SW-SO-SW 11/2025
-
DST
72.92km
-
Teren
12.00km
-
Czas
03:22
-
VAVG
21.66km/h
-
VMAX
43.20km/h
-
Podjazdy
391m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do i z pracy. Jest pogoda, to trzeba korzystać. Do Sosnowca na Bór standardową poranną trasą, z krótką przerwą na dopompowanie koła na stacji benzynowej w Chorzowie.
Na powrocie trasą przez Park Wygoda w Sosnowcu Modrzejowie i szlakiem dawnego pogranicza, dalej przez przez Mysłowice Szabelnię, wzdłuż Rawy do Katowic Szopienic, przez Morawę, Borki i Dąbrówkę Małą. Potem trasa prowadziła przez Siemianowice Śl. i Park Bażantarnia i śladem kolei wąskotorowej przez Michałkowice oraz Chorzów Maciejkowice, Dolinę Górnika, Żabie Doły do Bytomia Rozbarku. A z Rozbarku przez Szombierki, Rudę Śl. Godulę, Chebzie i wzdłuż DTŚ obok stawu Martyn na Korę w Świętochłowicach. Na koniec zostało mi tylko przejechać przez park przy stawie Magiera i Piaśniki do Chropaczowa. Trasa do pracy 27 km, powrót prawie 46 km.
Gigantyczna wydra nad stawem Wygoda - w sumie nie wiem po co takie plastikowe badziewie stawiają (niedaleko stał też plastikowy żubr z przekręconymi rogami przyklejonymi na taśmę montażową). Ten odcinek wzdłuż stawów na Wygodzie był chyba dziś najgorszy do jazdy, na początku pełno piachu, a potem do kompletu korzenie.
Portiernia przy wejściu do parku przy pałacu hr. Donnersmarck z XIX wieku
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 100 km, Transport, Wycieczki
Wrocław (Breslau)
-
DST
35.22km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:09
-
VAVG
16.38km/h
-
VMAX
34.42km/h
-
Podjazdy
59m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Popołudniowo-wieczorna runda po Wrocławiu na rowerze miejskim. Miałem trochę wolnego czasu, więc zdecydowałem się na wypożyczenie roweru i pojechałem trochę niekonwencjonalnie. Najpierw zaliczony Grabiszyn potem Krzyki, Partynice, Gaj, Tarnogaj, Książe Małe, Szczytniki i na końcu wyspy nad Odrą i Stare Miasto. Pogoda dopisała, nawet po zachodzie słońca było bardzo przyjemnie. Duża część trasy prowadziła wydzielonym DDR, co bardzo ułatwiało jazdę.
Rynek - kamienice Jaś i Małgosia oraz kościół pw. Św. Elżbiety.
Rynek ratusz
Wieża ciśnień Borek
Cmentarz zdobywców Breslau
Odra z al. Wielkiej Wyspy
Fontanna multimedialna w okolicach Hali Stulecia
Widok z Mostu Grunwaldzkiego w stronę Katedry
Odra i Katedra oraz Kolegiata Świętego Krzyża i św. Bartłomieja z bulwaru
Mój wrocławski pojazd na bulwarze
Uniwersytet Wrocławski
Panorama Starego Miasta z Mostu Uniwersyteckiego
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
SW-SO-SW 10/2025
-
DST
58.94km
-
Teren
2.00km
-
Czas
02:39
-
VAVG
22.24km/h
-
VMAX
41.47km/h
-
Podjazdy
298m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i z pracy. Rano pochmurno i ok 13*C, ale dobrze się jechało. Na popołudniu zapowiadany był deszcz i burze, więc było ryzyko, że wrócę do domu mokry, ale na szczęście prognozy się nie sprawdziły i udało mi się nie zmoknąć, choć zaraz jak wyjechałem z pracy to po ok 200 m trochę mnie postraszyło bo zaczęło lekko mżyć. Na szczęście zaraz po przejechaniu mostem nad Czarną Przemszą w Mysłowicach był koniec opadów. Do domu wracałem tą samą najkrótszą trasą, aż do Parku Śląskiego, w okolice Wesołego Miasteczka. Tam, ponieważ przez chmury zaczęło coraz bardziej przebijać się słońce, zdecydowałem dołożyć parę kilometrów i pojechałem przez Osiedle 1000-liecia, wzdłuż Rawy i DTŚ aż do Chorzowa Batorego, potem obok rozbieranego stadionu Ruchu i ścieżką nad Rawą do centrum Świętochłowic. Na koniec zdecydowałem się jechać na Lipiny i drogą gruntową przez Ajskę do domu.
