mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w kategorii

Do 050 km

Dystans całkowity:12116.58 km (w terenie 2047.20 km; 16.90%)
Czas w ruchu:623:05
Średnia prędkość:19.45 km/h
Maksymalna prędkość:116.28 km/h
Suma podjazdów:85384 m
Liczba aktywności:364
Średnio na aktywność:33.29 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Zabrze (Hindenburg O.S.)

  • DST 40.81km
  • Czas 01:55
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 39.46km/h
  • Podjazdy 314m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 listopada 2024 | dodano: 17.11.2024

Poranny wyjazd w celu rozruszania kości. Mimo, że było zimno ok 4-5*C i wiał silny wiatr to jednak zdecydowałem się wyjść z przytulnego i ciepłego mieszkania. Zdecydowałem się na asfalt i Zabrze, tak więc zacząłem od Biskupic, potem Osiedle Młodego Górnika, strefa ekonomiczna, Mikulczyce, Biskupice, Zandka i Zaborze. Jazda na rowerze w dzień jest jednak dużo przyjemniejsza niż po zmroku.


Jesienne klimaty - gdzieniegdzie jeszcze liście zostały na drzewach.


Mikulczyce - drewniany kościół ewangelicki z 1937 r.


Mikulczyce - wypas koni.


Szyb Tadeusz byłej kopalni Ludwik, linia kolejowa 147 Bytom-Zabrze Biskupice-Maciejów-Gliwice i obecna DK88 pierwotnie przedwojenna RAB 64 (Bytom [Beuthen]-Gliwice [Gleiwitz) i dalej przez Wrocław [Breslau] do Berlina)


Kategoria Wycieczki, Do 050 km

DBD+Park Śląski

  • DST 30.97km
  • Czas 01:28
  • VAVG 21.12km/h
  • VMAX 38.84km/h
  • Podjazdy 251m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 października 2024 | dodano: 29.10.2024

No cóż, czasy, kiedy po pracy mogłem "po jasnoku" pojeździć na kole na razie minęły. Teraz nastał czas na wyjazdy "po ćmoku". Dziś udało się uskutecznić wieczorny wyjazd tym razem do biura na Wełnowiec w Katowicach. Tam przez Chorzów stary i wzdłuż Parku Śląskiego, a powrót przez Park Śląski, Chorzów Batory i centrum Świętochłowic. Przy okazji przetestowałem moja starą lampkę do roweru i chyba już jej czas mija. Po godzinie jazdy, na najsłabszym poziomie świecenia, zaczęła "wołać" o prąd, a jak dojeżdżałem do domu, to co prawda jeszcze świeciła, ale bardziej pozwalała mnie zauważyć innym użytkownikom drogi niż oświetlała mi drogę. Na szczęście odcinki od Chorzowa Starego przez Wełnowiec do Stadionu Śląskiego i od stadionu Ruchu w Chorzowie Batorym aż prawie do domu jechałem DDR, co dawało większy komfort jazdy.


Bar Rebel Garden w Parku Śląskim przy bramie do ZOO.


Planetarium Śląskie.


Kategoria Do 050 km, Transport

Jesienne Żabie Doły

  • DST 27.54km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 20.15km/h
  • VMAX 52.09km/h
  • Podjazdy 169m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 października 2024 | dodano: 27.10.2024

Pojechałem z dzieckiem na tenis do Bytomia, na korty Górnika i korzystając ze 🌞 i 🍂🍁 pogody wsiadłem na rower i ruszyłem w stronę Żabich Dołów. Mając max 1,5h na żadną dłuższą wyprawę nie miałem szans, więc zacząłem od kapliczki Maria Hilf na pograniczu Bytomia i Piekar Śl., potem przez Rozbark i w pobliżu osiedla Arki Bożka pojechałem w stronę Żabich Dołów.Ponieważ pogoda była dziś piękna na Żabich Dołach było pełno spacerujących i rowerzystów. Prócz Żabich Dołów objechałem Dolinę Górnika i przez Łagiewniki i centrum Bytomia wróciłem w okolice kortów. Ponieważ miałem jeszcze parę minut czasu przejechałem szybko przez Park Miejski i na kortach skończyłem moją dzisiejszą wycieczkę.


