mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2020

Dystans całkowity:391.58 km (w terenie 62.00 km; 15.83%)
Czas w ruchu:19:58
Średnia prędkość:19.61 km/h
Suma podjazdów:3464 m
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:18.65 km i 0h 57m
Więcej statystyk

Rundka przez Wirek

  • DST 21.02km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 18.82km/h
  • Podjazdy 192m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 marca 2020 | dodano: 18.03.2020

Do SW do kiosku po zamówione testy ósmoklasisty. Niestety lub stety kiosk był zamknięty (z powodu wirusa czynny tylko do 14). Będzie okazja pojechać tam jeszcze raz jutro rano. Ponieważ chciałem jeszcze trochę pokręcić pojechałem okrężna drogą przez Rudę Śląską.



Kategoria Do 025 km, Transport

Przez Szombierki

  • DST 18.00km
  • Czas 00:52
  • VAVG 20.77km/h
  • Podjazdy 156m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 marca 2020 | dodano: 17.03.2020

Wiosenna pogoda za oknem, dzień słoneczny i ciepły a ja w domu cały czas na home office, dopiero wieczorem przed zachodem słońca udało się wyskoczyć na chwilę na koło. Najpierw przez Piaśniki do rodziców zobaczyć czy w związku z koronowirusem czegoś nie potrzebują, a potem z powrotem do domu ale już dłuższa trasą, na około przez Lipiny, Godulę, Szombierki, Rozbark i Łagiewniki. Przy okazji na Rozbarku odwiedziłem Os. Tuwima, miejsce, gdzie kiedyś parę lat mieszkałem i znowu zobaczyłem stare śmieci :). Przejechałem sobie ul. Miodową, przez odnowiony Park Mickiewicza i jadąc ścieżką wzdłuż sieci ciepłowniczej dotarłem do śladu linii kolejowej i ogródków działkowych. Potem śladem linii kolejowej minąłem ul. Krzyżową i dojechałem do dojazdu do Chorzowskiej. Między Krzyżową a Chorzowską jakiś gość z psem próbował błysnąć przed swoją dziewczyną i dawał mi 3 sekundy żebym uciekł i nawet głośno za mną do 3 policzył a potem zawołał do psa, że ma mnie gonić. Na szczęście go nie puścił. Co prawda nie przyspieszyłem jak usłyszałem to jego głupie hasło, ale zastanawiałem się potem co by było gdyby rzeczywiście puścił za mną tego psa. Jak dojechałem do Chorzowskiej  to końcówkę pojechałem obok OBI do Łagiewnik do Ostatnniej i przez Chropaczów do domu.




Kaczki w stawie w Parku Mickiewicza © Gregor Blond


Park Mickiewicza © Gregor Blond


Mostek nad stawem © Gregor Blond


Kategoria Do 025 km, Transport

Wzdłuż Bytomki samotnie, terenowo na odludziu

  • DST 26.30km
  • Teren 16.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 17.53km/h
  • Podjazdy 167m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 marca 2020 | dodano: 15.03.2020

Pogoda była super, słonecznie, ciepło, prawie bezwietrznie, tylko ten wirus w powietrzu, choć lekarze mówią, że pobyt na otwartej przestrzeni samu lub z najbliższą rodziną w miejscach ustronnych nie powinien zaszkodzić. Dlatego zdecydowałem się spędzić samemu czas na powietrzu i zrobić krótki trip po okolicznych odludnych terenach. mimo wybrania trasy z dala od zabudowań spotkałem wielu spacerowiczów, poruszających się jednak w małych grupkach. W głowie wytyczyłem sobie trasę, która miała być jak najbardziej terenowa i ruszyłem z Chropaczowa na Kolonię Zgorzelec i wzdłuż Bytomki do Goduli.


Nad Bytomką w okolicy Kolonii Zgorzelec w Bytomiu © Gregor Blond


Nad Bytomką © Gregor Blond

Z Goduli polami i śladem zlikwidowanej linii kolejowej dojechałem na Orzegów w okolicy oczyszczalni dalej też przez nieużytki do Rudy, gdzie ponownie dotarłem do brzegu Bytomki. Jadąc wałem przeciwpowodziowym wzdłuż Bytomki w stronę Biskupic minąłem znajdujące się po drugiej stronie rzeki osiedle Borsiga (Kolonia robotnicza Borsigwerke) wybudowane w latach 1863-1871, pozostałości młyna na Bytomce z dwoma jazami oraz pasące się nad rzeką konie i kozy.


