mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Döbriach 2

  • DST 37.70km
  • Czas 01:55
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 48.22km/h
  • Podjazdy 409m
  • Sprzęt RA2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 lipca 2024 | dodano: 19.07.2024

Wieczorny wyjazd nad jezioro Affizer. W sumie 16 km 2 jedną stronę. W tamtą lekko pod górkę, co czułem, bo miałem już 7 km w nogach podczas dopołudniowej pieszej wędrówki i schodzenia z góry Gerlitzer. W zasadzie prawie w całości poprowadzona DDR, choć nie na całej trasie była ona oddzielona od ruchu samochodowego. Część osobno, część ciągiem pieszo-rowerowym, a fragment bocznymi drogami z minimalnym ruchem samochodowym. Niestety jeden odcinek był poprowadzony główną drogą, a część rowerowa była oznaczona znakami poziomymi. Po drodze przejechałem przez Radenthein, miejsce urodzenia znanego austriackiego narciarza Marco Schwarza i wzdłuż jeziora Brenn. Nad Affizersee przerwa i powrót w stronę domu, bo znad gór wyłaniały się ciężkie ciemne chmury, mogące przynieść deszcz albo burzę, a ja nie byłem na to gotowy, bo nie zabrałem ze sobą na ten wieczorny wyjazd nic przeciwdeszczowego.  Na szczęście jak dojechałem z powrotem do Döbriach, to żadnego deszczu nie było. Po drodze musiałem ominąć lokalny festyn w Döbriach, bo  na drodze stały znaki zakazu wjazdu, a jak jechałem w stronę Affizersee to musiałem kawałek prowadzić rower, bo policjant zwrócił mi uwagę, że tam się nie jeździ.


Poranna piesza wycieczka w góry. Widok ze szczytu Gerlitzer 1.909 mnpm (Adriatyku).


Rowerzyści są wszędzie - na tą wysokość to raczej tylko na elektrykach.


Szczyt był tez idealnym miejscem startu dla paralotniarzy.


Radenthein chwali się swoimi mieszkańcami


Radenthein


Affizersee


Feld am See i Brennsee


Kategoria Do 050 km, Wycieczki


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!