Kapliczka Maria Hilf


Śladem zlikwidowanej kolejki wąskotorowej.


Żabie Doły w jesiennych kolorach


Szyb i zabudowania byłej kopalni Barbara-Chorzów w Chorzowie Starym


Most wiszący nad stawem w Dolinie Górnika.


Żabie Doły - staw Kolejorz


Bytom - budynki Opery Śląskiej i liceum na Placu Sikorskiego.


Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Koszęcińskie Szutry

  • DST 49.38km
  • Teren 45.00km
  • Czas 02:21
  • VAVG 21.01km/h
  • VMAX 45.85km/h
  • Podjazdy 87m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 października 2024 | dodano: 13.10.2024

Finałowy wyścig Małego Turu Szutrowego w Koszęcinie zorganizowany przez "Kowala na kole" z Koszęcina. W tym roku wziąłem udział tylko w tym jednym wyścigu wchodzącym w skład cyklu MTS. Pięć wyścigów było planowanych, a w sumie odbyły się cztery (nie odbył się wyścig w Woźnikach z powodu opadów deszczu, których efektem była powódź na południu Polski, a też miałem tam być). Ten dzisiejszy wyścig to był wyścig, który miał wszytki wyścigi pod sobą. Co prawda, krótka trasa po której jechałem miała tylko niecałe 50 km (była też trasa 100 km), ale akurat dzisiaj musiało lać i być zimno. Temperatura była chyba poniżej 10*C i w zasadzie lało od 3 km trasy aż do mety, dzięki temu wszyscy byli  przemoczeni i przemarznięci. Dodatkowo do mety dowiozłem na sobie i na rowerze dodatkowo z 1 kg piachu. Za to trasa wytyczona w Lasach Lublinieckich w okolicach Koszęcina, Piłki, Rusinowic i Bruśka była idealna: płaska, świetne leśne szutry w zasadzie bez odcinków po drogach publicznych (asfaltach). Gdyby nie ta pogoda to byłoby przepięknie. A tak było ciężko ale super. Najlepsze było to, że jak już przyjechałem na metę to przestało padać i się wypogodziło - pokazało się piękne błękitne niebo i słońce w końcu zaświeciło. Lepiej późno niż wcale. Pozdrowienia i gratulacje dla wszystkich, którzy dziś tam byli.
Za przejechanie tego ekstremum nagrodą był medal wykuty własnoręcznie przez Kowala, gorąca grochówka, herbata i ciastko. Super.
W czasie jazdy nawet mi się nie chciało robić zdjęć w tym deszczu, więc poza przygotowanym rowerem do startu i medale to nie ma.


Rower gotowy do startu, jeszcze czysty i suchy


Pamiątkowy medal

Relive 'Koszęcińskie Szutry 2024'


Kategoria Do 050 km, Wyścig

Do Hindenburga 😉🚴‍♂️🌃

  • DST 29.12km
  • Czas 01:19
  • VAVG 22.12km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Podjazdy 247m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 września 2024 | dodano: 30.09.2024

Wieczorny wyjazd do Zabrza, żeby się rozruszać i zrelaksować po stresującym dniu w pracy. Niestety koniec jazdy już po zachodzie słońca. Przy okazji udało się przejechać w tym roku 5000 km, takie moje minimum, które staram się przejechać co roku. W sumie nie spodziewałem się, że uda się mi się to już we wrześniu.


