Wycieczki
Dystans całkowity: | 24260.06 km (w terenie 5445.70 km; 22.45%) |
Czas w ruchu: | 1263:17 |
Średnia prędkość: | 19.20 km/h |
Maksymalna prędkość: | 116.28 km/h |
Suma podjazdów: | 140574 m |
Liczba aktywności: | 540 |
Średnio na aktywność: | 44.93 km i 2h 20m |
Więcej statystyk |
Jura z Krzyśkiem
-
DST
23.71km
-
Teren
16.00km
-
Czas
02:02
-
VAVG
11.66km/h
-
Podjazdy
94m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po czterech latach udało mi się umówić z Krzyśkiem na wyjazd Jurę. Plany były wielkie, ale wszystko pokrzyżowała awaria roweru Krzyśka.
Pojechaliśmy do Zawiercia pociągiem, a potem już na rowerach, początkowo czerwonym szlakiem pieszym - Szlakiem Orlich Gniazd pojechaliśmy do Hutek-Kanek nad zalew na Centurii. Po drodze w lesie na szlaku dużo drzew przewróconych i trzeba było kilka razy prowadzić rower. Potem z Hutek-Kanek żółtym pieszym do Niegowonic. Na żółtym szlaku dużo piachu, ale na szczęście po nocnych deszczach był mokry i w miarę twardy. Z Niegowonic do Skłabanii szlakiem czarnym. W Skłabanii zrobiliśmy przerwę na popas, a po przerwie okazało się, że Krzysiek nie ma powietrza w tylnym kole. Wyjęliśmy dętkę, żeby ją pokleić, ale okazało się, że to padł wentyl Presto. Niestety nie mieliśmy nowej dętki 27,5", tylko łatki i zamiast jechać dalej przez Rodaki, Podzamcze do Zawiercia, nie zostało nam nic innego jak wrócić z buta prowadząc rowery na najbliższą stację kolejową tj. do Łaz. Mieliśmy za to sympatyczny spacer przez Niegowonice -13 km. Mimo wszystko był to bardzo udany wypad na Jurę i już się umówiliśmy, żeby we wrześniu dokończyć to co dzisiaj zaczęliśmy :)
Zawiercie na Szlaku Orlich Gniazd
Symboliczny grób powstańców styczniowych poległych w walce z wojskami carskimi 22 marca 1863 r. i kurhan usypany z okazji 150 rocznicy Powstania Styczniowego
Zalew na Centurii w Hutkach-Kankach
Widok na Niegowonice i Hutę Katowice w Dąbrowie Górniczej
Relive:
Relive 'JURA 30.08.20'
Kategoria Do 025 km, Wycieczki
Radiostacja Gliwice
-
DST
63.91km
-
Teren
7.00km
-
Czas
03:01
-
VAVG
21.19km/h
-
Podjazdy
379m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po wieczornych burzach w sobotę i nocnych opadach zdecydowałem się zamiast jechać do lasu w okolice Miasteczka Śląskiego pojechać do Gliwic do radiostacji gdzie dawno nie byłem. Asfaltem przez Rudę Śląską (Godula Ruda) i Zabrze (Biskupice, Zandka, Mikulczyce) do Gliwic przez Żerniki. Po drodze udało się kawałek przejechać lasem drogą gruntową między Mikulczycami a Żernikami i okazało się, że wyjazd do lasu nie byłby najlepszym rozwiązaniem na dziś. Kałuż było dość sporo, a tam gdzie ich nie było to zdarzały się miejsca dość błotniste.
Zabrze Biskupice - budynki byłej kopalni Ludwik, Szkoda, że wyburzyli budynki nadszybia i została sama goła wieża szybowa. Przejście nad droga tez utraciło swój sens, bo nic już nie łączy. Ale z drugiej strony trzeba się cieszyć, że pozostałe budynki kopalni mają dobrego gospodarza (Demex), który zadbał o nie i o cały teren po kopalni.
Zabrze Mikulczyce ul. Leśna - sielsko, wiejsko :)
Gliwice Żerniki - pomnik poległych w I wojnie światowej
Gliwice radiostacja
Gliwice wieża antenowa radiostacji o wysokości 111 m - najwyższa na świecie budowla drewniana
Powrót wstępnie zaplanowałem przez Czekanów Szałszę, Rokitnicę i Miechowice. W zasadzie tak było tylko w Rokitnicy zdecydowałem się "zahaczyć" jeszcze o Helenkę a po dotarciu do Miechowic pojechać wzdłuż lasu w Miechowicach. Z Miechowic przez Karb, Bobrek, Park Fazaniec do Orzegowa i Goduli w Rudzie Śląskiej i dalej rzez Lipiny Piaśniki w Świętochłowicach, Szarlociniec w Chorzowie do domu w Chropaczowie. Na sam koniec krótka przejażdżka przez Lasek Chropaczowski i do domu na obiad :)
Szałsza zabytkowy drewniany kościół z 1555 r. niestety był zamknięty.
