mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Pyrzowice - bliższe i dalsze okolice.

  • DST 56.99km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:56
  • VAVG 19.43km/h
  • VMAX 43.31km/h
  • Podjazdy 293m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 października 2024 | dodano: 12.10.2024

Wykorzystując okazję, że musiałem zawieźć siostrę i szwagra na lotnisko, bo wracali dziś do domu, postanowiłem zrobić popołudniową rundę po bliższych i dalszych okolicach Pyrzowic. Po odstawieniu rodzinki pod terminal, zostawiłem samochód przy punkcie widokowym w Ożarowicach i ruszyłem w trasę. Przy pierwszej platformie spotterskiej na pas 09 upolowałem Ryana lecącego z Larnaki i potem ruszyłem przez Zendek do Strąkowa. W Strąkowie po przejechaniu przez Brynicę wjechałem w końcu na szuter. Wg mapy.cz miałem następnie skręcić  w drogę leśną. Początkowo rzeczywiście jakaś droga była, co prawa rozjeżdżona przez maszyny leśne, ale niestety potem znikła. Skutkowało to dłuższym spacerem przez las z rowerem. Jak już się droga znalazła to po jakimś czasie to okazała się, że jest zaorana. Potem już było w miarę normalnie raz asfalt, raz drogi gruntowe wzdłuż Brynicy. Raz miałem ją z prawej raz z lewej strony. Po minięciu DK 91, na szczęście było przejście dla pieszych ze światłami, objechałem Pińczyce i próbowałem przedostać się z powrotem na drugą stronę DK 91. Pierwsza próba była nieudana. Jak dojechałem do drogi to potwierdziły się moje przypuszczenia, że tam, na pasie zieleni, będą barierki rozdzielające pasy jezdni – były nawet podwójne. Na wszelki wypadek zaplanowałem sobie objazd i za drugim razem już udało się bez problemu przejechać. Potem jeszcze 3,5 km szutru przez las i dojechałem w okolice lotniska. Przejechałem też obok platformy spotterskiej dla pasa 27, ale ponieważ chwilę wcześniej przeleciał mi nad głową samolot LOT do Antalyi, to już nie czekałem na kolejny tylko wzdłuż terminalu cargo, obok wieży kontroli lotów, terminalu pasażerskiego i linii kolejowej Zawiercie – Tarnowskie Góry wróciłem do Ożarowic na parking.
Początkowo było słonecznie i bardzo ciepło w promieniach słońca, takie babie lato, ale im bliżej było zachodu słońca, to robiło się coraz chłodniej. Jak wróciłem do auta to termometr pokazywał tylko mi 9*C.


Ryanair z Analii podchodzi do lądowania w Pyrzowicach.

n
Brynica w Strąkowie. Historyczna granica między Śląskiem a Małopolską. Do ujścia do Przemszy jeszcze daleko, zdąży nabrać wody.


Żuk wiosenny spotkany jesienią :)


Tu gdzieś wg mapy.cz powinna być leśna ścieżka. Nie było dzięki temu zaliczyłem kilometrowy spacer po lesie.


Zaczynamy grzybobranie :) szukając ścieżki w lesie.


I jeszcze jeden. Tym razem podgrzybek


Grzybobrania ciąg dalszy, śliczna rodzina muchomorów. Tu juz przy ścieżce


Ciekawe co projektant i wykonawca mieli na myśli. Po przejściu na światłach przez DK 91 po kilku metrach chodnik tak oto się kończy.


Grzybobrania ciąg dalszy.


Lotnisko Pyrzowice - wieża kontroli lotów.


Kategoria Do 100 km


komentarze
Marecki
| 00:00 niedziela, 13 października 2024 | linkuj ładne okazy się trafiły. Mam nadzieje że grzybów z ostatniego kadru, nie zbierałeś :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!