Zabrze Biskupice - kościół pw. św. Jana Chrzciciela



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Po okolicy

  • DST 40.61km
  • Czas 01:57
  • VAVG 20.83km/h
  • VMAX 50.81km/h
  • Podjazdy 326m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 września 2024 | dodano: 15.09.2024

W zasadzie chciałem pojechać do piekarni w Lipinach po świeże bułki na kolację, ale przy okazji postanowiłem pokręcić troch po okolicy i tak mi się udało zrobić 40 km. Trasa prowadziła przez Chorzów Batory, Rudę Śląską Kochłowice, Katowice Panewniki, ponownie Rudę Śląską: Kochłowice, Wirek, Nowy Bytom, Rudę, Orzegów, Godulę do Świętochłowic Lipin do piekarni. Wybrałem się dzisiaj na rower na starym MTB, bo w porównaniu do gravela ma błotniki, a po wczorajszym i nocnym deszczy istniało ryzyko, że gdzieniegdzie na drodze może być jeszcze mokro. Na szczęście świecące od rana słońce osuszyło drogi i moje obawy były bezpodstawne, ale mimo wszystko cała droga była po asfaltach, na drogi gruntowe i leśne dzisiaj się nie zapuszczałem.


Podziwiam desperację ludzi, którzy decydują się na zakup mieszkania tuż przy linii kolejowej. Teraz jest jeszcze tam cisza, bo linia kolejowa 131 jest przebudowywana, ale za niedługo zacznie się ruch pociągów osobowych i towarowych pomiędzy Chorzowem Batorym a Tarnowskimi Górami, Lublińcem, czy Pyrzowicami. Za parę miesięcy mieszkańcy będą wołali, żeby postawić ekrany, bo przejeżdżające pociągi są zbyt głośne.


Ruda Śląska Kochłowice DDR przy ul. Gościnnej.


Ruda Śląska Kochłowice rynek


Ruda Śląska Wirek - schron bojowy ppanc. nr 34 - Obszar Warowny Śląsk



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Do Bytomia na cmentarz

  • DST 31.22km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:36
  • VAVG 19.51km/h
  • VMAX 45.76km/h
  • Podjazdy 246m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 28 sierpnia 2024 | dodano: 28.08.2024

Do Bytomia na cmentarz śladem kolei piaskowej i przez Żabie Doły. Potem pętelka po Bytomiu i przez Szombierki, Godulę, Chebzie, Lipiny i Paśniki do domu


Wiadukt kolei piaskowej pod ul Chorzowską (DK79) w Bytomiu - mogłaby to być fajna droga rowerowa w stronę Żabich Dołów


I ten sam wiadukt z drugiej strony.


Żabie Doły  widok w stronę hałdy poflotacyjnej ZGH Orzeł Biały w Piekarach Śl.


Wyremontowana kamienica w rogu Rynku i ul. Rycerskiej w Bytomiu. Przy okazji remontu nadbudowano dodatkowe piętro we współczesnym stylu. Remont chyba jeszcze nie do końca skończony, bo dalej stoją toi-toie


Kategoria Do 050 km, Transport

Park Śląski i okolice

  • DST 30.83km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:31
  • VAVG 20.33km/h
  • VMAX 45.32km/h
  • Podjazdy 231m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 sierpnia 2024 | dodano: 27.08.2024

Późnowieczorny wyjazd na rower. W zasadzie musiałem załatwić parę rzeczy w Świętochłowicach, a jak się już wszystko udało pozałatwiać to ruszyłem pokręcić po okolicach, dlatego też trasa była tworzona bieżąco. Przejechane trochę po Chorzowie, Katowicach i Bytomiu, głównie asfaltem, choć udało się i drogi gruntowe zaliczyć. Zdjęć nie ma bo coś mi aparat w telefonie szwankował, a poza tym w pewnym momencie zaczęło robić się ciemno.