Szałsza - pałac neogotycki wybudowany w 1877 r. - obecnie własność prywatna i brama była zamknięta.
Taka droga tez mnie spotkała - jest to fragment ok 100 m Zabrzańskiego Szlaku Rowerowego między Grzybowicami a Rokitnicą wypłakany najprawdopodobniej przez wodę deszczową spływająca od Rokitnicy - na rowerze raczej trudny do pokonania. Szkoda że miasto nie spróbuje go w jakiś sposób odbudować.
Bytom Miechowice - odbudowany po 85 latach budynek oficyny pałacu Tiele-Winklerów. Pałac niestety został zniszczony (spalony) w styczniu 1945 przez sowietów podczas zdobywania Miechowic, a ruiny wysadzone przez komunistów w latach 50.
Trasa
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Gostyń Śląska
-
DST
89.37km
-
Teren
23.00km
-
Czas
04:18
-
VAVG
20.78km/h
-
Podjazdy
449m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Katowic załatwić sprawy prywatno-służbowe, a potem dalej w trasę. Trasa nie była do końca sprecyzowana, w każdym razie na południe albo do Kobióra albo do Gostyni. Ostatecznie padło na Gostyń Śląską. Trasa do Gostyni prowadziła głównie lasami, początkowo czerwonym szlakiem rowerowym z drobnymi modyfikacjami przez Katowicki Park Leśny na Muchowcu, Lasy Murckowskie, Kostuchnę, Kolonię Boże Dary do Mąkołowca w Tychach. Przez Tychy głównie ulicami ale z wyjątkiem okolic dworca kolejowego to raczej bocznym. Od Tych Żwakowa do Gostyni znowu lasem.
Lotnisko Muchowiec i kopalnia Staszic w Katowicach
Leśna ścieżka w Tychach przez Mąkołowcem
W Gostyni przerwa w lokalnym MOR-ze i potem znowu bacznymi ulicami w zasadzie bez aut przez Wyry do Łazisk Górnych. Po minięciu elektrowni Łaziska i przejechaniu pod Wiślanką po paruset metrach znowu wjazd do lasu. Tam się trochę pogubiłem ale szybko się zorientowałem i wróciłem na właściwą drogę i dojechałem do Orzesza w okolice Góry św. Wawrzyńca. Potem przez Bujaków, Paniówki i Halembę dojechałem do Kochłowic w okolice przystani i do Rybaczówki.
Gostyń MOR
Gostyń miejsce pamięci walk z września 1939 r. - Bitwy Wyrskej
Hałda w Łaziskach - widzę ją też z domu w linii prostej 20 km
Bujaków - widok w stronę Rudy Śląskiej i Zabrza
Bujaków - w oddali kominy elektrociepłowni Fortum w Zabrzu
W Rybaczówce udało mi się kupić zimny napój, bo słońce grzało okropnie, a mój zapas zabrany z domu już się kończył i zrobiłem sobie krótką przerwę. Z Rybaczówki dalej lasem w kierunku ul. Gościnnej i Chorzowa Batorego i do domu w Chropaczowie przez Kalinę i Amelong. Gdyby nie było tak gorąco to jechałoby się dużo przyjemniej, ale przynajmniej w lesie był cień i trochę chłodniej.
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Po Bytomiu
-
DST
33.78km
-
Teren
12.00km
-
Czas
01:47
-
VAVG
18.94km/h
-
Podjazdy
208m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
W zasadzie miałem jechać tylko na cmentarz na Rozbark bo zapowiadał się upał, a poza tym rodzinka chciała popołudniu też się wybrać gdzieś na rowery. Ale najpierw była rundka po Żabich Dołach, śladami linii kolei wąskotorowej przez Maciejkowice, Dolinę Górnika i obok osiedla Arki Bożka, a potem dopiero cmentarz na Rozbarku. Ale plany się dalej zmieniały w czasie jazdy. Z cmentarza na Rozbarku ruszyłem przez ogródki działkowe i dalej drogami gruntowymi między Witczaka a Dworską w okolicach węzła Piekary na A1 na drugi cmentarz na Piekarskiej. Potem Piekarską do rynku w Bytomiu i dalej przez tereny po zlikwidowanej kopalni Rozbark w stronę Łagiewnik i domu. Ale wtedy dostałem telefon "jak chcesz to przyjedź najwcześniej za pół godziny". Ile mi to radości sprawiło :). Ruszyłem w stronę ul. Szyby Rycerskie żeby znaleźć jakiś skrót to ścieżek nad Bytomką i się udało, przez jakieś wertepy obok koparek i pojazdów służących do rozbiórki hałdy dojechałem nad wodospady Bytomki. Dalej wzdłuż rzeki śladem przedwojennej granicy PL-DE do tzw. Młynu Szombierskiego. Niestety mimo, że park i ścieżki nad Bytomką otwarto w zeszłym roku, w wielu miejscach i ścieżki i tereny wokół nich, które miały być terenami zielonymi jest już zniszczonych. W wielu miejscach ziemia spłynęła ze skarp z deszczem zanim zdążyła się na niej ukorzenić trawa, a potem woda spływająca po kamieniach wypłukała nawierzchnię ze ścieżek. Z Szombierek już tylko powrót do Chropaczowa przez Kolonię Zgorzelec i krótka rundka przez Lipiny wzdłuż bocznicy kolejowej i do domu. Niestety 100 m drogi przy ulicy Młyn Szombierski jest w Rudzie Śląskiej i trzeba było ubrać maseczkę, ale jak wjechałem ponownie do Bytomia na Kolonię Zgorzelec to z radością ja zdjąłem. Taka to paranoja.