Most nad Bytomką ul. Potokowa © Gregor Blond


Kozy w Biskupicach © Gregor Blond


Konie w Biskupicach nieopodal Kolonii Borsiga © Gregor Blond


Mostek nad Bytomką może nie wygląda najlepiej ale już kilkukrotnie udało mi się z niego skorzystać © Gregor Blond


Osiedle Borsiga w Biskupicach © Gregor Blond


Ostatni budynek w Rudzie Śląskiej (kolonia Szczęść Boże, Glückauf Kolonie). Przed wojną w budynku znajdował się urząd celny na granicy między PL a DE © Gregor Blond

Z Biskupic, pozostawiając za sobą Bytomkę niebieskim "zabrzańskim szlakiem rowerowym" pojechałem drogami gruntowymi w stronę Zabrza Zaborza i powoli zacząłem powrót do domu. Przez Rudę dojechałem do linii kolejowej z Gliwic do Katowic, wzdłuż której dojechałem do zrewitalizowanej stacji kolejowej Ruda Chebzie (Morgenroth), gdzie mieści się "Stacja Biblioteka" czyli Biblioteka na dworcu:).


Gdzieś między Biskupicami a Zaborzem. Krzyż św.Andrzeja pozostał a torów już dawno nie ma © Gregor Blond


Linia kolejowa Gliwice-Katowice. w oddali wiadukty kolejowe z linią do Huty Pokój © Gregor Blond


Podjazd na schron bojowy nr 22 OWŚ- Grupa Bojowa Chebzie z kopułą pancerną © Gregor Blond


Pozostałości kopali Paweł w Chebziu (Paulus) © Gregor Blond


Stacja Ruda Chebzie (Morgenroth) - na peron wjechał akurat Flirt Kolei Śląskich z Gliwic © Gregor Blond

Po dotarciu do Huty Pokój w Nowym Bytomiu ruszyłem drogą gruntową prowadząca do Zgody w Świętochłowicach. Warunki tam były makabryczne błoto i kałuże na dość długim odcinku, ale szybko skręciłem w stronę stacji Orlen przy DTŚ i pod wiaduktem przejechałem na drugą stronę DTŚ i wzdłuż stawu dotarłem znowu na Chebzie na rondo i pojechałem w kierunku Lipin z tym, że zaraz za wiaduktem kolejowym wjechałem w polną drogę prowadzącą w kierunku Świętochłowic do stawu Magiera.


Między Chebziem a Świętochłowicami w oddali budynek Huty Florian © Gregor Blond

Potem szybko do Lipin, wzdłuż ogródków działkowych do Piaśnik, na myjnię żeby zmyć błocko z roweru i do domu. Wieczorem czekać mnie będzie smarowanie łańcucha.



Relive 'Wzdłuż Bytomki'



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Na Wełnowiec

  • DST 31.69km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 21.13km/h
  • Podjazdy 332m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 marca 2020 | dodano: 14.03.2020

Na Wełnowiec do biura przez centrum Świętochłowic, Klimzowiec i Park Śląski. Powrót przez Michałkowice, Maciejkowice, Chorzów Stary i Łagiewniki do Chropaczowa. Wiało dość mocno a dodatkowo wiatr był nieprzyjemny bo zimny. Ale mimo wszystko nie żałuję, że wziąłem rower i pojeździłem trochę po okolicy.



Kategoria Do 050 km, Transport

Piaśniki

  • DST 9.36km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:31
  • VAVG 18.12km/h
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 marca 2020 | dodano: 10.03.2020


Kategoria Do 025 km, Transport

Terenowo SW i SY

  • DST 35.81km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 17.05km/h
  • Podjazdy 184m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 marca 2020 | dodano: 08.03.2020

I pojeżdżone. Plany były inne – miałem się wybrać samemu do Świerklańca i nad Chechło do Miasteczka Śląskiego, ale rano odezwali się znajomi i zaproponowali wspólną jazdę po okolicy. Więc szybka zmiana planów i umówiliśmy się się na wspólna jazdę. Ponieważ byłem już gotowy do wyjazdu, a do umówionej chwili miałem jeszcze 45 minut, to na rozgrzewkę zrobiłem sobie kółko przez Lipiny, Chebzie, Fryncita i Zgodę do centrum SW, gdzie się umówiliśmy na zbiórkę.

Ruda Śląska Nowy Bytom pozostałości po Hucie Pokój © Gregor Blond

W sumie zebrała się nas czwórka: ja, Jack, Paul i Albert. Miały być asfalty i w miarę równo, bo Jack'a bolała ręka, ale jak ruszyliśmy to w zasadzie od początku poszliśmy w teren :). Ruszyliśmy przez Skałkę, potem już w zasadzie terenowo od Uroczyska do Lipin nad Rawą, która płynie w kanale, gdzie Jack pokazał nam gdzie się buduje jego nowe mieszkanie i dalej przez Lipiny, Godulę prawie do Szombierek, gdzie wjechaliśmy na ścieżki wzdłuż Bytomki.


