mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Segiet

  • DST 43.87km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 20.89km/h
  • VMAX 44.71km/h
  • Podjazdy 364m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 14 lipca 2025 | dodano: 14.07.2025

Tygodniowy urlop, ale prognozy na ten czas są niekorzystne, nierowerowe, więc trzeba było wykorzystać pogodową, która wydawała się idealna na rower. Niestety W Zabrzu między Rokitnicą a Osiedlem Młodego Górnika zaczęło kropić i tak już z większa lub mniejszą intensywnością deszcz przerywany przebijającym się słońcem zza chmur towarzyszyły mi do samego domu, a potem się znowu wypogodziło i wyszło słońce. Ale zanim zaczęło padać udało się trochę pojeździć po Bytomiu, w tym w okolicach stawu Brandka, po lasach w Rezerwacie Segiet, przez użytek ekologiczny Verona, tj. przez tereny po byłej kopalni galmanu „Verona” w Stolarzowicach.


Okolice Parku Fazaniec i widok w stronę Rudy Śląskiej


Panorama Szombierek (elektrownia) i Karbia (kopalnia i kościół)


Rezerwat Segiet na granicy Bytomia i Tarnowskich Gór.


Napatoczyła mi się na drodze do Verony taka oto ropucha, dobrze, że jej nie przejechałem.


Przerwa na lody. No a potem zaczęło padać


Kategoria Do 050 km, Wycieczki


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!