mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2022

Dystans całkowity:863.70 km (w terenie 200.00 km; 23.16%)
Czas w ruchu:45:42
Średnia prędkość:18.90 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Suma podjazdów:4541 m
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:33.22 km i 1h 45m
Więcej statystyk

Rowy 4.1

  • DST 44.44km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 21.68km/h
  • VMAX 41.19km/h
  • Podjazdy 178m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 sierpnia 2022 | dodano: 17.08.2022

Do Ustki. Tam szlakiem zwiniętych torów a powrót asfaltem przez Przewłokę i Objazdę. Zaliczona gmina miejska Ustka. Mam już 290 gmin zaliczonych.


Ustka plaża widok w stronę Rowów


Ustka - latarnia morska z roku1871.


Ustka


Ustka port


Ustka


Wytowno - kościół z XIV wieczna wieżą. Nawa z XVIII w.


Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Rowy 3.2

  • DST 10.22km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 12.26km/h
  • VMAX 25.19km/h
  • Podjazdy 4m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 sierpnia 2022 | dodano: 16.08.2022

Z żoną i córką do Słowińskiego Parku Narodowego. A tam deszcz i burza. Po 5 km schowaliśmy się pod wiatę i po 20 minutach czekania zdecydowaliśmy się na powrót. Trzeba będzie powtórzyć wycieczkę w bardziej sprzyjających okolicznościach przyrody.


Kategoria Do 025 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne

Rowy 3.1

  • DST 34.08km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 16.76km/h
  • VMAX 31.83km/h
  • Podjazdy 143m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 sierpnia 2022 | dodano: 16.08.2022

Pierwsza poranna jazda na tegorocznych wakacjach. Najpierw do Dino po zakupy, a potem zgodnie z wytyczoną na mapy.cz pętlą przez Orzechowo. W Rowach przez port, deptakiem nadmorskim i dalej "Traktem imienia Pierwszych Rybaków," a potem już czerwonym szlakiem pieszym przez Dębinę, Poddąbie do Orzechowa. Szlak pieszy w dużej części pokrywał się z Pomorską drogą Św. Jakuba. Trasa w większości terenowa, ale jako, że była to trasa piesza, to było wiele odcinków piaszczystych z podjazdami, gdzie trzeba było prowadzić rower, no i oczywiście były korzenie, jak to w lesie. Ale za to widoki z klifu na morze rekompensowały ten trud i niewygodę. Z Orzechowa do Zapadłych krótki odcinek asfaltem i potem znowu do Bałamątka "Szlakiem zwiniętych torów". Ten odcinek bardzo przyzwoity, 100 % gruntowy, ale na większości trasy w stanie bardzo przyzwoitym, bez wielkich zapiaszczeń. Gdzieś wyczytałem, że te tory to Ruscy w 1945 zwinęli i wywieźli do siebie. Ale cóż takie czasy były i taki naród sowiecki. Z Bałamątka do Dębiny znowu kawałem asfaltem, a potem to znowu płyty w zasadzie aż do domu. W sumie zastanawiałem się przed Dębiną czy jechać asfaltem tak jak wczoraj wieczorem, czy może zgodnie z zapisanym śladem. Zdecydowałem się na to drugie rozwiązanie i trzeba przyznać wytrzęsło mnie na tym ostatnim odcinku.
Zaliczona gmina wiejska Ustka - zaliczone gminy 288.


Rowy port


Rowy widok w kierunku wschodnim


Rowy widok w kierunku zachodnim


Kuter opuszczający port w Rowach


Dębina - widok z klifu


Most nad wąwozem


Wąwóz i potok uchodzący bezpośrednio do morza


Klif między Poddębiem a Orzechowem


Miejsce odpoczynku na szlaku zwiniętych torów - Stacyjka rowerowa Wytowno


Kategoria Do 050 km, Wycieczki

Rowy 2.1

  • DST 21.02km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 19.40km/h
  • VMAX 41.10km/h
  • Podjazdy 44m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 sierpnia 2022 | dodano: 16.08.2022

Wieczorny wyjazd. W sumie wybierałem się 3 razy na rower. Za pierwszym razem nawet nie wyszedłem, bo jak się zacząłem przygotowywać to zaczęło padać. Za drugim razem udało się przejechać 350 m, kiedy pojawiły się znowu pierwsze krople deszczu i zdecydowałem się na powrót. Dlatego za trzecim razem wystartowałem po 19.30 i ruszyłem szlakiem rowerowym w stronę jeziora Gardna Wielka i zbudowanym nad nim wieży widokowej. Potem dalej w stronę osady Łódki. Do tego momentu droga z płyt betonowych ale na szczęście z reguły na środku był ślad po gruncie i jako tako się jechało. Z Łódek do Osieków drogą gruntową, a potem "Szlakiem zwiniętych torów" do Bałamątka. Szlak to też zwykła droga gruntowa. Od Bałamątka do Rowów już asfaltem bo zaczynało się robić ciemno. Do domu wróciłem po zmroku, ale na szczęście byłem zaopatrzony w oświetlenie.
Zaliczona kolejna gmina, tym razem Smołdzino - numer 289.


Jezioro Gardna Wielka z wieży widokowej.


W drodze do Łódek - ciągle takimi płytami.


Zmiana nawierzchni przed Osiekami.



