mallutky prowadzi tutaj blog rowerowy

Na Kole

Wpisy archiwalne w kategorii

Wycieczki

Dystans całkowity:24301.57 km (w terenie 5459.70 km; 22.47%)
Czas w ruchu:1265:21
Średnia prędkość:19.21 km/h
Maksymalna prędkość:116.28 km/h
Suma podjazdów:140932 m
Liczba aktywności:541
Średnio na aktywność:44.92 km i 2h 20m
Więcej statystyk

SO-SW przez Hubertus

  • DST 39.57km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 19.79km/h
  • Podjazdy 235m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 lipca 2019 | dodano: 12.07.2019

Dzisiaj była droga do domu z pracy wokół katowickich stawów. Na początku dookoła Hubertusów w Katowicach, potem wzdłuż stawu Morawa i stawu Borki  i w końcu przez Trzy Stawy w Katowicach i a samym końcu obok stawu na Tauzenie.



Relive 'Afternoon Jul 12th'



Kategoria Wycieczki, Do 050 km

Dzierżno Duże

  • DST 103.98km
  • Teren 19.00km
  • Czas 05:21
  • VAVG 19.44km/h
  • Podjazdy 489m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 lipca 2019 | dodano: 07.07.2019

Niedzielna jazda do Pyskowic i Tarnowskich Gór. Pogoda była niepewna: dość mocno wiało i się chmurzyło, ale na szczęście nic poza drobną i krótkotrwałą mżawką w Tarnowskich Górach nie spadło. Dzień wykorzystany na maksa: setka pękła, odwiedzone fajne miejsca, sporo jazdy terenowej na różnych typach nawierzchni (choć niektóre, np droga z tłucznia kolejowego, mi nie odpowiadały za bardzo), ogólnie jestem zadowolony.
Na początku najszybszą drogą do Gliwic przez Zabrze. Od Gliwic wzdłuż Kłodnicy oraz obok portu do Łabęd, gdzie znajduje się śluza Łabędy na Kanale Gliwickim - pierwsza na dzisiejszej trasie. Potem do Dzierżna i po ponowny dojechaniu do Kanału Gliwickiego i przejechaniu mostem na drugą stronę, zdecydowałem się sprawdzić, czy drogą gruntową wzdłuż kanału można objechać jezioru Dzierżno Duże. Okazało się, że tak ale w Rzeczycach okazało się, że wjazd na most nad linią kolejową z Gliwic do Kędzierzyna Koźla. Od Rzeczyc do Taciszowa droga zrobiona z trylinki, jechało się kiepsko. Potem Bycina i kolejna śluza Dzierżno. Żeby do niej dotrzeć z ul. Śluza trzeba było zjeść po stromych schodach przejść wąskim mostkiem nad kanałem i znowu się wdrapać stromymi schodami w okolice śluzy. Śluza jest w tej chwili w remoncie, ale na ścianie widać ślad po niemieckim orle, który wisiał tam do 1945 r. Potem wzdłuż jeziora Dzierżno Małe z powrotem do Dzierżna i dalej do Pyskowic.
W Pyskowicach jest skansen kolejowy, ale jakoś nie udało mi się znaleźć wejścia, przyjrzałem się z daleka stojącym tak lokomotywom, wagonom i resztkom budynków. Mimo, że od końca wojny minęło już 74 lata, to na budynku dalej da się odczytać napis niemiecki napis „Bahnbetriebswerk” czyli wagonownia. Ze skansenu pojechałem na rynek do Pyskowic i dalej przez Jaśkowice, Łubki, Wilkowice, Miedary i Laryszów dojechałem do Tarnowskich Gór. Po drodze między Łubkami a Wilkowicami natknąłem się na szlak św. Jakuba Via Regia, prowadzący do Santiago de Compostela, co przypomniało mi, że dobrze by było zrobić w tym roku kolejny etap tego szlaku (w ubiegłym roku przejechałem górnośląski odcinek szlaku od Piekar Śląskich do Kamienia Śląskiego, gdzie znajduje się sanktuarium św. Jacka), w tym roku chciałbym dojechać co najmniej do Wrocławia. W Tarnowskich Górach zrobiłem sobie krótką przerwę w Starych Tarnowicach zwiedzając stary kościół św. Marcina, a potem pojechałem na rynek w Tarnowskich Górach, gdzie była kolejna przerwa. Z rynku ruszyłem przez Osadę Jana, gdzie wjechałem na szlak prowadzący wzdłuż torów Magistrali Węglowej łączącej Chorzów Batory z Gdynią. Niestety odcinek od wiaduktu do Wapienników w Nakle Śląskim był w większości z tłucznia i jazda nie był najciekawsza. Dopiero później aż do Radzionkowa droga była gruntowa i w miarę przyjemna. Potem jazda przez Radzionków obok Kocich Górek i Zakładów Mięsnych HAM dojechałem do Nowego Dworu w Bytomiu do A$, pod którą przejechałem. Wjechałem na ul. Dworską i polną drogą dotarłem do ul. Piekarskiej, po której jeździ zabytkowy tramwaj nr 38. Potem przez Plac Sikorskiego, przez tereny po byłej kop. Rozbark dojechałem do Łagiewnik i Chropaczowa.


