mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Pętla Bytomska - duża 03.05

  • DST 21.74km
  • Czas 00:57
  • VAVG 22.88km/h
  • Podjazdy 95m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 maja 2020 | dodano: 03.05.2020

Dziś niestety znowu wokół komina. Pogoda majówkowa nie dopisała do końca. Przez cały dzień padało i dopiero wieczorem trochę się wypogodziło, więc przynajmniej wieczór trzeba było wykorzystać. Szybka pętelka asfaltem po 4 miastach i do domu. Na ulicach jeszcze czasami było trochę mokro ale dało się przeżyć.



Kategoria Do 025 km, Transport

Rudy tam i z powrotem

  • DST 98.80km
  • Teren 14.00km
  • Czas 04:11
  • VAVG 23.62km/h
  • Podjazdy 500m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 maja 2020 | dodano: 01.05.2020

Miało być nad Odrę do Ciechowic ale wszystkie plany popsuła pogoda.

Z domu do Gliwic do autostrady w Trynku, gdzie wjechałem na czerwona trasę rowerową nr 6, która zaprowadziła mnie przez Żernicę, gdzie stoi drewniany kościół św. Michała Archanioła pochodzący z 1661 r., będący częścią Szlaku Architektury Drewnianej Województwa Ślaskiego w zasadzie aż do Rud. Trasa nr 6 pokrywa się w dużej części z czerwonym pieszym Szlakiem Husarii Polskiej.

Żernica




Potem do Nieborowic, wsi wzmiankowanej na w 1407 co widać na kamieniu w centrum wsi - ciut zaniedbanym. Nieborowice znajdowały się na szlaku Górnośląskich Kolei Wąskotorowych: Gliwice Trynek - Rudy - Racibórz. Pozostałością po kolei wąskotorowej są resztki torów i mostu nad Bierawką.




Od Nieborowic trasa prowadziła do Pilchowic i dalej do Stanicy w części lasami i szutrami, a w pobliżu pojawiały się relikty po szlaku kolejowym GKW słupki kilometrowe i zarośnięte tory.

Zarośnięte tory w Pilchowicach


Pilchowice


Gdzieś za Pilchowicami


Stanica - kapliczka z XIX w.


Stanica kościół św. Marcina wybudowany w latach 1800-1804

W stanicy znajduje się stacja kolejowa do której dojeżdżają turystyczne pociągi wąskotorowe z Rud. Na stacji znajdują się chyba mieszkania, ale jeszcze widać na murze napis Stanica i przybijający się spod niego starszy Stanitz.


Stacja Stanica Wąskotorowa

Za Stanicą zaczęło padać, najpierw delikatnie, potem coraz mocniej, wskoczyłem w kurtkę przeciwdeszczową i tak dojechałem do Rud. W Rudach początkowo wydawało się, że przestanie padać, ale niestety po jakimś czasie zaczęło padać na nowo .Najpierw do stacji kolejowej w Rudach, a potem do kompleksu pocysterskiego. Niestety z powodu koronawirusa stacja jest zamknięta, więc pooglądać ja można było tylko zza płotu.


Stacja Rudy




Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach


Pocysterski Zespół Klasztorno-Pałacowy

Ponieważ znowu zaczęło mocniej padać musiałem podjąć decyzje co dalej z planami. Były trzy opcje:
1. jechać lasami do Nędzy ok 12 km i gdyby przestało to ewentualnie kontynuować jazdę do Odry, a gdyby nie to wrócić pociągiem z Nędzy do domu  - minus pociągi z Raciborza do Katowic jeżdżą rzadko,
2 jechać lasami do Rybnika ok 15 km i stamtąd wracać pociągiem - minusy dwa: jazda w przeciwnym kierunku od domu i ryzyko długiego czekania na pociąg,
3 jechać asfaltem do Gliwic ok 23 km i ewentualnie w Gliwicach wsiąść w pociąg i dojechać do Rudy Chebzie, a potem dalej rowerem do Chropaczowa. Plusem było to, że jechałem w kierunku domu. Zdecydowałem się na trzecią opcję i pojechałem drogą 919 przez Bargłówkę, Trachy (Althammer) do Sośnicowic (Kieferstädtel) i dalej do Gliwic. Ponieważ dalej padało i byłem przemoczony od pasa w dół podjechałem na dworzec kolejowy. Tu się okazało, ze pociąg mam za ponad 30 minut . Wyliczyłem, ze szybciej te 20 km zrobię rowerem niż pociągiem mając perspektywę czekania 30 minut.. Wsiadłem na koło i przez Zabrze, Rudę Śląską dojechałem do domu.
Plusem wycieczki  poza fantastyczną jazdą i widokami w pierwszej części było to, że uświadomiłem sobie, że potrafię tak szybko jechać :). Jaką siłę pogoda i deszcz  mogą wyzwolić w człowieku, żeby szybko wrócić do domu.
Poza tym rozjechały mi się wyniki Strava pokazała mi 91,90 km a Endo 98,90 km :)





