mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2019

Dystans całkowity:449.58 km (w terenie 86.00 km; 19.13%)
Czas w ruchu:23:41
Średnia prędkość:18.98 km/h
Suma podjazdów:4394 m
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:29.97 km i 1h 34m
Więcej statystyk

Służbowo do SY

  • DST 18.05km
  • Czas 00:53
  • VAVG 20.43km/h
  • Podjazdy 280m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 marca 2019 | dodano: 07.03.2019

Do Bytomia w sprawach służbowych.Powrót przez Chorzów. Końcówka już w deszczu


Kategoria Transport, Do 025 km

W ciemności - po parku chorzowskim

  • DST 26.28km
  • Czas 01:20
  • VAVG 19.71km/h
  • Podjazdy 606m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 marca 2019 | dodano: 06.03.2019

Po paku chorzowskim. Trasa w części nie oświetlona, lamka rozświetlała trasę na ok 5-6 m. Niewielu spacerujących ale większość z nich nie miało żadnych odblasków.


Kategoria Wycieczki, Do 050 km

Do Siemianowic - Soldatenfriedhof

  • DST 44.70km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 18.76km/h
  • Podjazdy 457m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 marca 2019 | dodano: 03.03.2019

Jak na początek marca to pogoda była idealna na rower więc, postanowiłem pojechać w końcu do Siemianowic na Bańgów zobaczyć cmentarz żołnierzy niemieckich, którzy zginęli w czasie II Wojny Światowej i obecnie są tam pochowani.
Z domu pojechałem przez Skałkę, potem ścieżką rowerową nad rzeką Rawą, obok stadionu Ruchu do Parku Śląskiego. W Parku zrobiłem kilka kółek przejeżdżając obok Stadionu Śląskiego, ZOO, do którego prowadzi brama będąca bramą wjazdową do Pałacu Donnermarcków w Świerklańcu. Brama została przeniesiona do ZOO po wyburzeniu pałacu w Świerklańcu. Przejechałem też obok Planetarium Śląskiego, które z powodu przebudowy i modernizacji jest obecnie nieczynne.

Stadion Śląski w Chorzowie


Brama do ZOO w parku


Planetarium


Przez park przechodzi także południk 19° długości geograficznej wschodniej. Jego przebieg został oznaczony na drodze prowadzącej od strony Siemianowic w kierunku Planetarium.


Południk 19°

Z Parku pojechałem do Chorzowa Starego, obok zabytkowych budynków szybu Elżbiety, którego zabudowa przypomina zamek. Pierwotna nazwa tych zabudowań to Szyb Tomasz (niem. Tomasscht) lub Meitznzchalut od dawnego dyrektora kopalni „Król”. Obiekt jest zabytkową budowlą neogotycką powstałą w latach 1913-1914, pełnił funkcję szybu wentylacyjnego i transportowego drewna, miał głębokość 190 metrów oraz średnicę 3,5 metra. W skład kompleksu wchodziły: wieża nadszybowa, budynek maszyny wyciągowej i kompresorów, gmach wentylatorów, zabudowa szatni oraz portiernia. Obecnie w budynkach znajdują się obiekty gastronomiczno-usługowe (opis szybu:www.weselezklasa.pl).

Szyb Elżbiety

Przejechałem też obok ośrodka sportowego KS Azoty Chorzów na którym mieszczą się korty tenisowe i boisko do piłki nożnej i dalej przez centrum Chorzowa Starego w kierunku Maciejkowic.


Ośrodek sportowy Azoty

Mijając Zakłady Azotowe w Chorzowie skręciłem na ścieżkę rowerową prowadząca śladem kolei wąskotorowej i dojechałem do Parku Górnik w Michałkowicach i do Bażantarni. Tam wjechałem w las i Aleją dębową dotarłem do pola golfowego skąd już niedaleko było na cmentarz niemieckich żołnierzy, którzy zginęli w latach 1939-1945 na terenie woj. Śląskiego, łódzkiego, małopolskiego i świętokrzyskiego, który był moim celem na dziś. Na cmentarzu pochowanych jest obecnie ponad 23.000 byłych żołnierzy Wehrmachtu, a docelowo planowane jest, że znajdzie tam swoje miejsce spoczynku ok 35.000 osób.






Po zwiedzeniu cmentarza pojechałem z powrotem przez Bażantarnię, obok stawu Rzęsa, Park Górnik do Maciejkowic i na Żabie Doły. Stamtąd po krótkiej przerwie przez Łagiewniki wróciłem do domu w Chropaczowie.



Kategoria Wycieczki, Do 050 km

Nauka jazdyw SPD

  • DST 9.51km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:35
  • VAVG 16.30km/h
  • Podjazdy 172m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 marca 2019 | dodano: 02.03.2019

Pierwsza jazda w butach i pedałach SPD. Po okolicy, wokół domu, ale na szczęście udało się przejechać bez upadku :), choć w pewnym momencie już niewiele brakowało. Jazda głównie po asfalcie, ale trochę po gruncie też było, że by zobaczyć jak się jeździ na takiej nawierzchni. Teraz tylko nie zapominać o wypinaniu przed zatrzymaniem się.


Kategoria Transport, Do 010 km

Do weta

  • DST 10.12km
  • Czas 00:30
  • VAVG 20.24km/h
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 marca 2019 | dodano: 02.03.2019

Do weta po jedzenie dla kota


Kategoria Transport, Do 025 km