Do 150 km
Dystans całkowity: | 2975.59 km (w terenie 519.00 km; 17.44%) |
Czas w ruchu: | 141:49 |
Średnia prędkość: | 20.98 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.36 km/h |
Suma podjazdów: | 16196 m |
Liczba aktywności: | 26 |
Średnio na aktywność: | 114.45 km i 5h 27m |
Więcej statystyk |
Tour de Silesia edycja nocna
-
DST
126.46km
-
Czas
05:30
-
VAVG
22.99km/h
-
VMAX
49.85km/h
-
Podjazdy
1072m
-
Sprzęt RA2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazda nocna miała swoje plusy, drogi były w miarę puste, można podziwiać zarysy gór w okolicach Ustronia i Brennej oraz tym podobne nocne klimaty, minusem były konieczność wypatrywania dziur w asfalcie, szczególnie na zjazdach w nieoświetlonych miejscach na drogach pomiędzy miejscowościami oraz przebiegające przez drogę w najmniej oczekiwanym momencie zające i koty. Przy okazji zaliczone 2 gminy Chybie i Dębowiec. Zaliczone 275 gmin.
Teraz trzeba się szykować na100 km klasyczną wersję Tour de Silesia w 18 lipca br.

Zapada zmierzch - rower przygotowany

Kolejny medal za uczestnictwo w Tour de Silesia. Mam ich już 5 ale to pierwszy za nockę.

Kategoria Do 150 km, Wycieczki
Przez Tarnowskie Góry do Toszka
-
DST
116.80km
-
Teren
48.00km
-
Czas
06:00
-
VAVG
19.47km/h
-
VMAX
43.38km/h
-
Podjazdy
649m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze

Linia kolejowa 132 Bytom - Wrocław + bocznica do kopalni Bobrek, w tle Elektrownia Szombierki

Jesień w lesie miechowickim

Bytom - Dąbrowa Miejska

Bytom - Dąbrowa Miejska
W Tarnowskich Górach na rynku pierwszy „popas”. Przy okazji zobaczony „wędrujący” pomnik króla Jana III Sobieskiego.

Rynek Tarnowskie Góry - kościół ewangelicki Zbawiciela. Wybudowany w roku 1780, przebudowany w 1900 w stylu neoromańskim.

Rynek Tarnowskie Góry - ratusz wybudowany w latach 1896–1898

Rynek Tarnowskie Góry - Dom Sedlaczka z XVI wieku, pierwotnie siedziba starostów ziemi bytomskiej, obecnie winiarnia. Zatrzymali się tam królowie: Jan III Sobieski w 1683 r. : August II Mocny w 1697 r., August III Sas w 1734 r., a także pisarze: niemiecki, Johann Wolfgang Goethe w 1790r. i polski Julian Ursyn Niemcewicz w 1821 r.

"Wędrujący" pomnik króla Jana III Sobieskiego. Pomnik miał stanąć w 2018 r. na podwiedeńskim Kahlenbergu ale raczej tam nie trafi. Dotychczas odwiedził m.in. Kraków, Częstochowę, Warszawę i Racibórz.
Potem wzdłuż ciągnących się prawie od stacji kolejowej w tarnowskich Górach do Miasteczka Śląskiego, stacja towarowa, będąca największą stacją rozrządową w Polsce.

Zabytkowy elewator węglowy produkcji Ross&White Company przy węźle kolejowym w Tarnowskich Górach, służący do ładowania węglem parowozów. W Polsce pozostały jeszcze 4 takie elewatory.
Na wysokości stacji w Miasteczku Śląskiem, wjechałem w las i dojechałem nim aż do Pniowca. Za Pniowcem znowu do lasu i tak aż do Połomii. Potem do Wiśnicz, gdzie zrobiłem kolejny „popas” i dalej do Toszka.

Las przed Pniowcami.

Jesień, gdzieś na szlaku.


Farma wiatrowa w Wielowsi, widok z drogi z Połomii do wojsk. Mimo ich oddalenia o ok 30 km w linii prostej od SW widzę je z okna, szczególnie w nocy, gdy pulsują czerwonym światłem.

Wojska "Szynk" dla nie znających śląskiego to bar piwny. Niestety zamknięty.

Wojska kościół z 1934 r.

Przydrożna kapliczka z napisem po niemiecku "Das Heil der Welt"

W cieniu wiatraka.

Za Wojskami budują też farmę fotowoltaiczną.