Zabrze, kościół św. Józefa z roku 1932 zaprojektowany przez Dominikusa Böhma


Zabrze, stadion Górnika


Gliwice, Arena


Gliwice, Politechnika Śląska Wydział Energetyczny, do 1945 budynek gimnazjum państwowego.


Gliwice, Politechnika Śląska Wydział Chemiczny

Gliwice,Politechnika Śląska Wydział Chemiczny, przed wojną Szkoła Budowy Maszyn i Hutnictwa


Gliwice, Politechnika Śląska Wydział Chemiczny, Historyczny herb Gliwic nadany miastu przez cesarza Ferdynanda II


Gliwice, ul. Zwycięstwa


Gliwice, Instytut Onkologii, do 1945 klinika chorób kobiecych


Łabędy, Kanał Gliwicki


Gliwice Łabędy - Śluza Łabędy


Dzierżno - Kanał Gliwicki


Rzeczce, zapora przed wjazdem na wiadukt nad torami kolejowymi Gliwice - Kędzierzyn Koźle


Taciszów


Śluza Dzierżno - na budynku "zamaskowany" ślad po niemieckim orle.


Jezioro Małe Dzierżno


Jeszcze żyją po zimie, choć trochę się już postarzały


Pyskowice, parowóz niedaleko skansenu


Pyskowice, skansen kolejowy


Pyskowice, skansen kolejowy, w przeszłości wagonownia


Pyskowice, rynek


Pola za Pyskowicami


Na trasie między Łubkami a Wilkowicami spotkanie ze szlakiem św Jakuba prowadzącym do Santiago de Compostela


Tarnowskie Góry, Stare Tarnowice stary kościół św Marcina


Tarnowskie Góry, Stare Tarnowice stary kościół św Marcina


Tarnowskie Góry, rynek, Kościół Zbawiciela (luterański) wybudowany w roku1780.


Tarnowskie Góry, rynek,  Ratusz wybudowany w 1898 r. na podstawie projektu berlińskiego architekta Hermana Gutha


Tarnowskie Góry, rynek



Bytom, wieża ciśnień


Bytom., zabytkowy tramwaj nr 38 jeżdżący po ul. Piekarskiej



Relive 'Morning Jul 7th'



Kategoria Wycieczki, Do 150 km

Po SW, SL i SY

  • DST 24.38km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 17.41km/h
  • Podjazdy 181m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 lipca 2019 | dodano: 03.07.2019

Krótka pętla po Świętochłowicach (Piaśniki, Lipiny, Chropaczów), Rudzie Śląskiej (Chebzie Godula i Ruda) i Bytomiu (Bobrek, Szombierki, Centrum Rozbark, Łagiewniki).
Pomnik przy kościele w Bobrku upamiętniający mieszkańców, którzy zginęli w czasie I Wojny Światowej


Pomnik na cmentarzu w Bobrku upamiętniający poległych w tzw. I Powstaniu Śląskim


Kaczki i kaczuszki w stawie przy ogródkach w Parku Mickiewicza.



Relive 'Evening Jul 3rd'



Kategoria Wycieczki, Do 025 km

Murcki - SW

  • DST 38.06km
  • Teren 9.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 18.12km/h
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 lipca 2019 | dodano: 02.07.2019

Jazda z Murcek (SK) do SW przez Ochojec, Piotrowice, Zadole, Straw Panewniki, Halembę (SL), Wirek,Kochłowice, Chorzów Batory (SH) i SW Centrum  i Szarlociniec (SH). Z Murcek na Ochojec, z Zadola do Halemby i z Kochłowic do Batorego w większości po drogach gruntowych i lasami. Po drodze wizyta w Kochłowicach w Banhofie, żeby uzupełnić płyny Coca-Colą



Relive 'Afternoon Jul 2nd'



Kategoria Wycieczki, Do 050 km

Po Pile

  • DST 14.07km
  • Czas 00:54
  • VAVG 15.63km/h
  • Podjazdy 42m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 czerwca 2019 | dodano: 30.06.2019

Wieczorna jazda po Pile. Najpierw miałem nadzieję, że znajdę prysznic na Orlenie, żeby się odświeżyć po całodziennym rowerowaniu po Kaszubach - ale niestety nie było. Potem powrót do centrum na kolację i na dworzec kolejowy



Kategoria Wycieczki, Do 025 km

Przez Kociewie i Kaszuby

  • DST 166.37km
  • Teren 35.00km
  • Czas 09:01
  • VAVG 18.45km/h
  • Podjazdy 1001m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 czerwca 2019 | dodano: 30.06.2019

Solo przez Kociewie i Kaszuby. Start o 4.35 w Laskowicach Pomorskich, gdzie dojechałem pociągiem z Bytomia. Potem jazda do Okonin Nadjeziornych przez Osie, Tleń  i Śliwice. W Okoninach Nadjeziornych córka jest na obozie i dowoziłem jej śpiwór. Potem jazda do Fojutowa przez Białą i Legbąd, żeby zobaczyć akwedukt. Niestety początkowe odcinki leśne prowadzone drogami gruntowymi bardzo piaszczyste i ciężko się jechało szczególnie między Okoninami Nadjeziornymi a Białą - czasem trzeba było prowadzić rower. Od Fojutowa do Mylofa (Zapora) wzdłuż trasa Wielkiego Kanału Brdy, który m długość 21 km, początkowo asfaltem a za Rytlem do końca trasa gruntowa z kamieniami. W Mylofie przerwa na pysznego pstrąga i uzupełnienie płynów w Restauracji u Agi, a potem jazda przez Czernicę, Swornegacie, Charzykowy do Chojnic, na dworzec kolejowy, żeby pojechać do Piły. Od Drzewicz, a w zasadzie ciut wcześniej, bo od momentu jak wjechałem na drogę DW 236 fajna ścieżka rowerowa prowadząca lasem odseparowana od drogi. Trasa w przeważającej szutrowa, a tylko na obszarze miejscowości głównie z kostki, z tym, że na szczęście niefrezowanej, więc jechało się OK. Poza tym jadąc lasem był cień i nie było aż tak gorąco. Pogoda dopisała, choć mogłoby być ciut chłodniej. Dodatkowo następne 10 gmin zaliczone.