Zwalone drzewa na trasie w pobliżu Doliny Górnika w Chorzowie Starym. Trzeba przenieść rower.
Nowy mural pod wiaduktem na Żabich Dołach
Pozostawiony fragment torów na pamiątkę linii prowadzącej do Warsztatów Naprawczych Górnośląskich Kolei Wąskotorowych w Bytomiu Rozbarku, teraz w ich śladzie prowadzi chodnik i nieoficjalna ścieżka rowerowa.
Budynek w kształcie lokomotywy należący do Warsztatów Naprawczych Górnośląskich Kolei Wąskotorowych w Bytomiu Rozbarku.
Pomnik ofiar katastrofy górniczej w kopalni Heinitz (potem Rozbark) w dniu 31 stycznia 1923 r.
Grób poległych za Polskę w wojnie domowej na Śląsku w 1921 zwanej w Polsce III Powstaniem Ślaskim.
Rynek w Bytomiu
Rynek w Bytomiu i kościół Wniebowzięcia NMP założony przez księcia wrocławskiego Henryka Brodatego w 1231 roku.
Wieże wyciągowe szybów Ewa (Hohenzollern) i Krystyna (Kaiser-Wilhelm) [murowana] byłej kopalni Szombierki (Hohenzollerngrube) na tle hałdy nad Bytomką.
Wodospady Bytomki a w zasadzie przepust pod hałdą:)
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
Łagów dzień 7: Finisz do sklepu :)
-
DST
13.60km
-
Teren
10.00km
-
Czas
00:39
-
VAVG
20.92km/h
-
Podjazdy
96m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na zakończenie pobytu w Łagowie wyjazd po zakupy na śniadanie i na drogę. Ale żeby było przyjemniej to zamiast pojechać najkrótszą drogą asfaltem to wybrałem się tam i z powrotem drogą wzdłuż zachodniego brzegu jeziora i przez centrum Łagowa
Kategoria Wycieczki
Łagów: Apteka
-
DST
4.04km
-
Czas
00:13
-
VAVG
18.65km/h
-
Podjazdy
33m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Do 025 km, Transport, Wycieczki
Łagów dzień 6
-
DST
4.93km
-
Czas
00:22
-
VAVG
13.45km/h
-
Podjazdy
10m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Do 025 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne
Łagów dzień 6: Rodzinnie
-
DST
9.41km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:52
-
VAVG
10.86km/h
-
Podjazdy
63m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rundka z rodziną do Łagowa. Rowerami do parku linowego i na obiad
Tablica pamiątkowa Leona Pineckiego w Łagowie.
Pomnik urodzonego w Łagowie niemieckiego mikrobiologa Gerharda Domagka.
Łagów
Kategoria Do 025 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne
Łagów dzień 6: Toporów, Rokitnica
-
DST
52.27km
-
Teren
7.00km
-
Czas
02:28
-
VAVG
21.19km/h
-
Podjazdy
299m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poranna jazda na południe i rundka wokół Łagowa. kolejna gmina zaliczona. :)
Niedżwiedź
Takie drogi też się zdarzały :(
Rokitnica
Łagów wieża nad jeziorem
Wiadunt przed wjzadem do Łagowa
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Łagów dzień 5: Rodzinnie
-
DST
11.05km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:59
-
VAVG
11.24km/h
-
Podjazdy
58m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Łagowa lasem po zachodniej stronie jeziora + wieża na zamku Joannitów
Jezioro Łagowskie
Widok z wieży na jezioro Łagowskie
Widok z wieży na Łagów i wiadukt
Widok z wieży na jezioro Trześniowskie
Kategoria Do 050 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne