach 3

  • DST 36.25km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 19.08km/h
  • VMAX 55.46km/h
  • Podjazdy 564m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 lipca 2024 | dodano: 19.07.2024

Ostatni dzień urlopu, bo jutro rano, czyli w piątek ruszam do domu, a w poniedziałek czeka mnie powrót do pracy :(. Na pożegnanie zaliczona wieczorna runda wokół jeziora Millstätter. Pierwsza połowa trasy prowadząca północnym brzegiem jeziora do Seeboden była asfaltowa i biegła wzdłuż głównej drogi z dużym ruchem samochodów, ale na szczęście wydzielonym ciągiem pieszo-rowerowym, na którym jednak poza miejscowością Millstatt pieszych nie było widać. Druga cześć trasy biegła południowym brzegiem i poprowadzona była lasem i miała nawierzchnię szutrową. To były takie górki-pagórki: najpierw wyjeżdżało się na wysokość 30-40 m na poziomem jeziora i po jakimś czasie zjeżdżało się w dół, w zasadzie do poziomu wody i potem od nowa: w górę i w dół i tak kilka razy. Po dojechaniu z powrotem do Döbriach zdecydowałem się na ostatnie wyzwanie. Podjazd za miejscowość Glanz o długości 2,5 km, śr. nachyleniu 8,6% i max. nachyleniu 15,5%. Było ciężko, a po dojechaniu do celu konieczna była przerwa na złapanie oddechu. Potem już został mi tylko zjazd z powrotem do Döbriach ze śr. prędkością ponad 40km/h. Sama przyjemność :). Szkoda tylko, że droga była kręta i jeździły nią auta, bo trzeba było w związku z tym bardzo uważać i pilnować swojego pasa ruchu oraz często korzystać z hamulców.
Podsumowując cały urlop oraz jeżdżenie po Włoszech i Austrii, to dzisiaj przejeżdżając tylko 36 km zrobiłem w zasadzie 2 razy więcej metrów pod  górę, niż w czasie wszystkich 5 wyjazdów w Bibione, które miały w sumie długośc prawie 270 km. Tu w Austrii było dużo trudniej, trzeba było mocniej popracować nogami.


Millstättersee


Po jeziorze pływają statki "Białej Floty",wożąc turystów pomiędzy miejscowościami położonymi nad jeziorem i południowy brzeg, którym później wracałem.


Seeboden


Widok na północny brzeg


Millstatt




Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Döbriach 2

  • DST 37.70km
  • Czas 01:55
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 48.22km/h
  • Podjazdy 409m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 lipca 2024 | dodano: 19.07.2024

Wieczorny wyjazd nad jezioro Affizer. W sumie 16 km 2 jedną stronę. W tamtą lekko pod górkę, co czułem, bo miałem już 7 km w nogach podczas dopołudniowej pieszej wędrówki i schodzenia z góry Gerlitzer. W zasadzie prawie w całości poprowadzona DDR, choć nie na całej trasie była ona oddzielona od ruchu samochodowego. Część osobno, część ciągiem pieszo-rowerowym, a fragment bocznymi drogami z minimalnym ruchem samochodowym. Niestety jeden odcinek był poprowadzony główną drogą, a część rowerowa była oznaczona znakami poziomymi. Po drodze przejechałem przez Radenthein, miejsce urodzenia znanego austriackiego narciarza Marco Schwarza i wzdłuż jeziora Brenn. Nad Affizersee przerwa i powrót w stronę domu, bo znad gór wyłaniały się ciężkie ciemne chmury, mogące przynieść deszcz albo burzę, a ja nie byłem na to gotowy, bo nie zabrałem ze sobą na ten wieczorny wyjazd nic przeciwdeszczowego.  Na szczęście jak dojechałem z powrotem do Döbriach, to żadnego deszczu nie było. Po drodze musiałem ominąć lokalny festyn w Döbriach, bo  na drodze stały znaki zakazu wjazdu, a jak jechałem w stronę Affizersee to musiałem kawałek prowadzić rower, bo policjant zwrócił mi uwagę, że tam się nie jeździ.


Poranna piesza wycieczka w góry. Widok ze szczytu Gerlitzer 1.909 mnpm (Adriatyku).


Rowerzyści są wszędzie - na tą wysokość to raczej tylko na elektrykach.


Szczyt był tez idealnym miejscem startu dla paralotniarzy.


Radenthein chwali się swoimi mieszkańcami


Radenthein


Affizersee


Feld am See i Brennsee


Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Kochłowice offroad

  • DST 43.70km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 19.71km/h
  • VMAX 43.29km/h
  • Podjazdy 304m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 czerwca 2024 | dodano: 05.06.2024

Najpierw pojechałem do piekarni na Lipiny po chleb, a potem wykorzystując ciepłe popołudnie wybrałem się na południe Rudy Śląskiej w okolice Bykowiny, Wirka, Halemby i Kochłowic, żeby pojeździć trochę po szutrach i lasach.


