Po lasach od Chorzowa Batorego do Halemby
-
DST
38.82km
-
Teren
15.50km
-
Czas
02:13
-
VAVG
17.51km/h
-
VMAX
41.52km/h
-
Podjazdy
351m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
W przerwie pomiędzy drobnymi opadami śnieg udało się wyskoczyć na kole do lasu. Wiosny za bardzo nie widać - pochmurno, temp. ok 2 stopnie.
Po przebiciu się przez miasto na granicy Chorzowa Batorego i Kochłowic wjechałem w końcu do lasu. Pierwszym celem były zrośnięte sosny. W czasie jazdy przebiegły mi przed naosem 4 sarny, ale zanim wyjąłem aparat to już nich nie było. Początkowo DDR, a potem w większości już leśnymi ścieżkami przez Kokociniec, Rybaczówkę i dalej ze Starych Panewnik lasem wzdłuż rzeki Kłodnicy do Kłodnicy i Halemby. Z Halemby już asfaltem przez Mrówczą Górkę do Bykowiny i podjazd drogą z Kochłowic do Zgody i do domu.
Staw Matylda w SW. Nazwa pochodzi od nieistniejącej kopalni Matylda-Wschód i szybu Matylda, które znajdowały się w okolicy.
Zrośnięte sosny.
Za Kokocińcem
Nad Czarnym Stawem
Ujście potoku Jamna do Kłodnicy w okolicy Starej Kuźni, a potem wpłynie do Odry i do Bałtyku.
Kategoria Do 050 km, Wycieczki