mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Po okolicznych Lidlach i do piekarni

  • DST 17.04km
  • Czas 00:59
  • VAVG 17.33km/h
  • Podjazdy 94m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 stycznia 2020 | dodano: 02.01.2020

Ruszyłem po 18 po zakupy do okolicznych Lidli najpierw na Zgodę w SW, potem na Wirku w SL. W sumie na Wirku udało się kupić to co planowałem i po co pojechałem. Przy okazji przy Plazie na Wirku skorzystałem z bankomatu dzięki czemu nie musiałem już na koniec jechać do bankomatu u siebie w Chropaczowie, a w planie miałem jeszcze zakup pieczywa. Z Wirku w większości ścieżkami rowerowymi przez Czarny Las, Karmańskie, Chebzie do Lipin do piekarni po świeży chleb i bułki, a potem z powrotem do domu. Piekarnia zwie się Herbka, bo starzy mieszkańcy Lipin od zawsze nazywają uliczkę przy której ona się znajduje Herbegasse. Nazwa została jeszcze z dawnych czasów.
Jak na styczeń to warunki rowerowe są całkiem przyjazne ok 1C, bez wiatru i sucho.




Tramwaj na rondzie w Chebziu w świątecznej aranżacji. © Gregor Blond
Niestety po raz kolejny okazało się, że mój telefon to najlepszych zdjęć nie robi.


Kategoria Do 025 km, Transport, Wycieczki


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!