Kategoria Do 025 km, Wycieczki

Rowy 1.1

  • DST 7.06km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:29
  • VAVG 14.61km/h
  • VMAX 37.68km/h
  • Podjazdy 6m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 sierpnia 2022 | dodano: 15.08.2022

Konieczne zakupy i wstępne rozpoznanie najbliższej okolicy.
Dodatkowo zaliczona gmina wiejska Ustka. Liczba zaliczonych gmin wzrosła do 288.


Kategoria Do 010 km, Wycieczki

SW i SH transport

  • DST 8.57km
  • Czas 00:33
  • VAVG 15.58km/h
  • VMAX 56.16km/h
  • Podjazdy 70m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 sierpnia 2022 | dodano: 12.08.2022

Dziś tylko transportowo-zakupowo. Najpierw do piekarni do Lipin po bułki, a potem do Chorzowa na Szarlociniec do Kauflandu z sakwami po zakupy. Na Lipinach zachciało mi się trochę pofocić.



Lipiny - dom urzędniczy huty Guidotto przy ul. Granicznej w trakcie remontu. Jakiś czas temu wydawało się, że  ten stylowy budynek sam się zawali albo zostanie zburzony, ale znalazł się prywatny inwestor z Warszawy, który zdecydował się zainwestować na Lipinach. Teraz przywraca mu pierwotny szyk. W zasadzie zostaje sama skorupa a w środku wszystko będzie nowe, nawet będą windy.


Ten sam budynek z boku. Tu widać skalę remontu. Miejmy nadzieję, że miasto przy okazji wyburzy te zrujnowane chlywiki, bo z punktu widzenia estetyki nie wygląda to rewelacyjnie.


Lipiny ul. Barlickiego


Kategoria Do 010 km, Transport

SO-SW 11/2022

  • DST 47.12km
  • Teren 7.50km
  • Czas 02:18
  • VAVG 20.49km/h
  • VMAX 44.80km/h
  • Podjazdy 359m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 sierpnia 2022 | dodano: 11.08.2022

Powrót z pracy znowu trasą południową :). W zasadzie dziś to żona wyznaczyła mi trasę, bo wczoraj kupiła dziecku książki do szkoły i od razu zaproponowała mi, żebym po drodze je odebrał. Pierwszy punkt odbioru był na rynku w Mysłowicach, a drugi w Wesołej, trochę na południe. W sumie było mi obojętnie, którędy jadę do domu, więc się zgodziłem bez problemu, zwłaszcza, że pogoda wg prognoz miała być korzystna. Tymczasem przed 16 niebo się zaciągnęło, lunął deszcz i zagrzmiało. Nie zostało mi nic jak przeczekać w pracy największą ulewę. Po ok 15 minutach deszcz prawie ustał więc założyłem kurtkę przeciwdeszczową i ruszyłem przez kałuże z Sosnowca w stronę Mysłowic. W deszczu dojechałem jeszcze do pierwszego punktu na trasie, ale później już w okolicach Morgów na szczęście przestało całkiem padać. Mokrymi asfaltami dojechałem do Wesołej, zabrałem co miałem zabrać i w zasadzie od tego momentu zaczęły się szutry, któyrmi jechałem od kąpieliska Wesoła Fala przez Giszowiec do Ochojca. Potem już z reguły asfaltami przez Zadole, Panewniki Chorzów Batory.


Taki widok zastał mnie, gdy miałem wyjść i jechać do domu.


Wesoła Fala



Kategoria Do 050 km, Transport, Wycieczki

SW-SO 11/2022

  • DST 26.91km
  • Czas 01:14
  • VAVG 21.82km/h
  • VMAX 36.31km/h
  • Podjazdy 78m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 sierpnia 2022 | dodano: 11.08.2022

Do pracy na Bór standardową trasą. Ponownie została otwarta ul. Roździeńska w Katowicach, nie muszę już jeździć przez Burowiec i robić slalomu na torach tamwajowych. 


Kategoria Do 050 km, Transport

Michałkowice

  • DST 19.23km
  • Czas 00:55
  • VAVG 20.98km/h
  • VMAX 42.66km/h
  • Podjazdy 119m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 sierpnia 2022 | dodano: 10.08.2022

Tam i z powrotem do Michałkowic, bez szaleństw najkrótszą trasą


Kategoria Do 025 km, Transport

SO-SW 10/2022

  • DST 56.41km
  • Teren 9.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 20.76km/h
  • VMAX 40.88km/h
  • Podjazdy 459m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 sierpnia 2022 | dodano: 09.08.2022

Z pracy do domu. Dziś pojechałem przez Jaworzno i południowym śladem przez Mysłowice Brzezinkę, Starą Wesołą, Katowice Murcki, Ochojec, Piotrowice, Zadole i Stare Panewniki, Rudę Śląską Kochłowice. Parę kilometrach szutrami po lasach murckowskich i panewnickich.  Po przyjeździe do domu jeszcze trasa do piekarni w Lipinach po chleb i potem z chlebem do centrum SW.


Niestety  mostek nad Białą Przemszą dalej nieczynny.  Jego stan techniczny woła o pomstę do nieba. Niestety z powodu tego, że był rzadko używany bo łączył "nic z niczym", nikt go nie naprawił, a  jedynie zablokował możliwość przejścia. Z tego powodu wybierając drogę w stronę Jaworzna muszę skorzystać z kolejnego mostu i w związku z tym nadkładać ok 4 km, żeby dojechać w okolice tego mostku.


Miejsce katastrofy górniczej w Jaworznie Łubowcu


Pomnik ku czci ofiar.


Pozostałości po kopalni Danuta



Kategoria Do 100 km, Transport, Wycieczki