Kategoria Wycieczki, Do 100 km

Do garażu

  • DST 6.72km
  • Czas 00:21
  • VAVG 19.20km/h
  • Podjazdy 47m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 kwietnia 2020 | dodano: 30.04.2020


Kategoria Transport, Do 025 km

DBD z rana

  • DST 21.02km
  • Czas 00:56
  • VAVG 22.52km/h
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 kwietnia 2020 | dodano: 29.04.2020

Z rana szybki DBD.


Kategoria Transport, Do 025 km

Przez łąki i pola

  • DST 34.48km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 17.53km/h
  • Podjazdy 134m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 kwietnia 2020 | dodano: 28.04.2020

Jak w tytule przez łąki i pola na pograniczu Maciejkowic, Michałkowic i Dąbrówki Wielkiej. Przy okazji pierwsza wizyta w życiu na stacji kolejowej Chorzów Stary - wiele razy przejeżdżałem w pobliżu, miałem praktyki na kop. Barbara-Chorzów, której szyb góruje nad stacją , ale na samą stację nigdy nie trafiłem. Co prawda budynków stacyjnych już nie ma ale przynajmniej pociągi osobowe się zatrzymują.


Stacja Chorzów Stary - widok w stronę Katowic. W tle wieża szybu Kolejowego I kopalni Barbara-Chorzów.


Stacja Chorzów Stary - widok w stronę Bytomia

Trasę między Chorzowem Starym a Maciejkowicami i Michałowicami przejechałem polną drogą, śladem kolejki wąskotorowej i ścieżką wzdłuż ogródków. W większości te polne ścieżki były dla mnie nowością. Po drodze zauważyłem jak zmienia się krajobraz - tam gdzie w zeszłym roku były pola i rosły maki  dziś budują się nowe osiedla domów. Trochę szkoda ale widać takie czasy. Miejmy nadzieję, ze przy okazji wszystkiego nie zagrodzą. Niestety przy ogródkach zerwałem łańcuch. Ale  w tym nieszczęściu miałem odrobinę szczęścia bo po pierwsze miałem ze sobą skuwacz do łańcucha, a po drugie łańcuch się zerwał jedno ogniwo za spinką więc udało się w miarę szybko  wszystko połączyć.

Widok w kierunku Bytkowa.


Rok 2020


Rok 2019

Z Michałkowic polami przez Dąbrówkę Wielką do Brzezin Śląskich, gdzie przy Skwerze Olimpijczyków znajduje się obelisk upamiętniający olimpijczyków pochodzących z Brzezin Śląskich  - było ich pięciu.

Panorama Dąbrówki Wielkiej. W tle Góra Doroty w Będzinie.


Widok na Górę Doroty w Będzinie


Pomnik brzezińskich olimpijczyków

Z Brzezin do Rozbarku w Bytomiu i potem nową ścieżka obok historycznej lokomotywowni Górnośląskich Kolei Wąskotorowych do pozostałości nowego osiedla na Rozbarku i stamtąd po śladach zlikwidowanych linii kolejowych przez Łagiewniki do centrum  Świętochłowic.

Schron OWŚ w Łagiewnikach przy ul. Krzyżowej.

Powód aby pojechać do centrum był zacny :) - teściowa zrobiła pyszne gołąbki. Potem powolutku z zapasami w torbie na kierownicy przez Skałkę i Piaśniki do domu w Chropaczowie.



