Wycieczki
Dystans całkowity: | 24199.99 km (w terenie 5445.70 km; 22.50%) |
Czas w ruchu: | 1260:18 |
Średnia prędkość: | 19.20 km/h |
Maksymalna prędkość: | 116.28 km/h |
Suma podjazdów: | 140193 m |
Liczba aktywności: | 539 |
Średnio na aktywność: | 44.90 km i 2h 20m |
Więcej statystyk |
Trzy przełęcze
-
DST
80.44km
-
Teren
6.00km
-
Czas
04:13
-
VAVG
19.08km/h
-
VMAX
61.01km/h
-
Podjazdy
1069m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wycieczka pociągiem Kolei Śląskich do Skoczowa, a potem już rowerem wzdłuż rzeki Wisły przez Ustroń i Wisłę, żeby na dalszym etapie trasy zaliczyć trzy górskie przełęcze: Kubalonkę, Szarculę i Salmopol. Po minięciu centrum Wisły, czekał mnie większy podjazd od ronda w Dziechcice przez Wisłę Głębce na Kubalonkę w Istebnej. Niestety ten odcinek prowadził drogą wojewódzką i dość częto mijały mnie samochody. Z Kubalonki leciutko pod górę do przełęczy Szarcula do punktu widokowego i dalej na Stecówkę. Ze Stecówki przyjemny, szybki zjazd do doliny Czarnej Wisełki i gdyby nie ludzie na drodze oraz obawa, że nie wyhamuję na mokrym asfalcie, to można by było jeszcze mocnej depnąć na tym zjeździe :). Wzdłuż Czarnej Wisełki dojechałem do Wisły Czarnej i Jeziora Czerniańskiego, gdzie spotkają się Czarna i Biała Wisełka. Po przerwie na zaporze zjechałem do Wisły Malinkii po minięciu skoczni narciarskiej im. Adama Małysza i ośrodków narciarskich Klepki i Cieńków rozpocząłem wymagający podjazd pod Salmopol tzw, Biały Krzyż. Ten podjazd też prowadził drogą wojewódzką w towarzystwie samochodów. Po drodze minęło mnie nawet piękne, czerwone Ferrari, ale dość wolno i z zachowaniem bezpiecznej ode mnie odległości :). Było to prawie 45 minut podjazdu. Na Białym Krzyżu kolejna krótka przerwa i zjazd do Szczyrku. Ten zjazd miał być szybki, ale po przejechaniu 1/3 zjazdu okazało się, że dalej asfalt jest zeszlifowany aż do Soliska. Niestety zdarty był w ten sposób, że zostały wąskie, nierówne rowki, które utrudniały szybki zjazd. Trzeba było popracować hamulcami. Nie chciałbym na dole dotknąć tarczy. Na dole najbardziej bolały mnie ręce do drgań z drogi. Potem przejazd przez Szczyrk, obiad i dalej przez Buczkowice do Łodygowic do dworca kolejowego. Odcinek od centrum Szczyrku do granicy Łodygowic, to przyjemna asfaltowa DDR odseparowana od głównej drogi. W Łodygowicach zobaczyłem jeszcze pałac, a ponieważ do pociągu miałem niecałą godzinę, zdecydowałem się pojechać dalej do Wilkowic i tam wsiąść do pociągu na stacji Wilkowice-Bystra.
Zaliczona gmina Łodygowice - na liczniku już 295 zaliczonych gmin.
Nowy asfalt na "Wiślanej Trasie Rowerowej" w okolicach Wisły Obłaziec. W jednym czy dwóch miejscach prace jeszcze trwają i nie ma problemu z przejazdem. Zrobiony został też bezkolizyjny przejazd drogi dla rowerów pod drogą prowadzącą do z Ustronia do Wisły.
Wisłą w centrum Wisły
Widok z punktu widokowego na Szarculi na Jezioro Czerniańskie i "Zameczek" Prezydencki na Zadnim Groniu. Tam za chwile dojadę.