Jezioro Stelchno po wschodzie słońca


gdzieś w okolicy Czerska Świeckiego


Osie o godz. 5.55


Miejsce pamięci okolice Tlenia


Tleń - jezioro


Śliwice - budynek po kościele ewangelickim




Jezioro Okonińskie

Jezioro Okonińskie


Wielki Kanał Brdy


Wielki Kanał Brdy - widok w kierunku Fojutowa



Akwedukt w Fojutowie pod Wielkim Kanałem Brdy


Widok z wież widokowej na akwedukt i kanał


Mylof - Brda początek Kanału


Mylof - Brda


Żeby nie było wątpliwości, że byłem na Kaszubach


Brda w Swornychgaciach


Most zwodzony w  Małych Swornychgaciach


Małe Swornegacie - Jezioro Charzykowskie


Chojnice - Starostwo Powiatowe


Chojnice - orzeł na pl. Jagiellońskim


Chojnice - pozostałości murów obronnych i Brama Człuchowska


Chojnice - Bazlika


Chojnice  - Ratusz


Chojnice - herby na Ratuszu


Chojnice - Kościół Zwiastowania NMP


Parowóz na stacji w Chojnicach


Żuraw do dostarczania wody do parowozów


Relive 'Morning Jun 29th'



Kategoria Wycieczki, Powyżej 150 km

SW-SO

  • DST 26.89km
  • Czas 01:15
  • VAVG 21.51km/h
  • Podjazdy 171m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 25 czerwca 2019 | dodano: 25.06.2019

Poranna jazda do pracy do Sosnowca na Bór. Trasa klasyczna przez rynek w Chorzowie, wzdłuż Parku Śląskiego, SSC, przez rondo w Katowicach, wzdłuż Rawy, przez Zawodzie Szopienice, Mysłowice, Sosnowiec Modrzejów i Niwkę.



Kategoria Wycieczki, Do 050 km

SO-SW przez SI

  • DST 44.55km
  • Teren 11.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 19.37km/h
  • Podjazdy 262m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 25 czerwca 2019 | dodano: 25.06.2019

Okrężny powrót z pracy z Sosnowca do Świętochłowic. Jazda częściowo terenowa częściowo po ścieżkach rowerowych i ulicami, w każdym razie nie była to najkrótsza droga do domu. Przez Niwkę, Stawiki, wzdłuż Brynicy i obok stadionu Zagłębia Sosnowiec, a potem przez Park Tysiąclecia do Milowic. Następnie przez Czeladź, też wzdłuż Brynicy i przez Park Jordana i Park Grabek do Siemianowic na Pszczelnik. Dalej przez Park Pszczelnik, Park Miejski z krótką rundą ścieżką rowerową do Parku Górnik i do Maciejkowic w Chorzowie. Z Maciejkowic przez Dolinę Górnika, Cwajka do Bytomia Łagiewnik, skąd śladem kolei piaskowej do centrum Świętochłowic przez Pnioki i Amelong. Z Centrum Świętochłowic przez Zgodę do dworca kolejowego po auto, ale z powodu problemu z kluczem szybka jazda po drugi komplet kluczy i powrót pod dworzec.



Kategoria Wycieczki, Do 050 km

Siewierz

  • DST 96.66km
  • Teren 12.00km
  • Czas 04:26
  • VAVG 21.80km/h
  • Podjazdy 408m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 czerwca 2019 | dodano: 22.06.2019

Dzisiaj ruszyłem na wycieczkę do Siewierza. Tym razem trasa była w zasadzie po asfalcie. Po gruncie było kilka odcinków po ok. 3-4 km. Jechało się fajnie, bo jak już musiałem jechać ulicą to starałem się jechać bocznymi drogami o małym natężeniu ruchu. Zaczęło się jednak trochę pechowo, bo już w Bobrownikach musiałem kleić dętkę w przednim kole, bo najprawdopodobniej najechałem na szkło rozbite na DDR. Dobrze, że miałem zestaw łatek, a także zapasową dętkę. Właśnie w Bobrownikach przejechałem przez Brynicę, opuściłem Górny Śląsk i znalazłem się na terenie Zagłębia Dąbrowskiego. Od Dobieszowic do Sycowa jechałem DDR, prowadzi wzdłuż ulicy, choć początkowo jest z kostki i ma obniżenia przy wjazdach do posesji, co jest trochę denerwujące, to jednak później od Siemoni jest już z asfaltu. Z powodu wcześniejszego klejenia dętki zdecydowałem się dopompować oponę na stacji przy drodze 7 w Sączowie. Potem objechałem lotnisko, przy okazji popatrzyłem na podchodzący do lądowania samolot i przejechałem nad nieczynnym jeszcze odcinkiem autostrady A1 prowadzącym obok lotniska i dotarłem do Zendka, Z Zendka przez Strąków, Brudzowice i Dziewki dojechałem do Siewierza. Niestety do zamku nie można było wejść z uwagi na prace remontowe mostu bramnego, więc po jego obfotografowaniu, pojechałem ruszyłem z powrotem do domu drogą w stronę zbiornika Kuźnica Warężyńska zwanego również Pogorią IV. W Siewierzu pierwszy raz spotkałem się Czarną Przemszą, która na późniejszym etapie będzie mi towarzyszyła aż do Będzina. Od Wojkowic Kościelnych do Marianek wzdłuż zbiornika prowadzi dróżka asfaltowa, są ławki i knajpy po drodze, więc można odpocząć. Za Mariankami wjechałem do Parku Zielona i do Będzina jechałem szlakiem rowerowym. Równolegle do szlaku rowerowego biegnie szlak Św. Jakuba - Via Regia oznaczony żółta muszlą, którym to szlakiem można dojść pieszo lub dojechać np. na rowerze do Sanktuarium Św. Jakuba w Santiago de Compostela. W Będzinie w okolic zamku opuściłem Czarną Przemszę i ruszyłem w kierunku Góry Doroty w Będzinie Grodźcu, jednak bez planów jej zdobywania w dniu dzisiejszym. W Grodźcu minąłem Park Rozkówka i po przejechaniu mostu na Brynicy ponownie znalazłem się na Śląsku w Siemianowicach na Przełajce.
Z Przełajki przez Bańgów dotarłem do Parku Bażantarnia a następnie do Michałkowic, skąd tradycyjnie trasą po kolejce wąskotorowej dojechałem do Maciejkowic. W tym momencie do domu zostało mi 8 km, więc w zasadzie byłem w domu.


Bobrowniki - tu niestety musiałem kleić dętkę


Sączów


Siewierz - kościół p.w. Św. Macieja


Siewierz - zamek biskupów krakowskich


Siewierz


Pogoria IV


Pogoria IV


Będzin - zamek



Relive 'Morning Jun 22nd'



Kategoria Wycieczki, Do 100 km

Wokół Chechła i jeziora w Świerklańcu

  • DST 63.04km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:19
  • VAVG 19.01km/h
  • Podjazdy 326m
  • Sprzęt Haibike
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 czerwca 2019 | dodano: 20.06.2019

Pierwsza od dawna dłuższa wycieczka. Celem było jezioro w Świerklańcu, które planowałem objechać ale po drodze zdecydowałem się jeszcze podjechać nad zalew Nakło-Chechło. Trasa w dużej części prowadziła drogami gruntowymi. Nad Chechłem w Barze u Adika przerwa na "nawodnienie". W Świerklańcu robią ścieżkę rowerowo-pieszą od Kozłowej Góry przez Las Dioblina do Józefskiej w Piekarach.Przez 2 km jedzie się po tłuczniu. Jest kiepsko ale miejmy nadzieję, że efekt końcowy będzie pozytywny, choć uważam, że w lesie to ścieżki powinny być gruntowe a nie pokryte nawierzchnią i z krawężnikami.


Relive 'Morning Jun 20th'


Kategoria Wycieczki, Do 100 km