Kochłowice staw Przystań


Kochłowice staw Przystań


Kochłowice - kościół pw. Trójcy Przenajświętszej od ul. Dworcowej.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Grodziec off road

  • DST 46.25km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 18.88km/h
  • VMAX 39.71km/h
  • Podjazdy 321m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 maja 2024 | dodano: 30.05.2024

Poranny wycieczkowy wyjazd off-roadowy do Będzina Grodźca. Start po 9, a trasa tak wybrana, żeby ominąć wszystkie ewentualne procesje, które z okazji Bożego Ciała w tym czasie mogły gdzieś po drodze przechodzić. Początkowo ruszyłem śladem kolei piaskowej do Łagiewniki dalej przez Żabie Doły, a potem już polnymi drogami najpierw między Brzezinami Śl. a Dąbrówką Wielką, a później między między Dąbrówką Wielką a Przełajką. Na tym drugim odcinku próbowałem trochę poeksplorować nowe możliwości przejazdu w kierunku Przełajki, ale niestety parę polnych dróg, które wybrałem, kończyło się w polu na uprawach rosło zboża, albo innej kapusty. :) W każdym razie na Przełajce przejechałem na druga stronę Brynicy i po zagłębiowskiej stronie Brynicy ruszyłem w kierunku Parku Rozkówka w Będzinie Grodźcu. Droga miejscami bardzo piaszczysta i czasami trzeba było nawet rower prowadzić. Park nawet ładnie zrobiony, elementy małej architektury: place zabaw, ławki itp. Zaraz za parkiem zdecydowałem się na odwrót w stronę domu Pojechałem trasą przez Wojkowice wzdłuż Brynicy do Piekar Śląskich. W Piekarach Śl.-Brzozowicach wykorzystałem szeroką DDR prowadzącą wzdłuż Brynicy aż do Szarleja. Z Szarleja udało się zrobić jeszcze parę kilometrów off-roadu dzięki czemu przez Bytom Rozbark, Łagiewniki  po 12 dotarłem  do domu do Chropaczowa. Potem szybki szołerek i na ogródek na relaks :)


Pola w Piekarach Śl. - widok w stronę kościoła w Brzezinach.


Jedziemy w kierunku Dąbrówki Wielkiej


Pola w Dąbrówce Wielkiej - widok w stronę Będzina Grodźca i Góry św. Doroty.


Dalej pola w Dąbrówce Wielkiej - widok w stronę Michałkowic w Siemianowicach Śl. i Chorzowa Starego.


Brynica między Siemianowicami Śl. (Przełajka) a Czeladzią. Miejmy nadzieję, że doczekamy się kiedyś utworzenia Województwa Górnośląskiego w historycznych granicach i na Brynicy zostanie ustanowiona granica między województwami górnośląskim a małopolskim.


Relaks na działce.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Po SW i SL

  • DST 25.88km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 18.94km/h
  • VMAX 52.51km/h
  • Podjazdy 235m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 maja 2024 | dodano: 27.05.2024

Transportowo-zakupowo po Świętochłowicach i Rudzie Śląskiej.


Ruda Śl. Nowy Bytom (Fryncita) - osiedle Kaufhaus.


Kaufhaus


Chropaczów - kościół p.w. Matki Boskiej Różańcowej widok od strony hałdy Ajska.



Kategoria Do 050 km, Transport

Beuthen

  • DST 32.35km
  • Czas 01:40
  • VAVG 19.41km/h
  • VMAX 49.03km/h
  • Podjazdy 225m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 maja 2024 | dodano: 24.05.2024

Nieplanowany wieczorny wypad na rower ze znajomymi w celu omówienia planów związanych ze wspólnym czerwcowym wypadem rowerowym. Pierwotnie umówiliśmy się w knajpie na osiedlu, ale ponieważ deszcz, który padał wczesnym popołudniem ustał i słońce osuszyło kałuże zmieniliśmy plany i spotkaliśmy się na rowerach. Przez Godulę i Orzegów dotarliśmy do Bytomia, gdzie pokrążyliśmy po Parku Miejskim i w okolicach starego stadionu Polonii Bytom. W Parku zrobiliśmy godzinne posiedzenie. Szczegóły zostały uzgodnione - wybraliśmy 2 kierunki - na jeden z nich zdecydujemy się za 2 tygodnie. Powrót już po zmroku na światłach trochę okrężnie przez bytomski rynek i Chorzów Stary.


Widzimisie w Parku Miejskim


Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Segiet off-road

  • DST 43.88km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 19.65km/h
  • VMAX 41.39km/h
  • Podjazdy 380m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 maja 2024 | dodano: 12.05.2024

No i urodził mi się niespodziewanie wyjazd na Segiet. W sumie to planowałem Górę Doroty w Czeladzi, ale zadzwonił znajomy i postanowiliśmy wybrać się wspólnie aby pokręcić. Po naradzie padło właśnie na Segiet i Dolomity na pograniczu Bytomia i Tarnowskich Gór. udało nam się wybrać trasę z dużą ilością odcinków szutrowych i po lesie. Zrobiliśmy sobie pit-stop na Dolomitach. Mieliśmy szczęście bo było krótko po 11 i jeszcze tam w zasadzie nikogo nie było. Później mogło być gorzej, bo jak dowiedzieliśmy się u obsługi mieli zaplanowane na dziś 10 komunii. Więc po uzupełnieniu płynów szybko uciekliśmy w dalszą drogę w stronę domu. A potem relaksowałem się na ogródku działkowym przy grillu. :) I w taki sposób spędzona niedziela jest OK :)


Dolomity Sportowa Dolina pauza - leżakowanie.


Na działce


Na działce - leżakowanie w cieniu gruszy i śliwy :)



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

DBD

  • DST 26.14km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 21.19km/h
  • VMAX 49.02km/h
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 maja 2024 | dodano: 07.05.2024

Do biura po pocztę, powrót przez Park Śląski i centrum SW i okolice Magiery.


Staw Milicyjny. Podobno oficjalnie ma inną nazwę ale zawsze nazywali go Milicyjny.


Milicyjny c.d.



Kategoria Do 050 km, Transport