Widok z punktu widokowego na Szarculi
Kościół na Stecówce
Panorama Beskidów ze Stecówki
Dolina Czarnej Wisełki
Jezioro Czerniańskie
Salmopol. Mimo, że już prawie połowa listopada to jeszcze nie widać oznak zimy. Ale orczyk już czeka na narciarzy.
Żylica w Szczyrku
Pałac rodziny Klobusów w Łodygowicach.
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Hałdowy offroad po Dolinie Bytomki i Ajsce
-
DST
15.52km
-
Teren
14.00km
-
Czas
01:01
-
VAVG
15.27km/h
-
VMAX
35.34km/h
-
Podjazdy
207m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś udało się wyjść wcześniej z pracy, dzięki czemu mogłem wyskoczyć wczesnym popołudniem na chwilkę na koło. Na szczęście udało się w ciągu dnia, "po jasnoku" jak to u nas godajom i przy słonecznej jesiennej pogodzie. Ponieważ czasu nie miałem za dużo wybrałem sobie okoliczne hałdowe offroady: Dolinę Bytomki i Ajskę.
Jesienna Ajska - spod cienkiej warstwy ziemi przebijają się kamienie tworzące hałdę.
Dolina Bytomki - próba ożywienia czegoś co praktycznie nie żyło.
Szyby Ewa i Krystyna, byłej kopalni Szombierki na tle rozbieranej hałdy Haldexu na drugim brzegu Bytomki.
Staw Jadwiga nad Bytomką
Wiszący mostek drewniany nad Bytomką w okolicy Młynu Szombierskiego
Kategoria Do 025 km, Wycieczki
Cmentarnie
-
DST
43.88km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:01
-
VAVG
21.76km/h
-
VMAX
41.98km/h
-
Podjazdy
345m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Porannie na cmentarze: w Lipinach. Zabrzu Zaborzu i w centrum Świętochłowic. przy okazji trochę pokręcone po Zabrzu i Rudzie Śląskiej dla przyjemności. Rano jak ruszałem było jeszcze mglisto, ale potem jak mgła się podniosła i wyszło słońce było prawdziwe babie lato. Jazda w taką pogodę to sama przyjemność.
Zabrze Zaborze Wieś - kapliczka Niepokalanego Poczęcia NMP z 1871 r.
Zabrze Zaborze - grób ofiar katastrofy kopalni Królowa Luiza.
Jeszcze jeden pomnik na cmentarzu w Zaborzu. Z boku na tablicach wpisane są nazwiska ofiar.
Do odważnych świat należy - mostek nad potokiem Czerniawka między Zabrzem Zaborzem a Rudą Śląską (Nowa Ruda). Przed wojna biegła tędy granica pomiędzy PL a DE.
Świętochłowice cmentarz ewangelicki pomnik ku pamięci ofiar polskiego obozu głównie dla Ślązaków w Zgodzie istniejącego od lutego do listopada 1945 r..
Świętochłowice cmentarz ewangelicki - grób pastora ze Świętochłowic i Chorzowa Batorego.
Na Lipinach tworzy się nowy mural. Mam nadzieję, że nie jest to finalna wersja, bo wygląda na chwilę obecną na niedokończony.
Kategoria Do 050 km, Wycieczki
Repty i Segiet
-
DST
52.33km
-
Teren
20.00km
-
Czas
02:44
-
VAVG
19.15km/h
-
VMAX
42.57km/h
-
Podjazdy
463m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano, jak się obudziłem, było chłodno i wilgotno, a droga i chodnik były jeszcze mokre po nocnym deszczu. Ponieważ jednak wiedziałem, ze w następnym tygodniu niezależnie od pogody raczej nie wyskoczę na rower, zdecydowałem się pojeździć po lesie. Dziś wybrałem kierunek północny Bytom i Tarnowskie Góry. Najpierw głównie asfaltami do Miechowic, gdzie w okolicy stawu Brandka wjechałem w las i w większości drogami gruntowymi przez Dąbrowę Miejską, Segiet dojechałem do Starych Tarnowic. Ze starych Tarnowic było juz blisko do parku w Reptach , gdzie zrobiłem małe kółko i przetestowałem na swoim gravelu czerwoną Tarnogórską trasę MTB. Potem lasami wróciłem do Stolarzowic i wzdłuż A1 z powrotem do Dąbrowy Miejskiej. Ponieważ w domu miałem być najpóźniej o 13 to prosto przez Miechowice, Karb, Bobrek i Park Fazaniec w Szombierkach do Goduli i potem do Lipin. Ponieważ miałem jeszcze parę minut czasu, dołożyłem parę dodatkowych metrów jadąc przez Piaśniki i do domu dotarłem o 12.59.
