mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Koszęcińskie Szutry

  • DST 98.91km
  • Teren 90.00km
  • Czas 04:20
  • VAVG 22.83km/h
  • VMAX 44.79km/h
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 września 2023 | dodano: 24.09.2023

Dziś w Koszęcinie wystartowałem w wyścigu Koszęcińskie Szutry na trasie do 100 km. W rzeczywistości trasa miała ponad 99 km. Był to mój pierwszy start w wyścigu od 2 lat, ale jeszcze nigdy nie ścigałem się na tak długiej trasie po szutrach.Wybraliśmy się tam razem z kolegą, ale po paru kilometrach od startu rozdzieliliśmy się i każdy z nas jechał dalej swoim własnym tempem. Przed startem i na trasie spotkałem Tomka z Chorzowa, znajomego z Bikestats, który startował na trasie do 50 km. Wymieniliśmy parę zdań i trzeba było jechać. Trasa jak zwykle zaplanowana przez Kowala Na Kole świetnie, niewiele asfaltów, głownie las, choć w lesie było sporo odcinków z wysypanym tłuczniem, a w paru miejscach piach. Końcówka, szczególnie ostanie 4-5 km, były dla mnie dość ciężkie z uwagi na zmęczenie i łapiące mnie skurcze w udzie. Ale na szczęście udało się rozmasować udo w czasie jazdy i dojechać do mety. A potem na mecie była miska żuru, medal wykuty w kuźni Kowala, czas na odpoczynek i wymianę poglądów o wyścigu z innymi uczestnikami. Zaplanowałem sobie przed startem, że chciałbym się zmieścić w czasie 4h 30min, co mi się udało, bo wg oficjalnego pomiaru czasu miałem czas brutto 4:26:02 i zaszczytne 97 miejsce :). Jestem bardzo zadowolony z wyścigu i wyniku. Przy okazji pękło 4k km w tym roku na rowerze.


Na ściance po odbiorze pakietów startowych.


Rower gotowy można jechać na start. Zdecydowałem się, że pojadę na lekko, w domu odkręciłem bagażnik i stopkę :)


Koszęcin - przed startem


Rusinowice - Górnośląska żółto-niebieska flaga z godłem powiewa nad stadionem.


Plastron z numerem i efekt końcowy wyścigu - wykuty medal dla uczestników.


Kategoria Do 100 km, Wyścig


komentarze
mallutky
| 22:24 środa, 27 września 2023 | linkuj Dzięki, ja w zasadzie miałem zajawkę na ściganie tak ze 2 lata temu. Potem sobie odpuściłem. W tym roku kolega mnie namawiał, namawiał, namawiał i w końcu uległem :) Bardzo mi się podobało, przejechałem, ale następnym razem zastanowię się nad udziałem. W sumie moje tempo też nie było rewelacyjne, a dawałem z siebie dużo, a nawet bardzo dużo. Wszystko o wystarczyło na 97 miejsce na 122 osoby, które ukończyły wyścig.
szczypiorizka
| 18:39 środa, 27 września 2023 | linkuj Gratuluję :-)
Mnie też osobiście nie kręci ściganie się- za słaba jestem w te klocki.
TomekChorzow
| 16:59 wtorek, 26 września 2023 | linkuj Piękna impreza i miłe spotkanie. Cieszę się, że i ja mogłem wziąć udział i po raz pierwszy spotkać Ciebie w realu. Choć jechałem tylko 50km i to w tempie o wiele wolniejszym, to sam udział sprawił mi wiele radości. Mój opis pojawi się później - mam pewne opóźnienia na BS.
Pozdrawiam serdecznie
Marecki
| 08:24 poniedziałek, 25 września 2023 | linkuj No i gratulacje. Konkretny dystans. Sam nigdy nie jeździłem w zawodach. Raz ze względu na pęknięty kręgosłup, a dwa jakoś mnie nie jarała rywalizacja i katowanie sprzętu..
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!