Przeczyce
-
DST
88.19km
-
Teren
21.00km
-
Czas
04:17
-
VAVG
20.59km/h
-
VMAX
41.70km/h
-
Podjazdy
722m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 września 2022 | dodano: 06.09.2022
Korzystając z dobrych prognoz pogody, wybrałem się ponownie na teren Zagłębia. Tym razem za cel obrałem sobie Przeczyce i zalew Przeczycko-Siewierski. Po objechaniu większej części zalewu i krótkim odpoczynku na Przystani Siewierz nad zalewem, wjechałem do Lasu Szeligowiec i leśnymi drogami pożarowymi zacząłem jazdę w stronę Mierzęcic. W czasie jazdy można było podziwiać też wznoszące się po starcie z lotniska w Pyrzowicach samoloty. Na powrocie był jeszcze jeden dłuższy odcinek leśny przez Las Wymysłowski, przyjemna szutrowa jazda drogami pożarowymi. Po przejechaniu Brynicy w Dobieszowicach wróciłem na teren Górnego Śląska do Piekar Śląskich skąd pojechałem przez Bytom prosto do domu na obiad.
Jak to na Garbie Tarnogórskim, trasa dość pofałdowana, dużo podjazdów i zjazdów, jednak tym razem z uwagi, na fakt, że znaczna większość trasy zaplanowałem asfaltami, to jednak nie były takie forsujące. Poza tym na drogach nie było dużego ruchu więc jechało się bardzo przyjemnie,
Mimo, że pogoda dopisywała, było słonecznie choć chłodno to czuć już powoli jesienią. W lesie powoli zmieniają się kolory liści na drzewach, pojawiają się grupy grzybiarzy, co wskazuje, że będzie się trzeba powoli przyzwyczaić do chłodu i krótszych dni.

W okolicach Siewierza

Przystań Siewierz nad zalewem

Czarna Przemsza wypływająca z zalewu

Gdzieś przed Mierzęcicami

Pozostałości przedwojennego jazu na Brynicy na granicy Piekar Śl. i Dobieszowic, służącego obronie przedwojennej polskiej granicy.

Pozostałości wybudowanego w r. 1936 schronu bojowego broniącego jazu na Brynicy.

Do 1945 r. pałacyk myśliwski należący pałacyk myśliwski należący do rodziny Henckel von Donnersmarck.

Jak to na Garbie Tarnogórskim, trasa dość pofałdowana, dużo podjazdów i zjazdów, jednak tym razem z uwagi, na fakt, że znaczna większość trasy zaplanowałem asfaltami, to jednak nie były takie forsujące. Poza tym na drogach nie było dużego ruchu więc jechało się bardzo przyjemnie,
Mimo, że pogoda dopisywała, było słonecznie choć chłodno to czuć już powoli jesienią. W lesie powoli zmieniają się kolory liści na drzewach, pojawiają się grupy grzybiarzy, co wskazuje, że będzie się trzeba powoli przyzwyczaić do chłodu i krótszych dni.

W okolicach Siewierza

Przystań Siewierz nad zalewem

Czarna Przemsza wypływająca z zalewu

Gdzieś przed Mierzęcicami

Pozostałości przedwojennego jazu na Brynicy na granicy Piekar Śl. i Dobieszowic, służącego obronie przedwojennej polskiej granicy.

Pozostałości wybudowanego w r. 1936 schronu bojowego broniącego jazu na Brynicy.

Do 1945 r. pałacyk myśliwski należący pałacyk myśliwski należący do rodziny Henckel von Donnersmarck.

Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!