Szyb Krystyna -widok terenów nad Bytomką w Łagiewnikach © Gregor Blond


Nad Bytomką (w dole) © Gregor Blond

Początkowo, dopóki jechaliśmy po ścieżkach nie było najgorzej, ale w pewnym momencie zdecydowaliśmy się dojechać na Szombierki, w okolice szybu Krystyna. Tam było już wyzwanie, błoto było „pierwsza klasa” ale daliśmy radę. Przy szybie Krystyna  (szyb Kaiser Wilhelm, pozostałość po kopalni Szombierki a do 1945 Hohenzollerngrube, której właścicielem była spółka Gräflich Schaffgotsch’sche Werke) kilka fotek i dalej na stację benzynową w Szombierkach, bo Albert musiał dopompować koła, a przy okazji zrobiliśmy sobie przerwę na kawę.

Szyb Ewa KWK Szombierki © Gregor Blond


Szyb Krystyna KWK Szombierki © Gregor Blond


Pod szybem Krystyna © Gregor Blond

Potem szybko asfaltem do Zamłynia w Bytomiu i obok PUP-u wjechaliśmy na szlak po kolejce wąskotorowej. Po drodze zatrzymaliśmy się się przy kwaterze wojennej. Przy okazji Paul pokazał nam znajdujący się parę metrów dalej pojedynczy grób z XIX w. Podobno kiedyś znajdował się tam cmentarz żydowski. Napis na grobie po niemiecku był ledwo ledwo widoczny, ale widać, że ktoś tam przychodzi bo były kwiaty i znicze.


Kwatera wojenna w Bytomiu miedzy Łagiewnikami a Rozbarkiem © Gregor Blond


Grób w Bytomiu miedzy Łagiewnikami a Rozbarkiem © Gregor Blond

Potem dalej ruszyliśmy w stronę Łagiewnik i przez Łagiewniki, oś. Ślężan, Amelong dojechaliśmy na Skałkę, gdzie Paul umówił się na morsowanie. Ja pojechałem do domu do Chropaczowa, ale po drodze jeszcze udało się umyć rower z błota na myjni. Takie spontany są najlepsze.



Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Po Piaśnikach

  • DST 3.29km
  • Czas 00:12
  • VAVG 16.45km/h
  • Podjazdy 77m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 marca 2020 | dodano: 05.03.2020


Kategoria Do 025 km, Transport

Do Kato

  • DST 26.26km
  • Czas 01:20
  • VAVG 19.70km/h
  • Podjazdy 361m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 marca 2020 | dodano: 04.03.2020

Ponieważ była konieczność szybkiego wyskoczenia do Galerii Katowickiej wsiadłem na rower i pojechałem sobie do Kattowitz. Wybrałem chyba najlepszą trasę, bo od rynku w Chorzowie (a w zasadzie od AKS-u), aż do centrum Kato prowadzi DDR-ka. Droga prowadzi wzdłuż Parku Ślaskiego, obok SCC i pod rondem i dalej przez rynek w Kato do dworca kolejowego i Galerii Katowickiej. Z powrotem też DDR od skrzyżowania Gliwickiej z Grundmanna, wzdłuż SCC, Parku Śląskiego. Obok Stadionu Ślaskiego pojechałem obok Tauzena w stronę Chorzowa Batorego i obok stadionu Ruchu i przez Skałkę dojechałem do Piaśnik a potem do Chropaczowa.


SCC i budynek Taurona na Dębie © Gregor Blond


Biurowce na Dębie w okolicy SCC © Gregor Blond



Kategoria Do 050 km, Transport

Do Batorego i do Brico

  • DST 12.38km
  • Czas 00:43
  • VAVG 17.27km/h
  • Podjazdy 118m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 marca 2020 | dodano: 02.03.2020

Do Chorzowa Batorego przez Skałkę i trasą po Rawie. Powrót przez Skałkę, a przy okazji wizyta w Brico na Piaśnikach.


Kategoria Do 025 km, Transport

Piaśniki i Lipiny

  • DST 4.95km
  • Czas 00:18
  • VAVG 16.50km/h
  • Podjazdy 36m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 marca 2020 | dodano: 01.03.2020

Po Piaśnikach i do Lipin do piekarni po świeży chleb. :)


Kategoria Do 025 km, Transport, Wycieczki