I dalej wiatraki.

Wiśnicze pomnik na cmentarzu. Niestety nie wiadomo komu poświęcony, bo nie było żadnej tablicy.

Wiśnicze - staw miejsce odpoczynku.
W Toszku przerwa na Rynku i w zamku, a potem już powrót.

Toszek - rynek. Ratusz z poł. XIX w. i Nepomuk czyli Jan Nepomucen na kolumnie.

Brama do zamku w Toszku.

Zamek w Toszku z XV w. Zrekonstruowany w części na przełomie lat 50 i 60 XX w.


Zamek w Toszku

Zamek w Toszku

Zamkowa studnia
Ruszyłem stronę jeziora Pławniowickiego i Kanału Gliwickiego, a potem przez Rzeczyce do Łabęd i Gliwic.

Widok w stronę Pławniowic.

Jezioro Pławniowickie.

Kanał Gliwicki

Śluza Łabędy na Kanale Gliwickim.
W Rzeczycach jak długo pamiętam była droga z trylinki, strasznie mnie tam zawsze wytrzęsło, tym razem pozytywna niespodzianka – nowiutki gładki asfalt. W Gliwicach na Zwycięstwa z Żabce przerwa na hot-doga i colę i dalej przez Sośnicę, Zabrze, Rudę do Domu. W Zabrzu dziś grał Górnik z Zagłębiem Lubin i pod stadionem było sporo kibiców w szalikach. Podsumowując jestem zadowolony z dzisiejszego wyjazdu. Kolejna setka zrobiona, już 5 w tym roku, pozwiedzane ciekawe miejsca i wypoczynek po tygodniu ciężkiej pacy. Poza tym udało się pojeździć w dnie w słońcu, a nie tak jak ostatni w świetle księżyca.

