Mikulczyce i Miechowice
                    
                    
          
                    - 
          DST
          40.35km
          
 
                              -  
          Teren
          6.00km
          
 
                              -  
          Czas
          01:52
          
 
                              - 
          VAVG
          21.62km/h
          
 
                              - 
          VMAX
          38.45km/h
          
 
                                                                      - 
          Podjazdy
          334m
          
 
                              - 
          Sprzęt RA2
          
 
                              - 
          Aktywność Jazda na rowerze
          
 
                    
    
    
  Niedzielny wypad na rower, tym razem w okolicach południa. Mimo że byłem ograniczony czasowo, to jednak udało się zrobić fajną pętelkę i nie po zmroku :). Dzień był chłodny, temperatura niestety nie rozpieszczała, ale w momentach, gdy słońcu udało się przebić przez chmury, było bardzo przyjemnie. Brakowało mi takiej jazdy po jasnoku.
Najpierw zajechałem do Franciszka w Rudzie, bo na FB znalazłem info, że rewitalizacja tego kompleksu zabudowań po kopalni Brandeburg została częściowo zakończona i chciałem zobaczyć efekt. Ceglane budynki straży pożarnej i administracyjny prezentują się całkiem ładnie m.in., po oczyszczeniu ze stuletnich osadów i usunięciu samosiejek z dachu. Reszta czeka na dalsze prace.
Potem przejazd przez Rudę, Biskupice, Osiedle Młodego Górnika do Zabrza do Mikulczyc. Po krótkiej przerwie ruszyłem dalej przez strefę przemysłową do Miechowickiej Ostoi Leśnej. Pojeździłem trochę leśnymi drogami w stronę osiedla w Miechowicach, a następnie dojechałem do A4 i nad Brandkę. Okazało się, że pomimo deszczu, który padał w ciągu tygodnia w lesie nie było zbyt mokro. Po wyjechaniu na asfalt ruszyłem stronę Karbia i Bobrka, bo zaplanowałem sobie żeby trasą przez Fazaniec dojechać do Orzegowa i Goduli, a potem do Lipin i do domu w Chropaczowie. Po drodze w Karbiu spotkałem Jeqa, który akurat wybierał się rowerem w stronę Tarnowskich Gór i Kalet, niestety nie mogłem mu nawet chwili potowarzyszyć, bo czas już gonił, więc pogadaliśmy trochę i każdy pojechał w swoją stronę.
Zabudowania szybu Franciszek, kopalni Brandenburg, później Walenty-Wawel. Kopalnię uruchomiono 20.11.1751 i jest najstarszą kopalnię węgla kamiennego na terenach dzisiejszej Rudy Śląskiej i prawdopodobnie na Górnym Śląsku - o ten prymat bije się z kopalnią Emmanuelssegen, później Murcki.
Budynek remizy strażackiej zlokalizowanej przy szybie Franciszek, zrewitalizowany w bieżącym roku. W kompleksie ma powstać także Lokalne Centrum Tradycji. Jest jeszcze dużo do zrobienia, min. wieża szybowa z nadszybiem oraz budynek maszyny wyciągowej.
A tak to wyglądało w październiku 2023
Kościół św. Józefa w Rudzie Śląskiej Rudzie wybudowany w latach 1902-1904. Wzorowany na rzymskiej bazylice San Lorenzo di Campo Verano. Znajduje się w nim krypta grobowa rodziny Ballestremów, w której pochowany został m.in. hrabia Franciszek Ksawery.
Gdzieś na terenie Miechowickiej Ostoi Leśnej
Staw Brandka w Miechowicach
Kategoria Do 050 km, Wycieczki