Kategoria Do 100 km, Transport
Biblioteka Śląska
-
DST
39.62km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:58
-
VAVG
20.15km/h
-
VMAX
38.16km/h
-
Podjazdy
277m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Popołudniowy wyjazd do Katowic, żeby oddać książkę do Biblioteki Śląskiej. Dziś upływał termin zwrotu, a ponieważ w niedzielę biblioteka jest zamknięta, skorzystałem z wrzutni. Dzięki temu uniknąłem zapłaty kary. Na powrocie po dojechaniu do Strefy Kultury, chciałem początkowo wracać przez Park Śląski wzdłuż Chorzowskiej, ale przypomniałem sobie, że dziś na Stadionie Śląskim jest mecz Polska-Finlandia i z powodu kibiców idących na mecz jazda mogłaby być tam utrudniona, zdecydowałem się więc na powrót do domu drugą stronę parku od Bytkowa wzdłuż Siemianowickiej i dalej przez Chorzów Stary i Łagiewniki. Po dojechaniu do domu okazało się, że będę musiał jeszcze raz pojechać do centrum SW więc przy okazji udało się dołożyć parę dodatkowych kilometrów. Jutro planowany wyjazd do pracy, co prawda prognozy na popołudniu mówią o miejscowych opadach lub burzach, ale mam nadzieję, że mi się uda dojechać i nie zmoknąć.
Katowice Załęże - dziś po mieście jeździł zabytkowy tramwaj z doczepą.
Bebok Cinibek przy wejściu do Centrum Informacji Naukowej i Biblioteki Akademickiej, w miejscu, gdzie kiedyś było lodowisko Torkat.
Katowice - Międzynarodowe Centrum Kongresowe a w tle wyłania się Spodek
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 050 km, Transport
SW-SO-SW 9/2025
-
DST
65.10km
-
Teren
5.00km
-
Czas
03:02
-
VAVG
21.46km/h
-
VMAX
39.46km/h
-
Podjazdy
336m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano prosto do pracy, a popołudniu powrót do domu.Zdecydowałem się na powrocie nadłożyć trochę drogi i pojechałem początkowo na Niwce szlakiem dawnego pogranicza, a potem przez Sosnowiec (bo z powodu przebudowy linii kolejowej Będzin - Katowice Piotrowice zamknięty był przejazd pod torami), Stawiki, Park Tysiąclecia, Milowice w Sosnowcu, Katowice, Park Śląski i Chorzów Stary. Rano trochę rześko, gdzieniegdzie utrzymywały się niewielkie poranne mgły, a popołudniu już przyjemnie, ciepło więc jazda była przyjemna. Przy okazji przekroczyłem 4k km w tym roku.
Katowice Roździeń - mural Flora i Florian
Katowice Szopienice - Płaskorzeźba Mleczarka
Sosnowiec Milowice - ponik poświęcony zmarłym powstańcom listopadowym i styczniowym
Bebok Imbusik przy IKEA w Katowicach całkiem nowy
Bebok Szerlok przy Wydziale Prawa i Administracji w Katowicach.
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 100 km, Transport, Wycieczki
Po okolicy
-
DST
29.34km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
19.56km/h
-
VMAX
46.58km/h
-
Podjazdy
220m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Transportowo po okolicy. Głównie po Świętochłowicach i Chorzowie. Najpierw do Lipin do piekarni, potem z chlebem do teściowej, a na końcu do Chorzowa Batorego. Przy okazji na powrocie zahaczone też o Bytom i Rudę Śląską.
Staw Wojskowy na granicy SW i SH.
Mural hutniczy w Wielkich Hajdukach (Chorzów Batory)
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 050 km, Transport
Dolina Bytomki
-
DST
20.18km
-
Teren
13.00km
-
Czas
01:12
-
VAVG
16.82km/h
-
VMAX
38.45km/h
-
Podjazdy
200m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wrzesień rozpoczęty. Wieczorna rajza po Ajsce, Dolinie Bytomki i Parku Chropaczowskim. Przeważnie szutry i drogi gruntowe.
Ruszyłem dziś późno, bo popołudniu, po pracy, byłem na wizycie u dentysty, a że potem miałem mieć 2 godziny "postu" to zdecydowałem się ruszyć na późnopopołudniowe koło. Wyjechałem dopiero przed 7 wieczorem, a ponieważ po 8 mogłem już coś zjeść, to za daleko się nie wypuszczałem, bo obiadek czekał.
Widok z Ajski na kościół w Chropaczowie.
Wjazd do Doliny Bytomki. Mostek nad Bytomką
Hałdy pogórnicze w Dolinie Bytomki.
Wieczorowo w Dolinie Bytomki
Zachód słońca nad Karbiem i Bobrkiem w Bytomiu
Bytom
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 025 km, Wycieczki
Hałda Brzeziny
-
DST
33.75km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:49
-
VAVG
18.58km/h
-
VMAX
44.35km/h
-
Podjazdy
271m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Późnopopołudniowo-wieczorny wyjazd dla odprężenia po pracy. Rajza przez Żabie Doły do Brzezin w Piekarach Śląskich na hałdy, a potem DDR wzdłuż Brynicy i trochę szutrowo-asfaltowo po Bytomiu.
Gdzieś w Brzezinach na hałdzie, gdzie się droga skończyła.
Dalej hałdy
Dojazd do Brzozowic w Piekarach Śl.