Kategoria Wycieczki, Do 050 km

Terenowo - Piekary Śląskie

  • DST 36.92km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 20.14km/h
  • Podjazdy 267m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 26 kwietnia 2020 | dodano: 26.04.2020

Dziś terenowo do Piekar Ślaskich częściowo nowymi drogami, którymi jeszcze nigdy nie jechałem. Z Chropaczowa na Żabie Doły terenowo potem nowy odcinek wzdłuż torów kolejowych zamiast standardowego przez stawy. Potem przez Rozbark na Szarlej w Piekarach Śl. i do Bobrownik na Nomiarki. Tam znalazłem dzisiaj pierwsze bunkry OWŚ z Punktu Oporu Bobrownik leżące nad Brynicą.


OWŚ GO Bobrownik


Tablica informacyjna


Kolejny bunkier GO Bobrownik przy ul. Teligi


Kopania Piekary i wieże Kalwarii i Bazyliki Piekarskiej



Potem drogą, którą jeszcze nie jechałem przez mostek na Brynicy z powrotem do Piekar Śl.


Brynica między Bobrownikami a Piekarami Śląskim.


Bazylika Piekarska


Kolumna Maryjna w Piekarach Śl. z 1860 r.

Potem podjazd ul. Wyzwolenia szlakiem Św. Jakuba w stronę drogi 911 i dalej drogą gruntową do Radzionkowa i Bytomia obok cmentarza cholerycznego i Zakładów Mięsnych HAM. Po minięciu A4 i al J. Nowaka-Jeziorańskiego skręt w drogę gruntową prowadzącą równolegle do A4 do ul. Witczaka w Bytomiu. Po drodze panorama Bytomia i kapliczka Maria Hilf z 1905 r. znajdująca się na granicy Bytomia i Piekar Śląskich - Szarleja.


Wieżą wodna w Bytomiu


Kapliczka Maria Hilf

W Bytomiu przy bocznej ulicy od ul, Witczaka znajdują się budynki obecnej Centralnej Przepompowni Bolko ostatni istniejący szyb rudny służący wydobyciu rud metali na terenie tzw. Niecki Bytomskiej obejmującej Bytom i Piekary Śl. Szyb kopalni rud cynku i ołowiu Fiedlersglück należącej do rodziny Donnersmarcków został zgłębiony na początku XX w.  Obok znajduje się Bolko Loft zadaptowany na mieszkanie budynek po lampowni przy szybie Bolko w Bytomiu.






Bolsko Loft

Potem przez centrum Bytomia w okolice wzgórza Małgorzatki i szybu Krystyna (Hohenzollern) skąd początkowo śladem Kolei Prawego Brzegu Odry,a potem wzdłuż Bytomki dojechałem do Młynu Szombierskiego na granicy Szombierek i Goduli.


Plac Słowiański w Bytomiu


Szyb Krystyna


Wodogrzmoty Bytomki

Potem bocznymi drogami przez Godulę i Lipiny, gdzie w piekarni kupiłem pieczywo dotarłem do domu w Chropaczowie. Przy okazji udało się w tym roku przebić granicę 1.000 km :)




Kategoria Wycieczki, Do 050 km

Terenowo - Ajska

  • DST 15.70km
  • Teren 11.00km
  • Czas 00:57
  • VAVG 16.53km/h
  • Podjazdy 136m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 kwietnia 2020 | dodano: 25.04.2020

Miałem iść do ogródka, ale ponieważ mam go 400 m od domu, to zdecydowałem się pojechać na rowerze ale drogą okrężną Przez Ajskę i Martynszacht. Ajska to część Chropaczowa na którym znajdują się hałdy po XIX w produkcji hutniczej, w cześć porośnięty drzewami lub zrekultywowane. Obecnie użytek ekologiczny, znajduje się tu staw i ścieżki spacerowe, a kiedyś  był tu tor motocrossowy.