Kategoria Do 150 km, Wycieczki
Górnośląska Via Regia - Kamień Śl. - Oława
-
DST
122.41km
-
Teren
35.50km
-
Czas
06:21
-
VAVG
19.28km/h
-
VMAX
36.36km/h
-
Podjazdy
236m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po trzech latach wyruszyłem znowu na Via Regię czyli Drogę św. Jakuba, żeby zbliżyć się do Santiago de Compostela.. Zacząłem tam, gdzie ostatnio skończyłem czyli u św. Jacka w Kamieniu Śląskim (dokładnie to zacząłem na stacji w Otmicach, ale to taki nieważny szczegół). Potem za znakami "żółtych muszli" ruszyłem w kierunku Opola, Brzegu i Oławy. Ponieważ starałem się poruszać szlakiem św. Jakuba nawierzchnia, po której zdarzyło mi się jechać była zróżnicowana, od asfaltów, przez płyty i drogi gruntowe, po trawy szczególnie nad Odrą przed Mikulinem. Ponieważ w Skorogoszczy minąłem Nysę Kłodzką czyli rzekę będącą historyczną granicą pomiędzy Górnym a Dolnym Śląskiem ukończyłem tym samym odcinek górnośląski i zacząłem odcinek dolnośląski Drogi św. Jakuba. Buen Camino.
Kamień Śląski - Sanktuarium św. Jacka
Dzwonnicy zaprojektowana Janusza Olenickiego. Znajduje się w niej osiem dzwonów ze zlikwidowanego kościoła i klasztoru redemptorystów w Bochum.
Kościół św. Jacka w Kamieniu Ślaskim.
Pomnik upamiętniający niemieckiego leśnika nadleśniczego Hugo von Ehrensteina, nadleśniczego pruskich lasów państwowych
Głaz w lesie w Kosorowicach upamiętniający ofiary NKWD z czasów II wojny światowej z gminy Tarnów Opolski.
Odra w Opolu
Pomnik księcia Kazimierza Opolskiego - założyciela miasta
Opole rynek widok w stronę katedry
Opole rynek - Ratusz
Tabliczka informacyjna na Drodze św. Jakuba. Gdybym był moim kolegą z pracy Pawłem, to w Santiago byłbym za ok 9 dni.:). Paweł w tym roku wystartował w Maratonie Rowerowym Dookoła Polski, którego trasa miała długość ok. 3200 km i przejechał ją w i 8 dni i 7 godzin. Wielki szacunek dla Pawła za jego wyczyn.
Czarnowąsy - obecnie dzielnica Opola, kościół drewniany pod wezwaniem św. Anny. Jest rekonstrukcją oryginalnego, który spłonął w 2005 r.
Dobrzeń Wielki - kościół św. Rocha z 1658 r.Wnętrze kościoła św. Roocha
Wnętrze kościoła św. Rocha
Jedno z wielu oznaczeń szlaku św. Jakuba
Na szlaku
Na szlaku
Odra w Mikolinie
Pomnik żołnierzy sowieckich poległych podczas forsowania Odry w dniach 23–30 stycznia 1945 r. Wg. sowieckich mitów zginęło tu aż 40 000 żołnierzy, a w rzeczywistości wg szacunków naukowców była to liczba 600–700 poległych.
Pałac we Wronowie wybudowany w końcu XVIII wieku, a przebudowany w 1907 roku
Rynek w Brzegu
Ratusz na rynku w Brzegu.
Ratusz w Brzegu
Kościół pw. św. Mikołaja w Brzegu z XIV w.
Oława Rynek i kościół Matki Bożej Pocieszenia w Oławie wzniesiony ok. 1300 r., a renesansowa jest nawa główna z 1587 r., która została przebudowana została w XVII w.
Kamienice na rynku w Oławie.
Pręgierz przy ratuszu w Oławie
Ratusz w Oławie
Trasa
Dodatkowo nowe gminy zaliczone, tym razem aż 8 za jednym razem - 245 gmin już oznaczonych :)
Kategoria Do 150 km, Wycieczki
Wielowieś
-
DST
119.74km
-
Teren
37.00km
-
Czas
06:02
-
VAVG
19.85km/h
-
VMAX
42.84km/h
-
Podjazdy
835m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Celem rajzy były wiatraki a właściwie farma wiatrowa znajdująca się w gminie Wielowieś. Jakiś czas temu z balkonu zauważyliśmy w nocy jednostajnie pulsujące czerwone światła na północy, których dawniej nie było, w dnień przy dobrej pogodzie można dostrzec poruszające się ramiona wiatraków. Szybkie przeglądanie internetu i już wiedziałem, że jest to elektrownia wiatrowa Wielowieś składająca się z 20 wiatraków i wybudowana na początku bieżącego roku. Postanowiłem się tam wybrać na kole i zobaczyć je z bliska. Przy planowaniu trasy w części północnej skorzystałem w dużej części ze śladu Kowla na Kole z Koszęcina, który też tam jeździł i dzięki temu wiedziałem które polne drogi są przejezdne. Nie zawiodłem się, tym śladem. Dodatkowo podjechałem jeszcze do Krupskiego Młyna - miałem nadzieję, ze znajdę tam jakieś miejsce, gdzie będę mógł coś zjeść na ciepło i uzupełnić "elektrolity" ale niestety, musiałem się zadowolić jedzeniem i wodą kupioną później w sklepie w Świbiu. Ale rajza udana kolejna 100 pękła, chyba 3 w tym roku. O dziwo mimy silny opadów w czwartek szlaki były w zasadzie suche bez błota. W zasadzie bo gdzieniegdzie na polu i w lesie trochę błota się znalazło. W zasadzie jeśli chodzi o nawierzchnię to było wszystko: asfalt, płyt, trawa, szuter, grunt i piach.