Na trasie w okolicy Brandki
Segiet -na granicy Bytomia i Tarnowskich Gór
Rezerwat Segiet na Srebrnej Górze wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Stary kościół św. Marcina z XV w. w Starych Tarnowicach.
Zamek w Starych Tarnowicach
Rzeka Drama
Park w Reptach i resztki muru parkowego
Szyb Ewa w Parku Repeckim - szyb sztolniowy w Sztolni Czarnego Pstrąga, będącej fragment Głębokiej Sztolni „Fryderyk. Sztolnia wraz z podziemiami Tarnogórskimi została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Trasa:
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Halemba i Mikołów
-
DST
63.42km
-
Teren
31.00km
-
Czas
03:13
-
VAVG
19.72km/h
-
VMAX
52.98km/h
-
Podjazdy
396m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda w niedzielę dopisała i rano wybrałem się do lasu. Nie na grzyby ale pojeździć w okolicach Mikołowa i Rudy Śl. Halemby. W sumie nie tylko ja się wybrałem do lasu, bo oprócz grzybiarzy, spotkałem dużo spacerowiczów, grzybiarzy i innych rowerzystów. Ale nie ma się co dziwić każdy chce wykorzystać złotą polską jesień.
A na końcu już prawie pod domem uzupełnienie "płynów i mikroelementów".J
Złota jesień w lasach halembskich
Mikołów Borowa Wieś staw Wielki zwany również Zalony, z kikutami drzew.
Mikołów Borowa Wieś staw Kiszka
Mikołów Borowa Wieś kościół św. Mikolaja.
Ruda Śląska Bykowina - Dolina Kochłówki
Świętochłowice staw Skałka
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Piątkowa godzinka
-
DST
22.39km
-
Czas
01:00
-
VAVG
22.39km/h
-
VMAX
51.21km/h
-
Podjazdy
162m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorna runda po Chorzowie Starym, Maciejkowicach, Michałkowicach i Parku Śląskim. Jazda ciemnymi alejkami parku jedynie z oświetleniem rowerowym o mocy 250 lm stanowiło ciekawe przeżycie i duże wyzwanie. Dobrze, że na większości ciemnych alejek były wymalowane linie oddzielające trasę rowerową od drogi dla pieszych - było wiadomo gdzie jechać.
Park Śląski - Świątynia Petrycha
Park Śląski - Duży Krąg Taneczny
Kategoria Do 025 km, Wycieczki
Ożarowice i Brynica rodzinnie
-
DST
14.99km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:56
-
VAVG
16.06km/h
-
VMAX
66.10km/h
-
Podjazdy
38m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wizyta u znajomych w Ożarowicach wykorzystana do rodzinnego wyjazdu na punkt spotterski przy lotnisku w Pyrzowicach i wizytę w lesie w Brynicy.
Widok w stronę Ożarowic z zachodniej platformy przy lotnisku. Na pierwszym planie odbudowywana linia kolejowa do lotniska w Pyrzowicach (Tarnowskie Góry - Zawiercie).
Startujący samolot Wizzair
popołudniu w lesie to już same takie grzyby zostały :)
Brynica - Odbudowywana linia kolejowa do lotniska w Pyrzowicach (Tarnowskie Góry - Zawiercie) widok w stronę Tarnowskich Gór.