Chropaczów od strony Ajski


Staw Ajska i pozostałości hałdy




Bunkier pilnujący granicy II Rzeczpospolitej - granica znajdowała się 500 m na północ


Ajska - widok w kierunku Goduli. Buduje się tu coraz więcej nowych domów

Potem dalej przez drogami gruntowymi przez Godulę do do parku Paweł w Chebziu  obok stawów Lipińskiego, Glombika i Smrodloka. W parku znalazłem  zrujnowany mostek. Kiedyś pewnie płynął tam pewnie jakiś potok do Smrodloka :)


Mostem w parku w Chebziu.

Z Chebzia przez Martynszacht (kiedyś była to kolonia robotnicza, w latach 70 została wyburzona. To tam K. Kutz kręcił część scen do filmu "Perła w koronie". W Lipinach i na Chropaczowie zreszta też) obok stawu Marcina pojechałem przez Koreę, Magierę, ścieżka nad Rawą do Lipin i do ogródka. Z ogródka z powrotem do Lipin i wzdłuż torów kolejowych prowadzących do Huty Zygmunt, obok cmentarza i boiska Naprzodu Lipiny. Po drugiej stronie torów znajduje sie jednaz najładniejszych kamienic na Lipinach - niestety jest zrujnowana. Miejmy nadzieję, że ktoś ją kiedyś wyremontuje i będzie mogła dalej służyć i cieszyć swoją urodą.


Lipiny kamienica przy ul. Granicznej




Kategoria Transport, Do 025 km

Uroczysko Buczyna

  • DST 36.10km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:53
  • VAVG 19.17km/h
  • Podjazdy 291m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 kwietnia 2020 | dodano: 24.04.2020

Wycieczka do lasu w okolice Chorzowa Batorego, Kochłowic i Halemby. Przez Centrum Świętochłowic obok Urzędu Miasta. Budynek Urzędu Miasta został wybudowany w roku 1926 jako siedziba powiatu świętochłowickiego, który istniał w okresie międzywojennym. W budynku na klatce schodowej i w sali posiedzeń znajdują się witraże zaprojektowane przez Stanisława Ligonia.


Urząd Miejski w Świętochłowicach

Potem pod torami kolejowymi i Składową do Chorzowa Batorego. W Batorym za starym osiedlem wjechałem na drogę gruntową i gruntem obok os. Wtosa, przez Uroczysko Buczyna, Rybaczówkę i lasy halembskie wzdłuż rzeki Kłodnicy dojechałem prawie do Kłodnicy na Halembie. Niestety to "wzdłuż Kłodnicy" to niestety było dosłownie. Ponieważ skręciłem o jedną drogę leśną za wcześnie dojechałem do rzeki i skończyła się droga a zaczęły mokradła, Od tego momentu trzeba się było przedzierać pieszo przez te mokradła i przeprawić przez jakiś potoczek dopływający do Kłodnicy. Ale w końcu się udało i trafiłem na ścieżkę, w którą miałem wjechać i potem już było bez problemu.


Leśna ścieżka za A4


Leśne jeziorko na Kokocińcu


Martwe drzewa na Uroczysku Buczyna - stoją w wodzie z powodu obniżenia terenu spowodowanego szkodami górniczymi


Uroczysko Buczyna


Rybaczówka


Rybaczówka - wycięty las

Z Kłodnicy lasem do Kochłowic a potem podjazd ul. Tunkla obok byłej kopalni Nowy Wirek do Zgody i przed Piaśniki do domu. Po drodze jeszcze wizyta w Aldi po drobne zakupy i koniec na dzis.



Kategoria Wycieczki, Do 050 km

Chorzów do optyka

  • DST 11.37km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:31
  • VAVG 22.01km/h
  • Podjazdy 136m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 kwietnia 2020 | dodano: 23.04.2020

Do optyka naprawić okulary :) Coraz cieplej. Maseczka, a w zasadzie komin na ustach i nosie nie pomaga :(. Niestety trzeba się przywyczaić.


Kategoria Do 025 km, Transport

DBD porankiem

  • DST 20.54km
  • Czas 00:51
  • VAVG 24.16km/h
  • Podjazdy 178m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 kwietnia 2020 | dodano: 23.04.2020

Rześki poranek. Szybko do biura na Wełnowiec  sprawdzić czy jest jakaś poczta albo awizo i z powrotem do domu na Home Office.





Kategoria Do 025 km, Transport