Dodatkowo zaliczona gmina Zawadzkie - 245 w kolekcji.
Rzeźba gwarka w Reptach Śl. nieopodal Źródełka Młodości
Źródło Młodości - otoczenie wykonane ze starych (przedwojennych) słupów granicznych polsko - niemieckich z odcinka między polskimi Reptami a niemieckimi Stolarzowicami.
Kamień graniczny "Wersalski". Z drugiej strony znajduje się litera "P"
Kościół św. Mikołaja w Reptach z 1872 r.
Ponad 70 lat po wojnie a w wielu miejscach widać jeszcze napisy świadczące o niemieckiej historii Górnego Śląska - tu wyłaniający się napis "Kolonialwaren" - towary kolonialne
Wiatraki za Księżym Lasem
Trasa między Księżym Lasem a Łubiem
Kościół w Łubiu. Na przykościelnym cmentarzu znajdują się groby potomków Johna Baildona
Groby rodziny Baildon-Briestwell
Łubie Dom Parafialny z pomnikiem poległych mieszkańców w czasie I WŚ
Sieroty kościół p.w. wszystkich Świętych z XV w., z pomnikiem poległych mieszkańców w czasie I i II WŚ
Pomnik poległych w Sierotach
Wiatraki widok z Gajowic
Mała Panew w Krupskim Młynie
Zabytkowy most wiszący z lat 30 XX w. w Krupskim Młynie - Most Przyjaźni
Wiśnicze - piec wapienny
I znowu wiatraki
Kapliczka MB Bolesnej w Goju z XVIII w.
pałac w Kamieńcu k. Pyskowic
Kategoria Do 150 km, Wycieczki
Tour de Silesia 2021
-
DST
112.92km
-
Czas
04:46
-
VAVG
23.69km/h
-
VMAX
54.00km/h
-
Podjazdy
949m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tour de Silesia 2021 zaliczony. Najlepsza średnia prędkość w tym roku - prawie 24 km/h. Jak na minie i mój "wiekowy" MTB z kołami 26'' to wyczyn porównywalny do lotu na księżyc. Dużą zaletą było to, że cała trasa była w asfalcie, choć podjazdów i to długich nie brakowało, ale jak są podjazdy to i są zjazdy, szczególnie fajny, bo długi był zjazd pod koniec trasy od wieży widokowej w Pogrzebieniu. Pogoda też mi dopisała, początkowo słonecznie i ciepło, ale tak od połowy trasy na niebie pojawiły się chmury, które w końcu zasnuły całe niebo. W Godowie, tuż przed metą, trochę próbowało padać, ale na szczęście były to pojedyncze krople. Rozpadało się dopiero w czasie mojej drogi powrotnej do domu. Teraz pozostało czekać na kolejny TdS w przyszłym roku.
Przed startem - rower już gotowy czekam na godzinę startu.
Rybnik - elektrownia nad jeziorem.
Jezioro Rybnickie
Polder Buków (Racibórz Dolny) suchy zbiornik przeciwpowodziowy w dolinie Odry - widok z Pogrzebienia. W dole znajdowała się wieś m.in. Nieboczowy, która została wysiedlona i zlikwidowana.
Racibórz Dolny
Kościół Wszystkich Świętych w Łaziskach, koło Godowa. Wybudowany ok 1466 r.
Kategoria Do 150 km, Wycieczki
Do źródła Małej Panwi.
-
DST
131.19km
-
Teren
19.00km
-
Czas
06:23
-
VAVG
20.55km/h
-
VMAX
54.36km/h
-
Podjazdy
880m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wszystkie prognozy zapowiadały w końcu ciepły i słoneczny dzień, wiec postanowiłem zaliczyć zdalną edycję Tour de Silesia i przejechać co najmniej 125 km. Dzięki temu zaliczyłem pierwszą 100 w tym roku.
Za cel obrałem sobie źródło Małej Panwi położone miedzy wsiami Krusin i Markowice. Wg planu z mapy.cz cała trasa wyszła mi 128 km, więc limit kilometrów został spełniony. Do źródła większość trasy prowadziła asfaltami, tylko kila krótkich odcinków było drogami gruntowymi. Trasa prowadziła przez Żabie Doły i lotnisko w Pyrzowicach. Potem zaplanowałem odwiedziny gminy Poręba, której jeszcze nie miałem zaliczone. Pierwsza gmina zaliczona w 2021 r. w sumie mam zaliczonych 226 gmin. Potem powrót w stronę domu przez Dąbrowę Górniczą obok Pogorii 1, Sosnowiec, Katowice i Chorzów. Na powrocie kilka dłuższych odcinków po lesie m.in z Poręby do Sulikowa, dzielnicy Siewierza
Pogoda rzeczywiście dopisała, w ciągu dnia zdjąłem bluzę z długim rękawem i na rękach i karku pojawiła się pierwsza opalenizna.
Wiosna na Żabich Dołach
Łyska w szuwarach
Okolice Krusina
Źródło Małej Panwi - znaczy się w tym miejscu miało być wg. Google i mapy.cz. Była tylko dziura w ziemi. Jednak okazało się, że z dziury nie wypływała żadna woda. Źródło należy uznać za wyschnięte.
Chata pomiędzy Brudzowicami a Dziewkami.
Taki widok z Sosnowca. Było czyste niebo i w okolicach źródła Małej Panwi pierwszy raz widziałem góry na horyzoncie. Ale tego co później zobaczyłem w Klimontowie to się nie spodziewałem. Jeśli dobrze kojarzę jest to Babia Góra (1 725 mnpm). Wg. Google szczyt znajduje się w linii prostej prawie 82 km od miejsca zrobienia zdjęcia.