Brynica - Odbudowywana linia kolejowa do lotniska w Pyrzowicach (Tarnowskie Góry - Zawiercie) widok w stronę lotniska w Pyrzowicach i Zawiercia
Kategoria Do 025 km, Wycieczki, Wycieczki rodzinne
Żelazny szlak rowerowy
-
DST
54.49km
-
Czas
02:47
-
VAVG
19.58km/h
-
VMAX
48.29km/h
-
Podjazdy
267m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Umawiany od dłuższego czasu wyjazd na Żelazny Szlak Rowerowy. Pogoda dopisała, a jazda szczególnie po polskiej części trasy była przyjemnością. Wydzielona trasa, twarda, równa nawierzchnia, dużo miejsc odpoczynku, wszystko co rowerzysta potrzebuje, a do tego widoki na okolicę. Po czeskiej stronie trasa poprowadzona w większości ulicami ale na szczęście o małym natężeniu ruchu. Pozostałe odcinki w Czechach prowadzą wałami Olzy, po parkach albo asfaltowymi drogami polnymi. Przejechaliśmy całą trasę z przerwą w Karwinie na rynku. Przy okazji udało się skosztować po kufelku czeskiej sztuki piwowarskiej.
Żelazny Szlak Rowerowy
Żelazny Szlak Rowerowy - Zielony Most
Żelazny Szlak Rowerowy
Żelazny Szlak Rowerowy - stacja Ruptawa - wybudowana w stylu modernistycznym w 1935 r. przy linii kolejowej 170 Zebrzydowice - Jastrzębie Moszczenica. Na stacji były 3 tory i 2 perony jednokrawędziowe. Ruch pasażerski do 1997 a towarowy do 1999 potem linię zlikwidowano.
Karvina - Most bohaterów Sokołowa (Most Sokolovských hrdinů) nad Olzą z 1925 r.w dzielnicy Darkov .
Karvina Frysztat - okolice rynku (Masarykovo Náměstí). Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego i budynek poczty.
Karvina Frysztat - rynek (Masarykovo Náměstí).
Karvina Frysztat - rynek (Masarykovo Náměstí).
Karvina Frysztat - rynek (Masarykovo Náměstí).
Kategoria Do 100 km, Wycieczki
Piątkowa godzina
-
DST
19.14km
-
Czas
00:54
-
VAVG
21.27km/h
-
VMAX
43.01km/h
-
Podjazdy
162m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak często w piątek przy pozytywnej pogodzie. Jest godzinka do dyspozycji to trzeba ją wykorzystać i kręcenie w okolicach Chorzowa Starego. Dziś klasyczna pętelka przez Maciejkowice, Michałkowice, Bytków i kółeczko po Parku Sląskim.
Pałac Rheinabenców w Parku Górnik w Michałkowicach.
Nowa DDR w Michalkowicach wzdłuż ul. Traugutta
Kategoria Do 025 km, Wycieczki
Paniowy
-
DST
51.07km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:09
-
VAVG
23.75km/h
-
VMAX
47.11km/h
-
Podjazdy
371m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wykorzystując utrzymującą się bezdeszczową pogodę wybrałem się po śniadaniu na rower. Dzisiejsze popołudnie już zaplanowane więc wiedziałem, że mogę jechać tylko z rana. Za cel obrałem sobie Paniówki i ruszyłem tam przez Rudę Śląską i Zabrze. Powrót prze Kochłowice w tym odcinek leśny do starej Kuźni w Halembie. A ponieważ niedaleko domu okazało się, ze mam jeszcze trochę czasu, to dołożyłem parę kilometrów przez Chorzów i Łagiewniki i tak udało się wykręcić 50 km.
Zabytkowy kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Mikołowie-Paniowach z poł. XVIII w.
Kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Paniowach
Kopalnia Halemba ze Starej Kuźni.
Kategoria Do 100 km, Wycieczki