Brynica w Brzozowicach w oddali kościół w Kamieniu
Piekary Śl. - węzeł na A1 oraz Bazylika w Piekarach i kościół na kalwarii
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
Ze Szczakowej do domu
-
DST
87.22km
-
Teren
15.00km
-
Czas
04:05
-
VAVG
21.36km/h
-
VMAX
39.24km/h
-
Podjazdy
488m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
To był wyjazd łączony, żeby zrobić dwie rzeczy:
1) zrobić sobie wycieczkę pociągiem z Bytomia do Jaworzna Szczakowej trasą przez Chorzów Stary, Siemianowice, Katowice Szopienice Północne i Mysłowice. Z reguły tą trasą jeżdżą wyłącznie pociągi towarowe, jednak ostatnio z uwagi na modernizację katowickiego węzła kolejowego, PKP przetrasowała część pociągów IC z pominięciem stacji Katowice. Była to doskonała okazja przyjrzenia się okolicom, które często odwiedzam rowerem tym razem z okien pociągu,
2) zrobić jakąś dłuższą trasę rowerową i przy okazji zaliczyć parę brakujących kwadratów.
Tak jaz zaplanowałem tak zrobiłem. Najpierw na kole do Bytomia na dworzec, potem pociągiem do Jaworzna Szczakowej i na końcu powrót do domu przez Jaworzno, Chełmek, Chełm Sląski, Lędziny, peryferiami Tych i Katowic oraz przez Chorzów Batory.
Pogoda w niedzielę była taka jak gdyby wczesnojesienna, jakby babie lato się już zaczęło. Niby ciepło, niebo błękitne z białymi drobnymi chmurkami i słonecznie, ale z wiatrem wiejącym z północy, co powodowało, że jak zawiało to zbyt komfortowo nie było. Ale mimo tego jechało się bardzo przyjemnie, widoki były przednie i udało się wszystkie plany zrealizować.
Jaworzno Szczakowa - pomnik Grunwaldu wzniesiony z okazji pięćsetnej rocznicy bitwy pod Grunwaldem w 1910.
Jaworzno Szczakowa Park Gródek - zbiornik Koparki
Jaworzno Szczakowa Park Gródek - zbiornik Koparki dorodne ryby tam żyją
Gdzieś w Jaworznie
Granica pomiędzy Jaworznem i Chełmkiem - obecnie granica pomiędzy województwem śląskim i małopolskim, jednak oba miasta leżą na terenie historycznej Małopolski.
Przemsza widok w stronę Sosnowca i źródeł. Granica pomiędzy historycznym Śląskiem (L) a Małopolską (P).
Przemsza widok w stronę ujścia do Wisły
Pozostałości starego mostu nad Przemszą i obecna kładka pomiędzy Chełmkiem a Chełmem Śląskim. Most został wysadzony we wrześniu 1939 r. przez polskich saperów.
Panorama Beskidów z Babią Górą z Chełma Śląskiego
Panorama Beskidów z Chełma Śląskiego
Panorama Chełma Śląskiego.
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Piątkowo wieczorowo
-
DST
41.51km
-
Teren
14.00km
-
Czas
02:04
-
VAVG
20.09km/h
-
VMAX
50.98km/h
-
Podjazdy
358m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałem dziś jechać rowerem do pracy, ale mi się nie chciało wstać przez 6 rano. Wolałem sobie podrzemać jeszcze dodatkową godzinkę. Dlatego też na rower zdecydowałem się dopiero popołudniu. A że na Lipinach dziś kręcili serial szpiegowski pt „Wojna Zastępcza” i Lipiny stały się Sarajewem, to ruszyłem w stronę Lipin. To już któryś raz jak lipińskie budynki służą za tło do filmu. Miałem nadzieję, że zostało jeszcze coś ze scenografii i się nie pomyliłem. Znalazłem się jakby w Sarajewie z 1993 r. Pooglądałem co było i pojechałem dalej przez Chebzie i Rudę w stronę Zabrza. Pojeździłem trochę po hałdzie w Biskupicach i ruszyłem dalej przez Mikulczyce do Miechowic w Bytomia. Tam zacząłem odcinek terenowy i drogami gruntowymi dojechałem prawie do centrum Bytomia. Ponieważ zaczynało się już robić ciemno, to podjechałem jeszcze tylko przy okazji zobaczyć słynne nowe murale w przejściu pod dworcem kolejowym. Trzeba przyznać ciekawe prace i na bardzo dobrym poziomie, niemniej jednak uważam, że lepszym rozwiązaniem byłyby kafle, które można by było szybko umyć jak zostaną ubrudzone bazgrołami albo butami. W tej sytuacji trzeba mieć jednak nadzieję, że różnego rodzaju "ekipy" będą miały szacunek do tych prac. Potem już prosto asfaltem przez Łagiewniki do domu.
Lipiny jako Sarajewo
Widok z hałdy w Biskupicach na Biskupice i kościół p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny
Widok z hałdy w Biskupicach na Biskupice i kościół p.w. św. Jana Chrzciciela
W Bytomiu Miechowicach już po żniwach. Na polu zostały tylko baloty ze słomy.
Murale na dworcu w Bytomiu nawiązujące do przemysłowej historii Bytomia.
Przy okazji proszę o wsparcie dla małego Iwa, syna mojego kuzyna
Zbiórka dla Iwa
Kategoria Do 050 km, Wycieczki