I jeszcze raz. Co prawda bardzo podobne, ale cóż.
Kategoria Do 150 km, Wycieczki
Tour de Silesia
-
DST
100.27km
-
Czas
04:00
-
VAVG
25.07km/h
-
Podjazdy
553m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mój pierwszy wyścig a w zasadzie maraton - choć tylko 100 km jestem bardzo zadowolony. Trasa świetnie zaplanowana przez organizatorów - jechało się pierwsza klasa :). Było trochę podjazdów i zjazdów, a czas udało się osiągnąć leszy niż planowałem. Dodatkowo 6 nowych gmin zaliczonych :)
Przed startem - rower przygotowany
Stacja Sumina
Pamiątki :)
Mapa trasy
Kategoria Do 150 km, Wycieczki
Do Gogolina i dalej
-
DST
101.62km
-
Teren
8.50km
-
Czas
04:40
-
VAVG
21.78km/h
-
Podjazdy
215m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rajza wzdłuż Odry. Najpierw z Kłodnicy w Kędzierzynie Koźlu, gdzie zostawiłem auto, przez Zdzieszowice, Żyrową do Gogolina i Krapkowic. Potem głównie asfaltem, ale drogami o małym ruchu przez Twardawę do Polskiej Cerekwi i powrót w kierunku Kłodnicy przez Koźle. Po drodze kilka pałaców w różnym stanie, kilka pomników poległych w I Wojnie Światowej, Za Twardawą widoki na delikatnie majaczące w oddali Sudety. Przy okazji zaliczone kolejne 7 gmin - na liczniku już 219 :)
W polu pod Zdzieszowicami
Żyrowa brama wjazdowa
Żyrowa - pałac. Trwają prace remontowe - niestety wszystko ogrodzone i nie można bliżej podjechać
Żyrowa - pw. św. Mikołaja, wzniesiony ok. 1300 r., rozbudowany w XVIII w.
Gogolin - pomnik Karolinki
Gogolin
Odra w Krapkowicach i ujście Osobłogi
Krapkowice rynek
Krapkowice
Grocholub - pomnik ku pamięci mieszkańców poległych w I WŚ
Walce - pomnik ku pamięci mieszkańców poległych w I WŚ
Jak Połowa to to musi być pół :)
Okolice Polskiej Cerkekwi - już po żniwach pola puste
Polska Cerekiew - rynek wjazd do pałacu
Polska Cerekiew - pałac von Oppersdorfów i von Matuschów
Zakrzów - pałac z końca XIX w. obecnie ośrodek jeździecki Lewada
Zakrzów
Ścieżka rowerowa łącząca gminy: Polską Cerekiew, Cisek i Reńska Wieś. Poprowadzona po śladzie części zlikwidowanej przed kilkudziesięciu laty linii kolejowej
Koźle - Baborów . Całkowita długość 16 km
Odra w Koźlu
Koźle - rynek
Koźle - kościół p.w. św. Zygmunta i Jadwigi Ślaskiej wybudowany w latach od 1749 do 1753
Kłodnica - budynki Kofama Koźle S.A.
Kłodnica - budynek przy ul. Żeglarskiej nad kanałem Kłodnickim. Niestety lata świetności ma już za sobą
Z drugiej strony na elewacji widać jeszcze niemieckie napisy m.in. Restaurant
Kategoria Do 150 km, Wycieczki
Łagów dzień 4: Wzdłuż Odry: Urad - Kłopot
-
DST
139.10km
-
Teren
11.00km
-
Czas
06:38
-
VAVG
20.97km/h
-
Podjazdy
670m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Moja najdłuższa wakacyjno-urlopowa rajza z Łagowa w kierunku Odry do Uradu i do mostu w Kłopocie i powrót przez Maszewo i Torzym. Trasa przyjemna mimo konieczności jazdy DK 92 od Poźrzadła do Torzymia i kilkoma odcinkami z kocimi łbami. Zaliczonych 5 gmin :).
Takie drogi w lasach i we wsiach też się zdarzały (droga między Jerzmanicami a Nowym Młynem) - dobrze, że czasem pobocze było nieutwardzone to można było jako tako jechać
Nowy Młyn
Urad - nad Odrą
Szlak po polskiej stronie z Uradu w stronę Kłopotu nie był t asfalt jak po niemieckiej stronie ale nie było źle, płyty w miarę równe i za bardzo nie trzęsło
Odra
Czapla
Most w Kłopocie z 1919 r. Łączył Kłopot (niem. Kloppitz) z miasteczkiem Fürstenberg obecnie Eisenhüttenstadt. Wysadzony przez niemieckich saperów 4 lutego 1945 r.
Fürstenberg
Kłopot - Bociania wioska
Rybaki
I taka sarenka mi zapozowała :)
Kategoria Do 150 km, Wycieczki
KOS- SPS
-
DST
108.20km
-
Teren
4.00km
-
Czas
05:00
-
VAVG
21.64km/h
-
Podjazdy
264m
-
Sprzęt Haibike
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw pociągiem z Chorzowa Miasta do Oświęcimia, a potem już rowerem początkowo wzdłuż Soły a potem wałami wzdłuż Wisły Wiślaną Trasą Rowerową do mostu kolejowego w Okleśnej, łączącego gminę Spytkowice z gminą Alwernia. Odcinek wzdłuż Soły i Wisły bardzo przyjemny - równiutki asfalt w zasadzie na całej trasie, krótki objazd zamkniętego odcinka, ale też po asfalcie bliżej Wisły. Po dotarciu do mostu w Okleśnej przejechałem wzdłuż torów na drugą stronę do Miejsca i stamtąd zacząłem drogę powrotną. Na moście widać, że niedawno zostały zamontowane nowe kraty pomostowe, co ułatwia przeprawę pieszym jak i rowerzystom korzystającym z Wiślanej Trasy Rowerowej biegnącej po obu stronach rzeki.