Kategoria Do 050 km, Transport, Wycieczki

Hałdy i Bytom

  • DST 36.21km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 16.97km/h
  • Podjazdy 285m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 sierpnia 2024 | dodano: 15.08.2024

Oj, moim zdaniem dzisiaj pogoda w okolicach południa nie była za bardzo rowerowa. Nie dosyć, że było gorąco, to jeszcze do tego było parno. Ale mimo tych przeciwności ruszyłem najpierw po SW trasą wzdłuż miejscowych stawów: Foryśki, Zojry i Milicyjnego, gdzie w końcu zdałem sobie sprawę, że zapomniałem kasku, więc nie zostało mi nic innego jak szybki powrót do domu po kask. Potem już w stronę Bytomia, drogą gruntową przez Guidotto w Lipinach i dalej przez po Ajskę i do doliny Bytomki, gdzie wjechałem na ślad biegnącego tamtędy fragmentu łączącego Siemianowice, Chorzów z Bytomiem odcinka byłej Kolei Prawego Brzegu Odry, biegnącej w przeszłości z Wrocławia do Czechowic-Dziedzic, którym to śladem dojechałem po chwili w okolice wzgórza św. Małgorzaty. Potem był Rozbark i teren zlikwidowanej kopalni (pierwotnie Heinitz, potem Łagiewniki i Rozbark), a obecnie mieści się tam centrum wspinaczkowe Skarpa, nowy mural Rozbaczanki na ul. Witczaka, pomnik Karin Stanek w Bytomiu przy Bytomskim Centrum Kultury i przez Kleinfeld dotarłem do stacji Bytom Karb Wąskotorowy, gdzie chciałem zobaczyć parowóz "Ryś" Górnośląskich Kolei Wąskotorowych, wożący pasażerów pomiędzy Bytomiem a Tarnowskimi Górami. Trochę musiałem pokrążyć po okolicy i poczekać, bo było opóźnienie na przyjeździe z Tarnowskich Gór, ale się udało. Potem przez Park Fazaniec, Orzegów Godulę i Lipiny wróciłem do domu.


Chropaczowski staw Ajska wśród hałd.


Bytomskie dachy min. kościoły pw. św. Wojciecha (otynkowany) i Wniebowzięcia NMP (ceglany)


Ścianka wspinaczkowa na budynku przeróbki kopalni Rozbark.


Cechownia kopalni Rozbark (obecnie Bytomski Teatr Tańca i Ruchu Rozbark) i przeniesiona z kopalni Centrum w Bytomiu rzeźba górnika autorstwa W. Tuckermanna z roku 1935.


Nowo namalowany mural Rozbarczanki (kobiety w stroju rozbarskim) powstały z okazji 770 lecia Bytomia przy ul. Witczaka na Rozbarku.


Pomnik Karin Stanek, wokalistki zespołu Czerwono-Czarni.


Bytom ul.Dworcowa z widokiem na budynek dworca kolejowego i szyby Krystyna i Ewa byłej kopalni Szombierki.


C to jest nie wiem, znajduje się to na niedawno przebudowanym wiadukcie kolejowej linii 131, więc moje jakaś "wiecha"


Ryś pod przebudowanym wiaduktem linii 131 jedzie od Tarnowskich Gór


Kopalnia Centrum w Bytomiu w likwidacji - widok ze stacji Bytom Karb Wąskotorowy.


Parowóz Las i wagon motorowy tzw. Rumun, czekają na lepsze czasy i przywrócenie do życia.


Parowóz Ryś podstawia się na peron stacji Bytom Karb Wąskotorowy, żeby zabrać pasażerów do Tarnowskich Gór. Parowóz pierwotnie pracował w Zakładach Cynkowych „Szopienice” w Katowicach.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Do SCC

  • DST 28.58km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 19.05km/h
  • VMAX 35.21km/h
  • Podjazdy 223m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 lipca 2024 | dodano: 29.07.2024

Wieczorny wyjazd do Silesia City Center w Katowicach zlokalizowanego na terenie byłej kopalni Gottwald żeby odebrać zakupione rzeczy oraz po podręcznik na Cwajkę do Chorzowa. W drodze powrotnej wykorzystałem okazję, że miałem jeszcze trochę czasu i przejechałem przez Park Śląski do Chorzowa Starego. Na koniec jeszcze wizyta w ogródku.


Katowice Dąb - koegzystencja starego i nowego.


Kategoria Do 050 km, Transport