Zamek w Oświęcimiu nad Sołą © Gregor Blond

Wisła z mostu w Babicach © Gregor Blond

Na WTR w okolicy Oświęcimia © Gregor Blond

WTR © Gregor Blond

Energylandia w Zatorze © Gregor Blond

WTR © Gregor Blond

Beskid Mały i Energylandia © Gregor Blond

Zamek Lipowiec © Gregor Blond

Stopień wodny w Smolicach © Gregor Blond

Most kolejowy w Okleśnej - moja przeprawa przez Wisłę © Gregor Blond

Wisła z mostu w Okleśnej - widok w stronę Oświęcimia © Gregor Blond

Wisła z mostu w Okleśnej - widok w stronę Krakowa © Gregor Blond

Zejście z mostu w Okleśnej w Miejscu © Gregor Blond
Z Miejsca dotarłem do Zatora przejeżdżając obok stawów rybnych w Palczowicach, gdzie można się zapoznać z historią ziemi zatorskiej. W Zatorze, który jak informuje mozaika na budynku ratusza jest stolicą Doliny Karpia, zrobiłem sobie przerwę na rynku, pooglądałem z zewnątrz stojący tuż obok rynku kościół pw. śś. Wojciecha i Jerzego, który został wybudowany w roku 1393 oraz zamek. Zamek został wybudowany w 1455 r. w stylu gotyckim, w XIX w. był przebudowany, a obecnie też trwa jego remont. Jest częściowo otoczony zbudowanym w 1836 r. w stylu neogotyckim murem wraz z bramami. Z Zatora ruszyłem przez Osiek, Malec, Bielany i Jawiszowice. W Jawiszowicach przejechałem obok drewnianego kościoła pw. św. Marcina z 1692 r. Z Jawiszowic znowu Wiślaną Trasą Rowerową przez Kaniów, Czechowice-Dziedzice dojechałem do zapory na Jeziorze Goczałkowickim, a potem do Pszczyny na dworzec kolejowy.

Figura w Lipowej © Gregor Blond

Kościół pw. śś Wojciecha i Jerzego w Zatorze © Gregor Blond

Zamek w Zatorze © Gregor Blond

Ratusz w Zatorze © Gregor Blond

Mozaika na Ratuszu © Gregor Blond

Zator Rynek © Gregor Blond

Panorama Beskidów z okolic Piotrowic © Gregor Blond

Beskidy i stawy rybne w Bielanach © Gregor Blond

Kościół św. Marcina w Jawiszowicach © Gregor Blond

Skrzyczne © Gregor Blond

Jezioro Goczałkowickie © Gregor Blond

Na Zaporze w Goczałkowicach © Gregor Blond

Relive 'Morning Nov 17th'
Kategoria Do 150 km, Wycieczki